Nie ma porozumienia płacowego w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. Kolejne spotkanie mediacyjne dotyczące podwyżek zakończyło się fiaskiem. W związku z tym górnicy zapowiadają akcję protestacyjną.
Przypomnijmy: spór płacowy pomiędzy zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej a działającymi w obrębie spółki reprezentatywnymi związkami zawodowymi, trwa właściwie od początku roku.
Sytuacja całkowicie zaogniła się po spotkaniu strony społecznej z zarządem 12 lutego. Zamiast ustalenia polityki płacowej w spółce na rok 2024 - co było zamierzonym tematem posiedzenia - podpisano protokół rozbieżności. Już wówczas wiadomo było, że konieczna będzie pomoc mediatora.
W jego obecności przeprowadzono zatem dwie tury rozmów negocjacyjnych. Pierwsze odbyło się 28 maja br., kolejne, które miało miejsce 10 czerwca, również zakończyło się bez porozumienia. Sporządzono po nim protokół rozbieżności.
W obliczu fiaska mediacji, związki zawiadowe zapowiadają, że skorzystają z odpowiedniego artykułu ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i wkrótce poinformują pracodawcę o szczegółach planowanej akcji protestacyjnej.
W kończącym postępowanie mediacyjne protokole rozbieżności zawarto stanowiska stron toczącego się sporu.
Pomimo wysoce niesprzyjających warunków rynkowych, Zarząd JSW S.A. gotów jest przyjąć prognozę realizacji osobowego funduszu płac w roku 2024 na poziomie 4 miliardów 236 milionów złotych - oświadcza Zarząd w protokole.
Byłby to wzrost o 6,5 procent wobec funduszu ubiegłorocznego.
O ile sytuacja ekonomiczna i rynkowa Spółki pozwoli, po analizie dokonanej w IV kwartale 2024 r. Zarząd podejmie decyzję w sprawie ewentualnej wypłaty nagrody bądź premii - deklarują ponadto przedstawiciele spółki.
Przedstawiciele reprezentatywnych organizacji związkowych JSW S.A.:
podkreślili w odpowiedzi, że "podczas poprzedniego spotkania mediacyjnego kierownictwo Spółki zgodziło się, by bazę wyjściową do budowy osobowego funduszu płac na rok 2024 stanowił fundusz wynagrodzeń ustalony w porozumieniu z 8 lutego 2023 r., a przyjęty w październikowej aktualizacji planu techniczno-ekonomicznego. Zarząd poprosił wtedy o czas na przeliczenie skutków wzrostu funduszu o 3,4 proc."
W dniu dzisiejszym członkowie Zarządu JSW S.A. w żadnej mierze nie odnieśli się do przeliczanych kwot a całe spotkanie rozpoczęto od pytania czy zgadzamy się na zmiany w Porozumieniu dotyczącym gwarancji pracowniczych. Strona Społeczna odebrała to jako próbę szantażu w kwestii negocjowania podwyżki płac - czytamy dalej w protokole.
Związkowcy podkreślają przy tym, że "postawę oraz propozycję Zarządu JSW S.A. dotyczącą wzrostu wynagrodzeń" przyjęli z ogromnym oburzeniem.
Kwota 4 mld 236 mln zł wynika wprost z Porozumienia z dnia 08.02.2023 r. i została jednoznacznie zaakceptowana przez Strony sporu zbiorowego na poprzednim posiedzeniu mediacyjnym - przypomnieli. - Przyjęcie do realizacji funduszu płac kwoty 4 mld 236 mln zł nie jest żadną podwyżką - grzmią przedstawiciele strony społecznej.
Strona społeczna wyliczyła przy tym, że zgoda na przyjęcie propozycji Zarządu oznaczałaby dla pracowników utratę kwoty około 11 tysięcy zł "w odniesieniu do płacy rzeczywistej oraz 30 tys. zł rocznie w porównaniu z rokiem 2023".
W tej sytuacji związkowcy zapowiadają, że skorzystają z art. 15. ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych i wkrótce poinformują pracodawcę o szczegółach planowanej akcji protestacyjnej. Dodatkowo żadają "natychmiastowego zwołania Pomocniczego Komitetu Sterującego w celu szczegółowego omówienia rzeczywistej sytuacji JSW S.A. z przygotowanymi wcześniej aktualnymi danymi na piśmie".
Uważamy, że przedstawione do tej pory przez Zarząd dane dotyczące Spółki są nierzetelne. Pragniemy dodać, że z doniesień medialnych posiedliśmy informację, że Zarząd złożył wnioski o umorzenie certyfikatów w ramach FIZ na kwotę ponad 1 mld zł. Strona Społeczna nie została poinformowana o tym fakcie jak również nie została poinformowana na co owe środki zostaną przekazane - podsumowują oburzeni związkowcy.
Pod dokumentem widnieją podpisy mediatora, przedstawicieli strony związkowej oraz Zarządu JSW. Pełną treść przedstawiamy na zdjęciach poniżej:
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
„Wiadomość dla inżynierów-imigrantów”. Przedsiębiorca ze Śląska wywiesił nietypowy apel do cudzoziemców
1910JSW: wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Zmarł jeden z poparzonych górników
1703JSW: LPR przy KWK Pniówek. Poszkodowany górnik z urazem żeber
973Mobbing na kopalni PGG? Były zarzuty, było postępowanie wyjaśniające. Co ustalono?
528Finanse GK JSW pod lupą. Zarząd giganta "odchudzi" wszystkie zależne spółki
450Technologiczne przyspieszenie: wstęp do 2025 roku
+3 / -0Finanse GK JSW pod lupą. Zarząd giganta "odchudzi" wszystkie zależne spółki
+2 / -0Katastrofa budowlana w Cieszynie: znaleziono ciała dwóch osób
+2 / -0JSW: LPR przy KWK Pniówek. Poszkodowany górnik z urazem żeber
+1 / -0Płaca zasadnicza nie niższa niż minimalna. Węglowe giganty opracują nowy system wynagrodzeń
+1 / -0Czują się pominięci i oszukani przedwyborczymi obietnicami ws. CPK. „PiS był jaki był, ale przynajmniej istniał jakiś dialog”
0Jest śledztwo w sprawie wypadku w KWK Knurów-Szczygłowice
0KWK Pniówek: trzy lata temu doszło do tragedii, zginęło 16 osób. WUG podał przyczynę wybuchu metanu
0JSW: wypadek w kopalni Knurów-Szczygłowice. Zmarł jeden z poparzonych górników
0Mobbing w kopalni PGG znajdzie finał w prokuraturze? Solidarność 80: „Dyrekcja zamiata sprawę pod dywan”
0