Ustawa o tzw. drugiej tarczy antykryzysowej umożliwia wydłużenie ustawowego terminu na złożenie wniosku o upadłość. Dotychczas firmy musiały złożyć wniosek o ogłoszenie upadłości najpóźniej po 30 dniach od momentu, w którym przedsiębiorstwo stało się niewypłacalne. Obecnie przez cały okres epidemii termin ten zostaje zawieszony i będzie kontynuowany dopiero z dniem zakończenia stanu epidemii - pisze Paweł Karasiński, radca prawny, partner kancelarii Żyglicka i Wspólnicy.
Jednak nie wszyscy przedsiębiorcy mogą na równych zasadach skorzystać z wakacji upadłościowych. Ustawa wyraźnie zaznacza, że z zawieszenia terminu mogą skorzystać tylko przedsiębiorcy u których stan niewypłacalności „powstał z powodu COVID-19”. Dodatkowo wprowadzono domniemanie, że każdy stan niewypłacalności w okresie epidemii zaistniał właśnie z powodu COVID-19.
Domniemanie nie równa się pewności, jeżeli możliwe jest udowodnienie, że przyczyna niewypłacalności była inna. Niestety osoby zarządzające przedsiębiorstwem mogą zupełnie nieświadomie narazić się na ryzyko odpowiedzialności za opóźnienie w złożeniu wniosku.
W okresie epidemii w wielu branżach wystąpił praktycznie całkowity przestój w działalności. I wiele firm może bez problemu wykazać, że niewypłacalność nastąpiła „z powodu COVID-19”. Z drugiej strony są też przedsiębiorstwa, które w czasie epidemii wręcz zwiększyły przychody (choćby np. producenci środków ochronnych). Ale są też takie firmy, które niezależnie od wyniku finansowego utracą płynność finansową, gdyż kontrahenci spóźnią się z płatnościami i zabraknie gotówki na bieżące koszty.
Nie w każdym przypadku stan niewypłacalności w okresie epidemii „powstał z powodu COVID-19”. Nie zawsze też domniemanie wprowadzone ustawą może uratować od zarzutu opóźnienia w złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości.
Jest kilka sankcji prawnych za „spóźniony” wniosek o ogłoszenie upadłości. Najbardziej dotkliwe konsekwencje mogą doświadczyć członkowie zarządów jeżeli wierzyciele sięgną do ich majątku osobistego. Ponadto opóźnienie w złożeniu wniosku jest przestępstwem i może rodzić dodatkową odpowiedzialność odszkodowawczą. Dlatego też gdy wierzyciel lub organ ścigania obalą domniemanie i wykażą, że stan niewypłacalności powstał z innej przyczyny niż COVID-19, konsekwencje dosięgną często nieświadomych członków zarządu.
Wprowadzenie w tzw. drugiej tarczy antykryzysowej wakacji upadłościowych na czas epidemii jest działaniem właściwym i bardzo potrzebnym. Niestety ustawodawca nie zdecydował się na objęcie tym przywilejem wszystkich przedsiębiorców bez wyjątku, lecz tylko tych, u których niewypłacalność powstała z powodu COVID-19. W praktyce u części przedsiębiorców powody upadłości mogą być w mniejszym lub większym stopniu spowodowane innymi przyczynami.
Dla takich firm a konkretnie dla ich menedżerów może w przyszłości pojawić się ryzyko przegrania sprawy przed sądem z którymś wierzycieli czy braku skutecznej obrony w postępowaniu karnym. W takich sytuacjach lepiej zawczasu pomyśleć nad innymi środkami zaradczymi na czas niewypłacalności, choćby dostępnymi w postępowaniach restrukturyzacyjnych.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Kosmos! Stworzony przez firmę z Gliwic satelita dostarczył pierwsze obrazy powierzchni Ziemi
2937Koniec bezkrólewia w JSW. "Nareszcie! Ale przed nowym prezesem szereg wyzwań"
863Transformacja przemysłowo-energetyczna a polski biznes. "Zmieniły się priorytety"
823"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
64537,1 mln zł skonsolidowanych przychodów. Sunex z Raciborza szacuje finanse za I kwartał 2024 r.
624Kosmos! Stworzony przez firmę z Gliwic satelita dostarczył pierwsze obrazy powierzchni Ziemi
+7 / -18 Polaków na liście najbogatszych ludzi świata. Wśród miliarderów biznesmen ze Śląska
+3 / -0Koniec bezkrólewia w JSW. "Nareszcie! Ale przed nowym prezesem szereg wyzwań"
+2 / -0"Babciowe" - dobra zmiana na rynku pracy? "Czas zweryfikuje"
+2 / -0MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
+1 / -0Zmiany w MAP? Borys Budka "jedynką" do Parlamentu Europejskiego, zamiast Jerzego Buzka
0Zysk JSW 2023: spadek o ponad 87 proc. "Rekord 2022 nie do powtórzenia"
0MAP ujawnia dramatyczną sytuację Poczty Polskiej. "Przekazana w tragicznym stanie"
0Gdzie w Polsce zarabia się najwięcej? Katowice zrobiły furorę!
0Kto zastąpi Adama Abramowicza na stanowisku rzecznika MŚP? Jest dwóch kandydatów
0