Wiadomości

Wiadomo, co doprowadziło do tragedii w kopalni Zofiówka. Komisja opublikowała raport

2022-10-28, Autor: tora

Kwietniowy wstrząs i związany z nim wypływ metanu, który kosztowały życie 10 górników w należącej do JSW kopalni Zofiówka wywołało uaktywnienie się uskoku, do którego doprowadziła eksploatacja i odwadnianie. Prace wydobywcze prowadzone były prawidłowo, a zastosowane zabezpieczenia były adekwatne - taka jest opinia Komisji Wyższego Urzędu Górniczego. Eksperci jednocześnie wykazali warunki, których spełnienie umożliwi wznowienie wydobycia.

Reklama

Komisja WUG: Prognoza zagrożeń, stosowana profilaktyka, sposób wykonywania robót górniczych w Ruchu Zofiówka były prawidłowe

Komisja ds. Zagrożeń w Zakładach Górniczych przy Wyższym Urzędzie Górniczym przekazała 27 października końcowe wnioski z badania tragedii w Ruchu Zofiówka.

- Prognoza zagrożeń, stosowana profilaktyka, sposób wykonywania robót górniczych - wszystko to było robione w zgodnie z przepisami, z obecną wiedzą naukową i obecnym doświadczeniem, jakie polskie górnictwo węgla kamiennego posiada - poinformował w czwartek podczas konferencji prasowej przewodniczący komisji, dyrektor Departamentu Górnictwa WUG Zbigniew Rawicki.

Wstrząs w Zofiówce - uaktywnił się uskok

Według komisji wstrząs nastąpił w wyniku uaktywnienia się stwierdzonego w zachodniej części partii „D” uskoku o wygasającym zrzucie. Jak czytamy w opinii Komisji, „twierdzenie to uprawdopodobniają następujące czynniki:

1. w potencjalnie wstrząsogennych warstwach piaskowców, zalegających nad pokładem 409/1, wytężenie było mniejsze od krytycznego, skutkiem czego proces zniszczenia nie wystąpił, a zatem przedmiotowy wstrząs o energii sejsmicznej 4x106 J nie był spowodowany uaktywnieniem się tych utworów,

2. uaktywnienie się uskoku o wygasającym zrzucie - o czym świadczy zbieżność geofizycznego i geomechanicznego mechanizmu - było wynikiem ilościowo istotnych zmian stanu naprężenia na jego powierzchni, które były skutkiem dokonań eksploatacyjnych oraz prowadzonego odwadniania zrobów ściany D-2 w pokładzie 412łg+łd i 412łg,

3. wystąpieniem przemieszczeń dynamicznych mas skalnych i zniszczeniem struktury węgla pokładu 412łg+łd i 412łg, co wywołało gwałtowne naruszenie stanu równowagi ciśnienia złożowego w pokładzie 412łg+łd i 412łg, charakteryzującym się małą pojemnością sorpcyjną i wysoką metanonośnością i powodującym wzmożony wpływ metanu do chodnika nadścianowego D-4a.”

Komisja WUG: 10 górników udusiło się. Atmosfera nie nadawała się do oddychania

Komisja orzekła, że przyczyną wypadku zbiorowego, którego bilans to 10 ofiar śmiertelnych „był wypływ metanu i utworzenie się atmosfery niezdatnej do oddychania oraz dynamiczne oddziaływanie na poszkodowanych skutków tąpnięcia, spowodowanych samoistnym wstrząsem górotworu o energii 4x106J.”

Analiza pozwoliła komisji na sformułowanie opinii dotyczącej wpływu prowadzonych robót na poziom zagrożeń tąpaniami i metanowego w rejonie zaistniałego zdarzenia oraz możliwości dalszego prowadzenia ruchu zakładu górniczego w tym rejonie.

„Roboty górnicze prowadzone w pokładzie 412łg+łd i 412łg partia D były wykonywane w sposób prawidłowy, a stosowane zasady profilaktyki, mające na celu ograniczenie potencjalnego zagrożenia tąpaniami i metanowego, były adekwatne do prognozowanego i rejestrowanego stanu tych zagrożeń.” czytamy.

Komisja WUG: Żadna znana metoda nie wskazywała zagrożenia takim wstrząsem

W opinii komisji przeprowadzone prace przygotowawcze, w tym zastosowane metody przeciwdziałające tąpaniom i zagrożeniu metanowemu „pozostawały bez związku przyczynowo-skutkowego z zaistniałym w dniu 23.04.2022 r. tąpnięciem i wypływem metanu.

Żadna z bieżąco stosowanych metod (sejsmologia, sejsmoakustyka, wiercenia małośrednicowe, rozeznanie górnicze) oceny zagrożenia tąpaniami oraz metod oceny zagrożenia metanowego nie wskazywała na możliwość wystąpienia wstrząsu o energii 4x106J i związanego z nim wypływu metanu, a tym samym nie dawała podstaw do antycypacji wystąpienia tąpnięcia i wypływu znacznych ilości metanu do wyrobiska.”

Jak czytamy w opinii, uaktywnienie się uskoku o wygasającym zrzucie „było wynikiem ilościowo istotnych zmian stanu naprężenia na jego powierzchni, które były skutkiem dokonań eksploatacyjnych oraz prowadzonego odwadniania zrobów ściany D-2 w pokładzie 412łg+łd i 412łg, wskutek czego doszło do tąpnięcia – przemieszczeń dynamicznych mas skalnych i zniszczenia struktury węgla pokładu 412łg+łd i 412łg, co wywołało gwałtowne naruszenie stanu równowagi ciśnienia złożowego w pokładzie 412łg+łd i 412łg, charakteryzującym się małą pojemnością sorpcyjną i wysoką metanonośnością, powodując wzmożony wypływ metanu do chodnika nadścianowego D-4a.”

W rejonie wstrząsu można wznowić wydobycie

Komisja orzekła również, że możliwe jest wznowienie wydobycia w rejonie wstrząsu, jednak „przy zastosowaniu profilaktyk adekwatnych do prognozowanego i rejestrowanego poziomu współwystępujących zagrożeń naturalnych, określanych z uwzględnieniem przyczyn i okoliczności zaistniałego tąpnięcia i wypływu znacznych ilości metanu.” Komisja stwierdziła, że projekt wznowienia robót górniczych powinien uwzględniać wnioski końcowe komisji oraz uzyskać pozytywną opinię Komisji ds. Zagrożeń w Zakładach Górniczych.

Zgadzacie się z ustaleniami komisji w sprawie katastrofy w Kopalni Zofiówka?

Oceń publikację: + 1 + 22 - 1 - 50

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 534

Prezentacje firm