W Częstochowie wspierają lokalnych mistrzów. Powstaje mapa rzemiosła

Częstochowa to miasto z tradycjami przemysłowymi sięgającymi XIV w.

Kuźnie, w miejscu których stoi dziś Huta Liberty, zakłady produkcji szkła, to wynik uwarunkowań geologicznych i przyrodniczych, a także operatywności ówczesnych mieszkańców. Dziś, w ślad za tradycjami, idzie wysoka kultura pracy, elastyczny i otwarty na innowacyjny sposób myślenia samorząd, który ma świadomość, że wykształcone kadry i wysokiej klasy specjaliści są najlepsza zachętą inwestycyjną miasta - podkreśla Anna Tymoshenko, kierownik Centrum Obsługi Inwestora częstochowskiego magistratu.

Magistrat wspiera innowacje

Od 2017 roku w Częstochowie działa program Teraz Lepsza Praca, zainicjowany przez prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka, będący odpowiedzią samorządu na zachodzące po 2015 roku zmiany na rynku pracy.

Program ten znalazł się w finale konkursu Innowacyjny Samorząd, jest w bazie innowacji miejskich PFR oraz przyczynił się do uznania Częstochowy kilka lat temu przez kapitułę Forbes za najbardziej innowacyjne miasto Polski – a innowacje w Częstochowie mają zdecydowanie ludzką twarz - tlumaczy Anna Tymoshenko.

Wprowadzając program, samorząd chciał podnieść jakość pracy.

Działanie to jest dwuwektorowe, bo jednocześnie chodzi o polepszenie warunków pracy i płacy jak i o jakość wykonywanej pracy. Jakość pracy – wiadomo – zależy od wykształcenia, doświadczenia i umiejętności pracownika, a tych częstochowianom nie brakuje. Już w czasie przekształceń ustrojowych sprawność organizacyjna, wiedza i kreatywność pozwalały mieszkańcom przetrwać upadek wielkich państwowych przedsiębiorstw i zakładów pracy. Zaowocowało to znaczną ilością obecnych w mieście małych firm i zakładów rzemieślniczych, prowadzonych przez fachowców w danej branży - zauważa kierownik kierownik Centrum Obsługi Inwestora.

Powstanie specjalna mapa

Od kilku, a nawet kilkunastu lat na rynku zaczyna doskwierać brak fachowców. Częstochowscy urzędnicy dostrzegli problem i postanowili zadziałać.

Przyczyn jest kilka: swego rodzaju upadek szkolnictwa zawodowego, konkurencja ze strony koncernów, brak siły przebicia i oczywiście luka pokoleniowa. To wszystko powoduje, że o niektórych zawodach społeczeństwo zaczęło zapominać, odeszły w cień, a jednak okazują się niezbędne. Trudno powiedzieć, że tak zwane "stare zawody" przeżywają renesans, ale z pewnością zaczyna się dostrzegać ich wartość i przede wszystkim zaczyna się doceniać umiejętności "mistrzów", często ludzi pełnych pasji i oddanych swojej pracy - tłumaczy Anna Tymoshenko.

Stąd wziął się pomysł na stworzenie Mapy Częstochowskiego Rzemiosła. Narzedzie ma wspierać istniejące zakłady, ale także promować te profesje wśród młodych ludzi.

Dla niektórych może staną się one przyszłością zawodową, a dla innych życiową pasją czy hobby. Dziś wiele rzeczy jest wirtualnych, pozornych, "sławę" czasami zyskują ludzie, którzy potrafią korzystać z Internetu i dobrze się w nim zaprezentować, często niestety nie oferując nic więcej. Tymczasem wartość pracy rzemieślników, w ogóle wartość pracy ludzi, którzy w nią wkładają serce jest właściwie niepoliczalna. Niesie ona za sobą wartość materialną, ale także społeczną, często wspiera tradycje regionu, tradycje rodzinne i przypomina - także nam, dorosłym – że przyszłości nie buduje się w Internecie, tylko codzienną, często żmudną pracą, tworzeniem relacji i dbałością o swoje otoczenie. Mamy nadzieję, że jak najwięcej mieszkańców i rzemieślników skorzysta z tej inicjatywy - podsumowuje opiekunka projektu.

Poszukiwani są przedstawiciele blisko 80 specjalności rzemieślniczych. Chodzi m. in. o:

• odlewników, brązowników, ślusarzy, metaloplastyków,
• rusznikarzy, złotników, jubilerów, bursztynników, grawerów, pieczątkarzy,
• galwanizatorów, kowali, płatnerzy, blacharzy,
• optyków, mechaników precyzyjnych, zegarmistrzów, elektroników, radiomechaników,
• wytwórców farb i lakierów, świec,
• wytwórców środków do prania, mycia i czyszczenia, artykułów kosmetycznych i perfumeryjnych, - kamieniarzy,
• garncarzy,
• szklarzy, witrażowników, ceramików,
• tartaczników, kołodziei, pozłotników, tapicerów,
• bednarzy, koszykarzy, szkutników, tokarzy w drewnie,
• kilimiarzy, koronkarzy, tkaczy, dziewiarzy, hafciarzy,
• bieliźniarzy, gorseciarzy,
• czapników, kapeluszników męskich, modniarzy,
• krawców damskich lub męskich (cerowanie i naprawa odzieży, obciąganie guzików, okrętkowanie, mereżkowanie, plisowanie),
• kożuszników, cholewkarzy, szewców, kuśnierzy, kaletników, rękawiczników,
• wędliniarzy, wędzarzy, młynarzy, kaszarzy, karmelkarzy,
• introligatorów,
• lutników, organmistrzów, instrumentatorów muzycznych,
• szczotkarzy, parasolników, sitarzy,
• modelarzy, stolarzy, cieśli, dekarzy,
• szlifierzy kamieni szlachetnych i ozdobnych,
• szyldziarzy, sztukatorów,
• konserwatorów przedmiotów zabytkowych i artystycznych,
• zdunów, studniarzy, kominiarzy,
• fotografów (rzemieślników) ,
• różdżkarzy.