Na początku grudnia 2021 roku Oliwer Palarz wygrał w długim procesie. Sąd Okręgowy w Gliwicach zasądził od Skarbu Państwa zadośćuczynienie dla rybniczanina w wysokości 30 tys. złotych za to, że ten musiał żyć w smogu, przez co naruszone zostały jego dobra osobiste. Może się jednak okazać, że zwróci zasądzaną kwotę. Do akcji wkroczył bowiem Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny w jednym – Zbigniew Ziobro.
Przypomnijmy, sprawa dotyczy rybniczanina Oliwera Palarza, który w 2015 roku pozwał Skarb Państwa za naruszenie dóbr osobistych poprzez życie w smogu. Sprawa ciągnęła się przez kilka lat i była przerzucana między sądami. W końcu Sąd Okręgowy w Gliwicach wydał wyrok. Państwo przegrało proces, a sędzia Artur Żymełka zdecydował, że od pozwanego (czyli Skarbu Państwa) należy się 30 tys. złotych zadośćuczynienia.
Określił też koszty postępowania odwoławczego w kwocie około 1800 i 1900 złotych. Uzasadnienie wyroku oparł w zasadzie na opinii Sądu Najwyższego. Powtórzył więc, że prawo do życia w czystym powietrzu nie jest dobrem osobistym, ale doszło do naruszeń dóbr osobistych w sferze zdrowia fizycznego i psychicznego, a także wolności.
Okazuje się, że sprawa nie znalazła jednak swojego finału. Do akcji wkroczył bowiem Zbigniew Ziobro – Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny. Wniósł on do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną od wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Prokurator Generalny zaskarżając wyrok sądu okręgowego wskazał, że został on oparty na ogólnym stwierdzeniu o przekraczaniu norm zanieczyszczenia powietrza w Polsce i w Rybniku. Zaznaczył jednocześnie, że sąd nie ustalił, kiedy, gdzie i ewentualnie w jakim stopniu te normy były przekroczone. W szczególności nie ustalił, czy były przekroczone w miejscu zamieszkania powoda co, jak twierdził, zmusiło go do rezygnacji z aktywności fizycznej na „świeżym powietrzu” – czytamy w komunikacie Prokuratury Krajowej.
W skardze podniesiono również, że powód (Oliwer Palarz) nie wykazał, aby doszło do realnego naruszenia jego zindywidualizowanych dóbr osobistych.
Zwrócono uwagę, że dochodził on w zasadzie roszczeń w związku z obawami o zdrowie, co nie jest dobrem osobistym. Zaznaczono, że powód nie udowodnił zagrożenia lub naruszenia zdrowia, gdyż nie przedłożył w tym zakresie żadnych dowodów, a sąd II instancji oparł się jedynie na jego twierdzeniach. Nie ustalono dopuszczalnych poziomów wskazanych przez powoda substancji szkodliwych ani norm powietrza z powołaniem na właściwe akty prawne – dowiadujemy się.
Zdaniem Zbigniewa Ziobry nie ustalono również substancji szkodliwych w powietrzu w miejscu korzystania z aktywności fizycznej mężczyzny. Podniesiono również, że „okoliczności związane z pogorszeniem się samopoczucia powoda, nie zostały potwierdzone żadnymi dokumentami lekarskimi, a zeznania świadków w tym zakresie opierały się jedynie na relacjach przedstawionych przez powoda”.
Jak podniesiono w skardze, w sprawie nie wykazano, aby doszło do realnego naruszenia zindywidualizowanych dóbr osobistych powoda.
Zdaniem Sądu przejawem takiego naruszenia miało być śledzenie informacji o zanieczyszczeniu powietrza, zakup urządzeń oczyszczających powietrze, uszczelnienie mieszkania, rezygnacja z aktywności na świeżym powietrzu czy z wietrzenia pomieszczeń. Wskazane zachowania w społecznym odczuciu nie świadczą o naruszeniu dóbr osobistych, a Sąd winien był oddzielić realność tego naruszenia od subiektywnych odczuć powoda – informuje Prokuratura Krajowa.
Według Prokuratora Generalnego zgłoszone przez powoda roszczenie jest bezzasadne, a co najmniej nieudowodnione.
Oliwer Palarz o skardze Zbigniewa Ziobry dowiedział się od portalu Rybnik.com.pl. Nie jest jednak zaskoczony ruchem ministra.
