Wiadomości

UE odrobiła lekcje po powodzi 2024. Szybsze reakcje na klęski żywiołowe

2025-04-25, Autor: mz

Powódź, która jesienią 2024 roku dotknęła południowo-zachodnią Polskę i inne kraje regionu, była impulsem do wzmocnienia unijnego systemu reagowania kryzysowego. Straty sięgnęły 13 miliardów złotych, a odbudowa trwa do dziś. Unia Europejska – jak pokazują dane – przygotowuje się coraz lepiej do podobnych zagrożeń, których liczba rośnie wraz ze zmianami klimatu.

Reklama

Powódź z 2024 roku – kosztowna lekcja

Powódź, do jakiej doszło jesienią 2024 roku, w Polsce dotknęła województwa dolnośląskie, opolskie, lubuskie i śląskie. Straty szacuje się na ok. 13 mld zł, a łączna kwota środków zaangażowanych w odbudowę po powodzi to 4 mld zł.

Jak niedawno informował Marcin Kierwiński, minister ds. odbudowy po powodzi, 170 mln zł trafiło na inwestycje w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, a 180 mln zł na remonty dróg i mostów.

Wydarzenia z Polski i sąsiednich państw pokazały, jak pilne jest wzmacnianie systemu reagowania na katastrofy naturalne – również na poziomie europejskim.

UE aktywuje pomoc coraz częściej

W 2023 roku Mechanizm Ochrony Ludności UE został aktywowany aż 74 razy – to o 15 więcej niż rok wcześniej. Wraz z rosnącą liczbą ekstremalnych zjawisk pogodowych Unia rozszerza i unowocześnia wspólne zasoby do reagowania w sytuacjach kryzysowych. Kluczową rolę odgrywa system rescEU, w ramach którego tworzone są zapasy sprzętu, zespołów ratowniczych i infrastruktury medycznej.

Rezerwy obejmują m.in. samoloty i helikoptery do gaszenia pożarów lasów, mobilne szpitale, zasoby dekontaminacyjne i specjalistyczne magazyny zlokalizowane w państwach członkowskich.

Pomoc trafia tam, gdzie jest najbardziej potrzebna

Dzięki wspólnemu systemowi pomoc dociera szybciej do krajów dotkniętych katastrofą. W 2023 roku wsparcie otrzymały m.in. Słowenia, Szwecja i Rumunia. Pomoc ta obejmowała zarówno działania ratunkowe, jak i logistyczne – np. dostawy wody pitnej, leków czy namiotów.

Komisarz UE ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarčič zaznaczył, że wzmacnianie odporności Europy to konieczność.

Musimy być przygotowani na coraz częstsze i intensywniejsze zjawiska związane ze zmianami klimatu – podkreślił.

Polska częścią europejskiego systemu

Polska aktywnie korzysta z unijnego mechanizmu – zarówno jako odbiorca, jak i dostawca pomocy. Po powodzi z 2024 roku międzynarodowe wsparcie logistyczne i sprzętowe było nieocenione, szczególnie na południu kraju.

Dzięki doświadczeniom ostatnich lat oraz wsparciu UE kraje członkowskie zyskują nie tylko dostęp do sprzętu i ekspertów, ale także poczucie bezpieczeństwa w obliczu coraz bardziej nieprzewidywalnych wyzwań klimatycznych.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 802