Wiadomości

Umowa społeczna parafowana. Kolorz: Nie znaleźliśmy żadnych ekspertów, którzy mieliby inny pomysł na górnictwo

2021-04-29, Autor: tora

Przedstawiciele związków zawodowych i delegacja rządowa parafowali 28 kwietnia umowę społeczną dotyczącą górnictwa i transformacji gospodarczej województwa śląskiego. Dokument zakłada m.in. rozłożony na blisko 30 lat proces wygaszania kopalń węgla kamiennego, system osłon socjalnych i gwarancji dla pracowników sektora wydobywczego oraz mechanizmy wsparcia odbudowy gospodarczej regionu.

Reklama

Komisja Europejska musi się zgodzić na dopłacanie do górnictwa

– Dzisiaj nic się nie kończy. Tak naprawdę najważniejsze części tej umowy od jutra się zaczną. Przede wszystkim mam na myśli proces prenotyfikacyjny i potem notyfikacyjny w Unii Europejskiej – powiedział po parafowaniu umowy Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”.

Przewodniczący ocenił, że w obecnych warunkach wynegocjowany dokument jest najlepszy z możliwych. Wskazał, że system gwarancji pracy i osłon socjalnych dla pracowników górnictwa węgla kamiennego zapisany w umowie stoi na bardzo wysokim poziomie.

Transformacja województwa nie wymaga zgody KE

– Są w tej umowie też bardzo ważne rozdziały dotyczące transformacji całego województwa śląskiego i rozdziały dotyczące inwestycji. One pójdą swoim trybem i na to nie będzie potrzebna zgoda Unii Europejskiej, co jest bardzo ważne – podkreślił Kolorz.

Poprawianie przecinków trwało godzinami

Wczorajsze spotkanie w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim było przewidziane pierwotnie jedynie jako redakcyjne, tzn. miało polegać na przestudiowaniu jeszcze raz treści umowy, poprawie kropek i przecinków, aby potem można było już dokument podpisać.

Tymczasem korekta przecinków przeciągnęła się do ośmiu godzin! Do dziennikarzy dochodziły nawet głosy, że do parafowania umowy może ostatecznie w środę nie dojść. Ostatecznie jednak strony zawarły porozumienie w sprawie kropek i przecinków i złożyły swoje podpisy.

Dominik Kolorz: Nie możemy być zadowoleni z podjęcia tak drastycznego kroku

Szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” wyraził nadzieję, że Komisja Europejska zaakceptuje treść umowy i wejdzie ona w życie. Przyznał, że choć umowa społeczne bardzo dobrze zabezpiecza interesy pracowników sektora wydobywczego i daje nadzieje na prawdziwie sprawiedliwą transformację naszego regionu, jej parafowanie było trudne dla przedstawicieli związków zawodowych.

– Nie możemy być zadowoleni z tego, że zdecydowaliśmy się na podjęcie tak drastycznego kroku, związanego z likwidacją jednej z najważniejszych branż gospodarczych w Polsce. Jednak prawdą też jest to, że nie znaleźliśmy żadnego grona eksperckiego, gospodarczego, które nam jako stronie społecznej podsunęłoby jakikolwiek inny pomysł dotyczący, mimo wszystko, długofalowego funkcjonowania sektora górniczego w Polsce – zaznaczył przewodniczący.

Czytaj kolejne strony:

Co zrobić z górnictwem energetycznym na Śląsku?





Oddanych głosów: 6142

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 2

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 813