Duże platformy sprzedażowe dają każdemu przedsiębiorcy szansę na rozwój, ale tam, gdzie możliwości, tam także obowiązki. Warto znać zasady funkcjonowania największych platform w Europie, aby realnie zwiększyć zyski swojej firmy.
Podstawowy model sprzedażowy znany jest także z naszych rodzimych platform. FBM oznacza, że sprzedawca zajmuje się całą logistyką sprzedaży, bierze odpowiedzialność za wysyłkę, zajmuje się zwrotami i przechowuje towary w swoich magazynach. Ten model polecany jest przedsiębiorcom, którzy zajmują się produkcją dużych towarów, handlują towarami ekskluzywnymi lub nie mają bardzo dużych przychodów.
Trzeba pamiętać, że sprzedaż przez Amazon to przede wszystkim sprzedaż wysyłkowa, a to rodzi dodatkowe obciążenia podatkowe, np. przez konieczność rozliczania VAT w miejscu zakupu towaru. Jeśli interesuje Cię forma rozliczenia VAT w Unii Europejskiej, zajrzyj na: https://taxology.co/pl/rozliczanie-vat/.
Z drugiej strony sprzedaż za granicą to przede wszystkim model FBA. Tutaj przedsiębiorca nie musi fizycznie mieć sprzedawanych przez siebie towarów, ponieważ korzysta on z magazynów Amazon znajdujących się w całej Europie. Amazon zajmuje się wysyłką, pakowaniem, terminową dostawą i obsługuje ewentualne zwroty.
Co ciekawe, produkt trafia do magazynów Amazona bezpośrednio z fabryk czy hurtowni. Warto też wiedzieć, że Amazon promuje właśnie tę formę sprzedaży, ponieważ chce mieć pod kontrolą jakość usług świadczonych pod ich marką. Ten model wiąże się oczywiście z pewnymi kosztami, ale daje też bardzo dużo możliwości.
Jeżeli prowadzisz sklep stacjonarny, sprzedajesz odzież, obuwie lub akcesoria, a Twoje magazyny mają zautomatyzowany system kontroli – możesz przystąpić do programu partnerskiego Zalando. Sama platforma nie pobiera od przedsiębiorcy żadnego abonamentu, a jedynie prowizję od każdej transakcji. Nie ma zatem ryzyka strat przy ewentualnej niskiej sprzedaży, ale przecież żaden przedsiębiorca tego nie zakłada. Tym bardziej, biorąc pod uwagę możliwości.
Sprzedaż za granicą zawsze daje pole do rozwoju firmy, ale kto z nas nie słyszał o Zalando? Warto korzystać z dobrodziejstw, które niesie za sobą znana marka i skorzystać z jej udogodnień.
Na polskim rynku funkcjonuje od 2005 roku, ale jego historia sięga znacznie dalej. eBay to portal dosyć wiekowy, który nie traci na popularności i zasięgu – obecnie ponad 200 krajów. W przypadku sprzedaży zagranicznej możemy zdecydować się tutaj na dwa modele sprzedaży. W wersji podstawowej sprzedawca dodaje do swojego sklepu internetowego możliwość wysyłki zagranicznej. Warto w tym przypadku wziąć pod uwagę zmianę języka samej oferty i przelicznik walutowy, aby nie zniechęcać do zakupu klientów z krajów UE. Zależnie od asortymentu przedsiębiorca może także skorzystać z opcji dodania swoich ofert do dedykowanych serwisów eBay. Wówczas sprzedaż za granicę wydaje się jeszcze prostsza, bo znacznie poprawia to widoczność ofert i daje możliwość indywidualnego ustalania cen.
To tylko niektóre z portali, które warto wziąć pod uwagę, myśląc o sprzedaży za granicą. Trzeba przemyśleć wszystkie za i przeciw, a w szczególności zastanowić się nad kwestiami podatkowymi. W tym pomogą Ci specjaliści: https://taxology.co/pl/consulting/.
PGG. Wypadek zbiorowy w kopalni. Są ranni górnicy
1109Marszałek zrywa współpracę z Prezydentem RP. Poszło o „lex Tusk”
803Spółki węglowe o zrzutach wód z kopalń do rzek: Chronimy rzeki jak się da
751Spektakularny włam do jubilera. Złodzieje działali jak w Mission Impossible
561Studia tatuażu na Śląsku pod kontrolą. Posypały się mandaty
527„Kark” zagroził mu przed domem. Działacz Sierpnia 80 prowadzący profil związkowy na FB w szoku
+37 / -8Jerzy Polaczek: Śląsk nie straci kontroli nad Pyrzowicami. Lotnisko czekają inwestycje rzędu 1,5 mld zł
+7 / -2Ruch w Katowice Airport rośnie aż miło. Kwiecień 2023 roku to kolejny przebity szklany sufit
+4 / -0Sztuczna inteligencja pomaga ogrzewać Gliwice. Miasto nagrodzone za innowację
+2 / -0Marszałek zrywa współpracę z Prezydentem RP. Poszło o „lex Tusk”
+2 / -0Udana akcja śląskiej KAS. Suczka "wyniuchała" nielegalny towar
0Gliwice: mieszkańcy dostali od dewelopera do dopłaty 250 tys. zł za prąd
0Proces byłego posła PiS Grzegorza J. Trwają przesłuchiwania kolejnych świadków
0Obowiązek korzystania z Krajowego Systemu e-Faktur już w przyszłym roku
0Górskie uzdrowiska niewidoczne w programie Czyste Powietrze. Ale opłaty od turystów biorą
0Czy powietrze w śląskich Beskidach jest na tyle czyste, by kurorty pobierały opłaty od turystów?
Oddanych głosów: 9