Ministerstwo Finansów pracuje nad przepisami zmuszającymi sprzedawców do wydawania paragonów przed przyjęciem zapłaty – pisze „Rzeczpospolita”. To kolejny pomysł na uszczelnienie poboru VAT. - To paranoja i kolejny dowód na traktowanie przedsiębiorców jak oszustów – komentuje dla śląskibiznes.pl prezes Izby Gospodarczej w Wodzisławiu Śl.
Resort finansów przygotował 5 listopada projekt rozporządzenia w sprawie kas fiskalnych.
Zapisano w nim, że nową zasadą ma być wystawianie i wydawanie paragonu bez żądania nabywcy przed przyjęciem należności, bez względu na formę płatności. „Rz” pisze, że „ma to być nowy oręż w walce z szarą strefą i sprzedażą z pominięciem kasy, zwłaszcza z niewydawaniem paragonów w gastronomii.”
Resort chce dodatkowo, by kasjerzy składali oświadczenie m.in. o tym, że wiedzą, co grozi za nieprzestrzeganie zasad ewidencjonowania na kasach.
Propozycje krytykuje Krzysztof Dybiec, prezes Izby Gospodarczej w Wodzisławiu Śląskim, właściciel sklepu odzieżowego i parku rozrywki. - To teraz nie będzie już otwartych rachunków w lokalach, bo załóżmy klient zamówi wodę i colę, trzeba będzie ją wydać, dać paragon, klient zapłaci. Potem będzie chciał np. pięćdziesiątkę wódki, kelner mu ją przyniesie, da paragon, klient zapłaci, i tak w kółko. Irracjonalne kompletnie – komentuje dla portalu ŚląskiBiznes.pl. Wskazuje, że gastronomia zaopatruje się w specjalne programy do obsługi klienta, z dedykowanymi stolikami, otwartym rachunkiem, żeby można było klientowi spokojnie wydać wszystko, a potem skasować. A teraz wygląda na to, że najpierw trzeba będzie kasować, potem wydawać – dodaje.
Przedsiębiorca ironizuje, że najlepiej by było, gdyby zamontować kamery w każdym lokalu gastronomicznym i monitory w urzędach skarbowych i w ministerstwie do kontroli.
Przepisy miałyby wejść w życie 1 stycznia 2019 roku. Eksperci uważają, że to niewykonalne. Zwracają uwagę, że w sytuacji, kiedy do końca roku zostały niespełna trzy tygodnie, trzeba byłoby przeprogramować miliony kas fiskalnych. Firmom grozi chaos.
Cytowany przez „Rzeczpospolitą" Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy, partner w kancelarii KNDP Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy nie ma wątpliwości, że proponowana zmiana zasad prowadzenia ewidencji na kasach fiskalnych istotnie uderza w firmy. Z kolei Wojciech Zajączkowski, wykładowca Uniwersytetu Łódzkiego dodaje, że proponowane rozwiązanie jest niezgodne z prawem krajowym i unijnym.
„– Zgodnie z ustawą o VAT w przypadku zwykłych konsumentów warunkiem wydania paragonu jest dokonanie sprzedaży rozumianej jako wykonanie usługi lub dokonanie dostawy towaru. W konsekwencji, żeby mówić o sprzedaży, musi ona nastąpić, musi być zapłata i wydanie zakupów – tłumaczy Zajączkowski” w „Rzeczpospolitej”.
Ministerstwo zapewnia na łamach „Rz”, że rozporządzenie szykowane jest na ewentualność uchwalenia ustawy o kasach online i „to od parlamentu zależy dalszy przebieg prac legislacyjnych nad projektem ustawy, w tym określenie terminu wejścia w życie nowych przepisów. A sam projekt rozporządzenia jest w trakcie konsultacji i nie należy go traktować jako ostatecznej wersji.”
Skoro przepisy i tak będą konsultowane, to dlaczego projekt już się ukazał. Można się zastanawiać, czy nie byłoby lepiej, gdyby wpierw o pomysłach rząd rozmawiał ze środowiskiem, którego przepisy będą dotyczyć. Byłby lepszy obiór.
– To, co teraz się proponuje, uderzy w cały sektor MŚP. A co będzie, jak np. właściciel ma trzy sklepy, w jednym kasjerka się pomyli, wyda towar, skasuje, potem da paragon i usłyszy „dzień dobry, kontrola skarbowa”? To jest traktowanie przedsiębiorców jak złodziei. Takie nastroje słyszę zewsząd. Nastroje są smutne, biznesmeni wstrzymują inwestycje, myślą nad przenoszeniem firm, bo nie traktuje się ich jako pracodawców, tych, którzy płacą podatki, ale jak potencjalnych oszustów – komentuje prezes IG w Wodzisławiu Śl.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
7783,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
468Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
414Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
402OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
399Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0