PW-Sat2 jest czwartym polskim satelitą, jednak jako pierwszy przesłał z orbity zdjęcia satelitarne planety Ziemi. Satelita powstał przy współudziale dwóch firm ze Śląska.
Satelita wybudowany przez polski zespół z Studenckiego Koła Astronautycznego przy Wydziale Mechanicznym Energetyki i Lotnictwa Politechniki Warszawskiej 5 grudnia przesłał pierwsze zdjęcia satelitarne Ziemi. Przy budowie satelity brały udział dwie firmy z Śląska: Future Processing i FP Instruments.
Przypomnijmy, głównym celem misji "PW-Sat2" jest przetestowanie żagla deorbitacyjnego, stworzonego przez polskich studentów, który ma szansę zapoczątkować nową erę w eksploracji kosmosu. Innowacyjny system deorbitacyjny może przyczynić się do rozwiązania problemu tzw. "kosmicznych śmieci", czyli części rakiet, wahadłowców, satelit i rakiet czy reaktorów atomowych, które kiedyś zasilały satelity i które zagrażają czynnym orbiterom oraz Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
>>Więcej o polskm satelicie PW-Sat2 pisaliśmy przy okazji wyniesienia go na orbitę 28. listopada<<
- Jest to pierwsze polskie zdjęcie z kosmosu wykonane przez sztuczny obiekt! Zdjęcia są w rozdzielczości VGA, czyli niezbyt dużej, ale ich celem jest monitorowanie rozłożenia żagla służącego do deorbitacji. Zatem tak naprawdę zdjęcia ziemi są jedynie dodatkiem, bo funkcja aparatu na satelicie jest zupełnie inna - powiedział nam Jarosław Kacprzak, PR Manager firmy Future Processing z Gliwic, która jest współtwórcą polskiego satelity.
Poniżej załączamy zdjęcie pokazujące jaki fragment nieba jest widoczny na zdjęciu polskiego satelity:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
8513,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
476Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
416Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
410OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
409Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0