Niestety jest to choroba XXI wieku. Każdy z nas dąży co celu. Chcemy wzbijać się po szczeblach kariery, nie raz dorównać naszym współpracownikom, a co za tym idzie jesteśmy podatni na zmęczenia. A to już bardzo łatwa droga do wypalenia zawodowego. Często bywa tak, że tracimy motywację do pracy, a brak energii wcale nam tego nie ułatwia. Więc jak zamienić narzekanie nad sobą, na lepsze poczucie własnej wartości? Sprawdźcie
Przyczyną wypalenia zawodowego jest długotrwały stres, który skutkuje wyczerpaniem psychicznym i fizycznym.
O ile praca na samym początku może sprawiać przyjemność, to jej nadmiar oraz ciągły brak czasu dla siebie czy rodziny sprawia, że stajemy się podenerwowani i zestresowani. Niestety podczas takich sytuacji nasz organizm broni się przed powtarzającą się stresującymi sytuacjami, a co za tym idzie powoduje objawy somatyczne takie jak bóle głowy, złe samopoczucie oraz bóle brzucha, które nie pozwalają kontynuować pracy w dotychczasowym wymiarze i tempie.
Nie od dzisiaj wiadomo, że największą motywacją jest cel, który sobie ustalimy. Tak samo jest podczas gdy czujemy zmęczenie i niechęć do pracy. Często spowodowane jest to tym, że nie widzimy żadnej korzyści! Ale czy na pewno? Zastanów się co po wykonaniu danej pracy możesz za to osiągnąć. Prosty przykład: marzysz o egzotycznej wycieczce, a masz do ukończenia projekt, który już zaczyna Cię przerastać? Ustal sobie cel. Celem może być urlop i wyjazd na wymarzone wakacje, ale tylko gdy ukończysz projekt tak tak jak zakładałeś to na samym początku. Takie dążenie do wyznaczonego celu motywuje o wiele bardziej niż zwykłe czekanie na dokończenie projektu.
Każdy z nas potrzebuje czasu dla siebie. Jeśli Twoja praca ma unormowane godziny, po jej zakończeniu spraw, aby zrobić coś dla siebie. Siłownia, basen, kino czy wyjście ze znajomymi to już moment, w którym Twój umysł odpoczywa od sterty papierów czy ilości odebranych telefonów. Pamiętaj nie samą pracą człowiek żyje. Jeśli jednak sam zarządzasz swoim czasem w jeszcze łatwiejszy sposób możesz kontrolować pracę i czas wolny. Czasami wystarczy zwykły spacer w ciągu dnia, a chwilowy spadek energii zamieni się w nową energię do pracy.
Niestety każdego z nas może to spotkać. Jednak najczęściej dotyka to osób pracujących w zawodach związanych z kontaktem z ludźmi, edukacją i niesieniem ludziom pomocy, przede wszystkim nauczyciele, lekarze, pielęgniarki, pracownicy socjalni, psychologowie, oraz osoby pracujące w dużych korporacjach, zajmujące wysokie i ważne stanowiska. Tak samo wypalenie zawodowe może dotknąć osoby, które wzbijają się po szczeblach kariery. Zawody te wymagają od ludzi je wykonujących stałej gotowości do podjęcia obowiązków, nieustannego doszkalania się i zdawania kolejnych egzaminów, podejmowania nieraz bardzo trudnych decyzji. Presja to jedna z głównych przyczyn tego problemu. Niestety co za tym idzie długotrwały stres przechodzi w stan wypalenia zawodowego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.