Dźwignia finansowa rozpala wyobraźnię traderów. Jedni upatrują w niej szans na większe zarobki, inni stronią od niej jak od ognia. Lewarowanie jest ryzykowne, stąd może przynieść niebagatelne zyski, ale i duże straty. Czy to rodzaj inwestycji dla wszystkich?
Dźwignia finansowa to w dużym skrócie transakcja, która przy niewielkim wkładzie finansowym oferuje dostęp do wysokich zysków lub dotkliwych strat. Uczestnik rynku niejako „zadłuża się” u danego brokera na poczet wykonywania konkretnych ruchów na instrumentach pochodnych. Nie dysponuje więc w tych transakcjach w 100% kapitałem własnym, a „pożycza” dodatkowe środki celem zwiększenia swojej ekspozycji.
Inwestor, który wybiera lewarowanie, zwiększa tym samym możliwości nabycia konkretnego aktywa. Jego założeniem jest ruch danego waloru w konkretnym kierunku (np. gra na wzrosty). Kiedy to kryterium się spełnia, trader notuje zyski. Kiedy rynek zaczyna działać w przeciwnym kierunku – rosną straty. Pojęcie dźwigni finansowej nieodzownie wiąże się więc z bardzo realnym ryzykiem – im większy wolumen transakcji, tym wyższe straty w ujęciu nominalnym. W wysoko lewarowanych transakcjach można w mgnieniu oka utracić nawet cały kapitał! Analogicznie – można go bardzo szybko pomnożyć.
Na giełdzie często mawia się, że kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana. Z tego względu wielu doświadczonych graczy rynkowych chętnie korzysta z lewarowania. Pozwala ono przede wszystkim zwiększyć swoje szanse rynkowe. Inwestor wykłada zaledwie ułamek wartości transakcji, zyskując natomiast dostęp do o wiele większych pozycji.
Z drugiej strony dźwignia wiąże się z permanentnym ryzkiem i możliwością utraty znacznych środków. Wynika to m.in. z dużej zmienności rynku Forex czy braku możliwości dokładnego przewidzenia, w którą stronę będą podążać trendy. Inwestując 500 euro w parę walutową EUR/USD przy dźwigni finansowej 1:20, wchodzisz na rynek z sumą 10 tys. euro. Zauważ, że każde drobne wahnięcie może tu spotęgować Twój zysk lub powiększyć stratę!
Z pewnością nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem, że z opcji lewarowania korzystają zazwyczaj doświadczeni gracze. Mają oni na swoim koncie wiele różnych transakcji, doskonale znają swoje cele, umieją określić podejście do ryzyka, wiedzą, jakimi kwotami mogą obracać i co tak naprawdę będzie dla nich znaczyła porażka. Ta wiedza wynika z setek godzin na giełdzie. Ten czas spędzili na inwestowaniu, analizie wykresów, badaniu rynku, słuchaniu podcastów czy czytaniu o tradingu.
Dlatego mówi się, że dla większości niedoświadczonych inwestorów, instrumenty lewarowane (np. CFD) nie są „odpowiednie” – nie korespondują z ich wiedzą, doświadczeniem i zdolnością do ponoszenia strat.
Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z rynkiem finansowym, zastanów się, czy ryzyka związane z dźwignią finansową Cię nie przerosną i nie wpędzą w spiralę błędnych decyzji. Jeden z głównych grzechów nowicjuszy to potrzeba tzw. odegrania się. Ma ona miejsce, gdy spekulacje nie idą w dobrym kierunku, a my nadal próbujemy zminimalizować straty, tracąc tym samym jeszcze więcej w kolejnych dopłatach.
Emocje to zły doradca, dlatego w świecie tradingu dobrze jest postawić na gruntowne zdobycie wiedzy, zrozumienie mechanizmów, które rządzą rynkiem, a także jasne określenie swoich celów obecności na giełdzie. Taki wstępny plan inwestycyjny może być przydatny, gdy tracimy grunt pod nogami.
Jeśli lewarowanie z dźwignią finansową to rozwiązanie, które chcesz lepiej poznać i zrozumieć – dołącz do Ava Trade! Załóż konto demo, sprawdź platformę tradingową bez ponoszenia kosztów i zadecyduj, czy wejście na rynek Forex będzie dla Ciebie dobrą opcją! Pamiętaj tylko, aby nigdy nie inwestować środków na których utratę nie możesz sobie pozwolić, ani nie podejmować decyzji, których konsekwencje nie do końca rozumiesz!
Powyższa informacja stanowi publikację handlową i jest upowszechniania w celu promocji usług świadczonych przez Ava Trade EU Ltd.
Tagi: forex
Absurdy górniczej rzeczywistości. Zwolniony za fikcyjne zjazdy związkowiec wraca do JSW
2947Fiasko kolejnego projektu wodorowego w Niemczech. "Produkcja zielonego wodoru nie ma sensu"
822Na A4 Katowice-Kraków wieczny remont. A Stalexport i tak zgarnia rekordowe zyski
587Black Friday: jak nie dać się omamić? Naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach podpowiadają
553Problemy JSW ze spółką-córką. Prokuratura: "Byli prezesi działali na szkodę JSW Innowacje"
529Dla wielu był symbolem dzieciństwa i młodości. Legendarny dziennik "Sport" przestanie istnieć
+19 / -2Firma ze Śląska zleciła nagą sesję zdjęciową w kopalni. "Skandal! Po zaręczynach przyszedł czas na wieczór kawalerski pod ziemią?"
+14 / -2Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
+3 / -0Ranking: Katowice miastem przyszłości i biznesu. W sądziedztwie Glasgow i Manchester
+3 / -0Katowicki "Sport" jednak przetrwa. Tytuł będzie ukazywał się w formie cyfrowej
+2 / -0PAS skontrolował gminy na Śląsku. Nie jest "różowo", zwłaszcza w uzdrowiskach
0Jakie są najważniejsze czynniki wpływające na jakość druku szytych katalogów?
0Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
0Handel w Wigilię. Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę
0Katowicki "Sport" jednak przetrwa. Tytuł będzie ukazywał się w formie cyfrowej
0