Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, na której premier ogłaszał kolejny etap luzowania gospodarki, mocno wybrzmiały słowa ministra zdrowia o osobach, które w miejscach publicznych nie noszą maseczek, albo mają je zsunięte: - To jest objaw egoizmu.
Premier i minister zdrowia powiedzieli podczas konferencji dotyczącej II etapu łagodzenia obostrzeń, że dziś jest pierwszy dzień, w którym więcej osób zdrowieje, niż ulega zakażeniu koronawirusem. - Z tego się niezwykle cieszymy. Chciałbym, aby w tym kierunku wszystko przebiegało – skomentował Łukasz Szumowski. Jednocześnie dodał.
- Wczoraj jechałem do pracy rowerem i ogromna rzesza ludzi na ulicy albo nie miała maski w ogóle, albo miała ją zsuniętą maskę na brodę. To nie jest odwaga, to nie jest pokazanie, jaki ja jestem dzielny i nie boję się wirusa. To jest lekceważenie tego, że mogę zakazić innych. To jest objaw egoizmu. Dlatego bardzo proszę i bardzo apeluję - w przestrzeni publicznej zakładajmy maski – powiedział minister zdrowia.
- Kiedyś one nie były potrzebne, teraz, kiedy mamy już ponad 300 osób ma milion mieszkańców chorych, pewnie bezobjawowych jest nieco więcej, nośmy te maski, żeby chronić innych - dodał.
- Bardzo proszę o rozsądek podczas majówki, od tego zależą kolejne decyzje o zniesieniu obostrzeń - zaapelował Szumowski.
Na konferencji prasowej dziennikarz pytał o możliwość udziału w większych spotkaniach oraz imprezach takich, jak wesela czy chrzciny. Szumowski podkreślił, że podczas epidemii kluczowy jest zdrowy rozsądek.
- Utrzymujemy ten zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób nadal, ale też nie rekomendujemy dużych spotkań tego typu, jak wesela czy imprezy towarzyskie. Wiemy z historii innych krajów, że imprezy masowe były jedną z tych bomb epidemicznych, ale takie duże spotkania mogą być taką bombą w skali mikro - ostrzegł Szumowski.
Zaapelował o odpowiedzialność, między innymi o przestrzeganie nakazu dystansowania się oraz zasłaniania ust i nosa.
- Od tego będzie zależało jak dalej będzie rozwijała się epidemia i co za tym idzie - czy możliwe będzie dalsze łagodzenia obostrzeń w związku z koronawirusem – powiedział.
- Transmisja może bardzo szybko skoczyć w górę jeśli jedna osoba będzie zarażała nie tylko jedną, jak jest przy wskaźniku 1, ale np. dwie, wtedy za chwilę będziemy mieli sytuację jak w Hiszpanii czy we Francję, a tego byśmy bardzo, bardzo nie chcieli - dodał Łukasz Szumowski.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
7903,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
471Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
416Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
404OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
402Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+5 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
+1 / -0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0Skarbówka rzadziej kontroluje, ale skuteczności nie traci (raport)
04,5 roku więzienia oraz 140 tys. zł grzywny dla byłego posła Grzegorza J.? Oskarżony prosi o uniewinnienie
0"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
0
~sympatyk 2020-04-29
20:46:04
Nie znajdując u was aktualnego tematu górniczego, no tak bez żadnego trybu piszę komentarz górniczy nie na temat. Przepraszam.
Z pisemnej odpowiedzi wicepremiera Jacka Sasina na interpelację poselską:
• Zarząd PGG opracowuje kompleksowy program funkcjonowania spółki w zmienionym otoczeniu gospodarczym spowodowanym WDROŻENIEM POLITYKI KLIMATYCZNEJ UE oraz ROZPRZESTRZENIENIEM SIĘ KORONAWIRUSA.
• Wypracowanie koncepcji działania spółki w przyszłości zostanie poprzedzone gruntownymi konsultacjami z interesariuszami, w tym m.in. ze związkami zawodowymi, kierownictwem poszczególnych kopalń działających w ramach grupy oraz instytutami badawczymi zajmującymi się problematyką branży górnicze.
• Umowy PGG z sektorem energetyki zawodowej zostały zawarte na podstawie decyzji biznesowych obu stron oparte o BILANS KORZYŚCI ZGODNIE z PROWADZONĄ POLITYKĄ KAŻDEJ SPÓŁKI. Podmioty z sektora energetycznego mają zapewnioną ciągłość dostaw paliwa o pożądanych przez nie parametrach oraz po przewidywalnych cenach (mechanizmy indeksacji cen zostały uzupełnione o korytarze cenowe, których celem jest złagodzenie dynamik wzrostów/spadków). Z kolei PGG umożliwiają zaplanowanie wydobycia odpowiedniej ilości i jakości węgla w dłuższym horyzoncie czasowym.
• Obecnie trwa badanie sprawozdania finansowego PGG, które będzie uwzględniało test na trwałą utratę wartości oraz weryfikację rezerw. Termin sporządzenia sprawozdania finansowego za 2019 r. mija 30 czerwca 2020 r., a w terminie do 30 września 2020 r. powinno zostać zatwierdzone przez walne zgromadzenie.
W końcu macie na co zwalić: koronawirus, UE itd. A tak na serio to od paru lat wiadomo ze są kopalnie które przynoszą straty i o zysku mogą pomarzyć, dlaczego nikt z tym nic nie robił? Co roku można było zamknąć 1 kopalnię z załogę alokować do innych a nie przyjmować nowych adeptów sztuki górniczej, których wyszkolenie kosztuje. No ale ZZ tego nie pojmą nigdy, tworzą koło wzajemnej adoracji z politykami, zarządem etc. Jedno wielkie wzajemne lizanie sobie ....
Co dopiero po 30 września 2020 r. w PGG coś z tym będą robić, jeżeli do tego czasu nie ogłoszą upadłości.
Jak się mają obecne ceny węgla na rynkach światowych do mechanizmów indeksacji cen, które zostały uzupełnione o korytarze cenowe, mające na celu złagodzenie dynamik wzrostów/spadków.