W 2025 roku polski rząd planuje przeznaczyć ponad 9 miliardów złotych na wsparcie górnictwa węgla kamiennego. Kwota ta zostanie rozdysponowana na kilka różnych sposobów, w tym głównie w formie dotacji i subwencji, które mają wynieść około 3,5 mld złotych. Dodatkowo, aż 2,4 miliarda złotych przewidziano na dopłaty związane z redukcją zdolności produkcyjnych, co ma pomóc w pokryciu strat generowanych przez nierentowne kopalnie. - Haczyk tkwi w tym, że rząd wcale żadnego spadku wydobycia nie zakłada - zauważają eksperci z portalu wysokienapiecie.pl.
Rząd opublikował już projekt przyszłorocznego budżetu, a także projekt tzw. ustawy okołobudżetowej. Obydwa dokumenty pokazują łączną kwotę tzw. dotacji do polskiego sektora górniczego. Opiewa ona na ponad 9 mld złotych.
Jak przypomina portal wysokienapiecie.pl, dopłaty, mające na celu wsparcie podupadającego sektora górnictwa, przy jednoczesnym zobowiązaniu związków zawodowych do stopniowego zamykania kopalń do 2049 roku, umożliwia ustawa z 2021 roku.
Rządowa pomoc polega na pokrywaniu różnicy między kosztami działalności wydobywczej a przychodami ze sprzedaży węgla, przy czym środki te mogą być dostarczane w formie dotacji lub obligacji Skarbu Państwa. Na ten cel zaplanowano 2,4 mld zł. Kolejny ponad miliard złotych ukryty jest w dotacjach celowych. Łącznie uzyskujemy już zatem kwotę 3,55 mld zł.
Żeby tego było mało, w projekcie ustawy okołobudżetowej "ukrytych" zostało kolejne 5,4 mld zł. Wszystko dlatego, że przewidywane na 2025 rok dopłaty do redukcji zdolności wydobycia mogą przewyższyć sumy ujęte w ustawie budżetowej.
Wspomniane 5,4 mld zł ma zwiększyć kapitał zakładowy wybranych przedsiębiorstw górniczych, takich jak Polska Grupa Górnicza, Południowy Koncern Węglowy oraz Węglokoks.
Choć, jak zauważa "Rzeczpospolita", to ostatecznie będzie zależało od decyzji Ministerstwa Przemysłu, które tę kwotę do rozdysponowania otrzyma od rządu.
Ale, co ciekawe, mimo tak znaczących inwestycji, rząd... wcale nie zakłada, że wydobycie węgla spadnie - zauważa wysokienapiecie.pl.
W załączniku "Budżet państwa w układzie zadaniowym" jest tabelka pokazująca planowane wydobycie węgla na najbliższe trzy lata. Okazuje się, że w latach 2025 i 2026 wydobycie węgla ma nie spadać i wynieść 48 mln ton. Dopiero w 2027 spadnie…o 1 milion ton - wskazuje portal.
Tymczasem, jak zauważa autor artykułu, dla ekspertów jest oczywiste, że w dłuższej perspektywie wzrost udziału odnawialnych źródeł energii zmniejszy zapotrzebowanie na węgiel, a już teraz jego wydobycie spada - z powodu zmniejszającego się popytu i braku motywacji wśród górników do poprawy efektywności.
W rzeczywistości wydobycie spada samo, bo skoro siada popyt to górnicy nie mają motywacji do zwiększania efektywności, zwłaszcza, że ich pensje i tak są od tej efektywności oderwane - czytamy.
Jak podkreślono, mimo że dla części ekspertów dalsza rządowa pomoc dla nierentownych kopalń jest co najmniej niedorzeczna, ich istnienia wciąż jednak bronią lokalne władze i politycy. I to pomimo, że koszty ich funkcjonowania są coraz bardziej obciążające dla budżetu państwa.
Nad każdą zamykaną kopalnią krokodyle łzy ronią jednak lokalni działacze i politycy, którzy oczywiście kosztów jej funkcjonowania nie muszą pokrywać z własnych pieniędzy - czytamy w artykule.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Marcin Kamiński, deweloper butikowy: „Każda transakcja to ogromna odpowiedzialność. Bo to czyjeś marzenia, wspomnienia, plany”
1309Inwestycja za 114 mln zł. Legendarne kąpielisko Fala wraca do TAURON Parku Śląskiego w nowej odsłonie
645PGE Nowy Rybnik podsumowuje prace przy budowie największego bloku gazowo-parowego w Polsce
550Pół miliarda złotych na inwestycje w Katowicach. Miasto podsumowało 2024 rok
514Śląsk na dwóch kółkach. Bloger „Rowerem po Śląsku” ocenia inwestycje rowerowe
503JSW wycofuje nowy sprzęt ratowniczy za ponad 30 mln złotych. Największa tego typu inwestycja w historii spółki z problemami
+36 / -18Marcin Kamiński, deweloper butikowy: „Każda transakcja to ogromna odpowiedzialność. Bo to czyjeś marzenia, wspomnienia, plany”
+8 / -13,2-kilometrowy pas startowy zmienił Katowice Airport. Jubileusz jednej z najdłuższych dróg startowych w Polsce
+3 / -0Politechnika Śląska i CPK będą wspólnie kształcić kadry dla sektora transportu i kolei dużych prędkości
+2 / -0KSSE i SRK zagospodarują tereny po kopalniach. W planie inwestycje m.in. na 80 hektarach w Jastrzębiu-Zdroju
+2 / -0Katowice: zakończono weryfikację 81 wniosków na mieszkania KTBS przy Mariackiej. 69 osób na liście najemców
0Raport CEIAS: hub elektromobilności w Jaworznie może wzmocnić polski przemysł EV
0Marcin Kamiński, deweloper butikowy: „Każda transakcja to ogromna odpowiedzialność. Bo to czyjeś marzenia, wspomnienia, plany”
0Ogromny hangar przy pasie startowym. Śląska spółka zrealizowała inwestycję w samym sercu Katowice Airport
0Business Mixer KSSE w Pszowie: porozumienie na rzecz lokalnego biznesu na terenie dawnej kopalni Anna
0