Zastanawiałem się, kiedy to nastąpi. Rozmawiałem o tym jakiś czas temu z moim prawnikiem. Padło pytanie, kiedy pojawi się Ziobro? I się pojawił. Szczerze mówiąc w obecnej sytuacji w państwie, jeżeli chodzi o sądownictwo - nie dziwi mnie to. Wygląda na to, że sprawa nadal będzie głośna, może to mieć swój „plus”, bo znów będziemy mówić o smogu. Ironizując – Ziobro nam pomógł – mówi żartobliwie.
Rybniczanin przebiera następnie już poważniejszy ton.
Nie jestem z tego powodu zadowolony. To pokazuje, jak słabe jest prawo w Polsce, że można podważyć prawomocny wyrok przepisem, który wprowadził sobie polityk. Jako obywatele czujemy się poza prawem, bo każdy prawomocny wyrok można obalić i interpretować wg siebie – zaznacza Palarz.
Rybniczanin otrzymał zasądzone pieniądze, choć Skarb Państwa nie kwapił się do szybkiego przekazania 30 tys. złotych.
Już byliśmy w takim momencie, że chcieliśmy zwróć się do komornika. Mam pieniądze, ale nie wydałem ich. Miałem świadomość, że ktoś się jeszcze po nie upomni. No i stało się – słyszymy.
Jak potoczą się dalsze losy tej sprawy? Będziemy wracać do tematu.
---
Od 1 stycznia 2022 r. działacze Karnego Kopciucha uważnie sprawdzają, jak samorządy wywiązują się z obowiązku egzekwowania uchwały antysmogowej. Co miesiąc sporządzają raport z działań straży miejskich, gminnych i urzędników. Karny Kopciuch śledzi też los zgłoszeń “kopciuch” przesyłanych poprzez stronę www.karnykopciuch.pl. Każde takie zgłoszenie jest skierowano do odpowiedniej straży miejskiej lub gminnej bądź urzędu miasta i gminy. Następnie działacze Karnego Kopciucha proszę organy o odpowiedź zwrotną jaki był wynik przeprowadzonej kontroli.
Organizatorem akcji Karny Kopciuch jest grupa medialna tuPolska. Akcję wspierają partnerzy – firmy, samorządy i organizacje społeczne:
Partnerami medialnymi akcji są:
Chcesz dołączyć do akcji? Napisz na adres [email protected]. Możesz też wesprzeć akcję Karny Kopciuch poprzez portal Zrzutka.pl: https://zrzutka.pl/hmzhpa
Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,wygral-z-panstwem-za-zycie-w-smogu-do-akcji-wkracza-zbigniew-ziobro,wia5-3266-53416.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Bruksela chce pomóc Polsce w odejściu od węgla. "Nowe perspektywy dla górników"
18391Polska skazana na atom. "Projekty jądrowe nabierają tempa"
2674JSW: nie udało się znaleźć ostatniego górnika. Akcja ratownicza w Pniówku przerwana
2174Górnictwo: okrągły stół w Katowicach. Apelują o szybkie wdrożenie technologii CCS
993Duże wydarzenie muzyczne na Stadionie Śląskim. W sobotę zmiany w organizacji ruchu
801Katowice Airport idzie jak burza. W Pyrzowicach padnie rekord wszech czasów?
+40 / -2Wyborcza: Dyrektor kopalni Pniówek przyznał, że był szantażowany przez prezesa JSW
+30 / -11Związkowcy chcą odwołania prezesa PGE. "Niewiarygodne, co się odstawiło"
+20 / -10Echa odwołanego Fest Festivalu. UOKIK wszczyna postępowanie przeciwko Goingapp
+12 / -5Robinhudyzm niejedno ma imię. Dlaczego płaca minimalna nie popłaca? Tłumaczy finansista
+7 / -0Bruksela chce pomóc Polsce w odejściu od węgla. "Nowe perspektywy dla górników"
6Nielegalnie przekroczyli granicę. Wpadli podczas kolizji na S1
0Bitomaty Bitcoin na Śląsku: spełnienie anarcho-kapitalistycznych marzeń przedsiębiorców?
0"Tak! Dla Polski" to już historia. Jakub Chełstowski i trójka radnych w klubie KO
0Proces Grzegorza J.: Tak wyglądały "ustawki" na kluczowe stanowiska w spółce węglowej
0