Inwestycje i nieruchomości

To już pewne: Stalexport schodzi ze sceny. A4 Katowice–Kraków po nowemu – od 2027 bez opłat. Co z trzecim pasem?

2025-04-16, Autor: Magdalena Zmysłowska

Niby żaden news, a jednak. Od dawna mówiło się, że po 2027 roku koncesja na odcinek A4 Katowice–Kraków nie zostanie przedłużona – teraz mamy oficjalne potwierdzenie. GDDKiA przejmie trasę z końcem marca 2027 roku i zapewnia: nie będzie już opłat dla samochodów osobowych i motocykli. Sprawdzamy też, co dalej z postulatem poszerzenia drogi o trzeci pas ruchu, o którym w ostatnim czasie regularnie wspominał dotychczasowy zarządca jednego z ostatnich płatnych odcinków autostrady w Polsce.

Reklama

Przypomnijmy: z końcem marca 2027 roku kończy się obowiązująca od lat 90. umowa koncesyjna ze spółką Stalexport Autostrada Małopolska, która zarządza płatnym odcinkiem autostrady A4 między Katowicami a Krakowem.

Jak potwierdza w rozmowie ze Śląskim Biznesem Marek Prusak z katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, nie ma planu jej przedłużenia. Po wygaśnięciu umowy drogą znów zarządzać będzie Skarb Państwa, a konkretnie GDDKiA. Co to oznacza dla kierowców?

A4 Katowice-Kraków: po 30 latach znikną opłaty dla aut osobowych i motocykli

Jak przekazuje Marek Prusak, zarządzanie trasą zostanie przejęte przez GDDKiA, a przygotowania do tego procesu już trwają.

– Przygotowujemy się do tego wspólnie z koncesjonariuszem, którego w ciągu najbliższych dwóch lat czeka dużo pracy i inwestycji. Zgodnie z umową autostrada musi bowiem być zwrócona w odpowiednim stanie technicznym – informuje rzecznik.

Gdy autostrada przejdzie pod zarząd GDDKiA, przejazd nią będzie bezpłatny dla pojazdów do 3,5 t – tak jak na pozostałych odcinkach zarządzanych przez państwo.

W planach rozbudowa – ale zgodnie z przepisami

Na pytanie o postulaty Stalexportu dotyczące poszerzenia autostrady o trzeci pas, GDDKiA odpowiada, że rozbudowa tego odcinka jest już wpisana do Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych, a przygotowania są prowadzone niezależnie od obecnego zarządcy.

Poszerzenie tego odcinka A4 jest inwestycją wpisaną do Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych i prowadzimy już prace przygotowawcze w tym zakresie. Niezależnie od tego, kto byłby odpowiedzialny za poszerzenie autostrady A4 Katowice – Kraków, musiałby spełnić te same wymagania, określone przepisami prawa – zaznacza Marek Prusak.

Jak przypomina Super Express, koncesjonariusz przez lata niechętnie udostępniał drugi pas, wprowadzając ograniczenia ruchu, a mimo to regularnie podnosił opłaty.

Stalexport przez lata nie chciał otworzyć drugiego pasa autostrady A4 Katowice–Kraków, a teraz sam proponuje budowę trzeciego pasa. Absurd? – czytamy w publikacji.

Koniec z uprzywilejowaniem dotychczasowego zarządcy

GDDKiA zapowiada, że zarówno utrzymanie, jak i rozbudowa autostrady będą prowadzone przez firmy wyłonione w otwartych przetargach.

Nie widzimy powodów ani podstaw do tego, aby powierzyć zadanie rozbudowy i utrzymania tego odcinka autostrady jednej firmie, bez przetargu, niejako przez zasiedzenie. Chcemy umożliwić realizację tych prac szerokiemu gronu firm obecnych na polskim rynku, które mają doświadczenie w realizacji dużych i wymagających inwestycji drogowych – wyjaśnia Marek Prusak.

I dodaje, że oczywiście spółka Stalexport również będzie mogła wziąć udział w przetargu - jeśli spełni warunki udziału.

Koniec z ręcznym sterowaniem

Przez lata kierowcy skarżyli się na ograniczenia ruchu, w tym zamknięty drugi pas autostrady i długie korki przed bramkami. GDDKiA podkreśla, że po przejęciu odcinka priorytetem będzie zapewnienie płynności ruchu i komfortu użytkowników.

Zarządzanie państwowe oznacza jednoznaczne reguły i przejrzystość. Zniknie możliwość jednostronnego narzucania zasad przez koncesjonariusza. Przejrzyste procedury, brak ręcznego sterowania ruchem i otwarte przetargi to standard, który przywracamy na tym odcinku A4 – zapewnia Marek Prusak.

GDDKiA o przejęciu A4 Katowice-Kraków: dziś mamy zupełnie inne możliwości

Warto zaznaczyć, że umowa koncesyjna zawarta była jeszcze w 1997 roku – w czasach, gdy GDDKiA nie istniała, a za drogi odpowiadała Generalna Dyrekcja Dróg Publicznych. Od tego czasu, jak podkreśla Marek Prusak, zmieniło się wiele.

GDDKiA posiada kompetencje, potencjał, kadry, procedury i środki finansowe, aby efektywnie i skutecznie przejąć, a następnie rozbudować autostradę A4 Katowice – Kraków - zaznacza.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 806