Sądowy zarządca spółki Zakłady Mięsne Henryk Kania nie ma dostępu do dokumentów firmy. To pokłosie działań CBŚP i KAS. Dlatego wnioskuje do sądu o sprawdzenie, czy to jest wystarczający powód do umorzenia przyspieszonego postępowania układowego.
Sąd wyraził zgodę na przeprowadzenie w spółce ZM Henryk Kania przyspieszonego postępowania układowego. Miał to być sposób na wyciągnięcie bankrutującej firmy na prostą.
Dziś spółka wykazje, że nie jest to możliwe. Podstawą [...] jest okoliczność, iż zarządca nie ma obecnie dostępu do żadnych dokumentów Spółki z uwagi na fakt, iż w dniu 6 września 2019 r. dokumenty znajdujące się w Spółce zostały zabezpieczone przez Centralne Biuro Śledcze Policji oraz Krajową Administrację Skarbową, o czym Spółka informowała w raporcie bieżącym nr 48/2019, a także z uwagi na braki dokumentacyjne zastane w chwili obejmowania zarządu nad Spółką.” podaje spółka w komunikacie giełdowym.
Zarządca wskazuje, że skutkuje to powstaniem czterech ryzyk mogących wpłynąć na dalszy tok postępowania restrukturyzacyjnego.
Pierwszym jest brak jest możliwości przeprowadzenia badania due diligence Spółki, a co za tym idzie umożliwienie dokonania takiego badania i prowadzenia rozmów z potencjalnymi inwestorami. Obecnie możliwa jest jedynie techniczna weryfikacja parku maszynowego dłużnika.
Po drugie leasingodawcy podjęli starania o odzyskanie marzyn i urządzeń, które z punktu widzenia produkcji są kluczowe.
Po trzecie w toku przejmowania zarządu nad Spółką ujawniono, że w okresie około dwóch miesięcy poprzedzających ww. przejęcie zarządu, najprawdopodobniej na zlecenie zarządu Spółki wymontowano, a następnie wywieziono ze Spółki serwer z oprogramowaniem produkcyjnym, co powoduje, iż prowadzenie produkcji może stać się utrudnione lub nawet niemożliwe.
Wreszcie po czwarte w toku przyspieszonego postępowania układowego Spółka zaciągnęła zobowiązania, z których niespłacona w terminie wartość szacowana jest na poziomie około 10-15 mln zł, z czego znaczna część to zobowiązania publicznoprawne. „Ze względu na brak dokumentacji Spółki, ustalenie dokładnej kwoty zaległości bieżących jest utrudnione. Mimo zawarcia umowy o wykonanie usług na powierzonych surowcach, o której Spółka informowała w raporcie bieżącym nr 47/2019, istnieje uzasadnione ryzyko skierowania przez wierzycieli egzekucji do majątku Spółki w celu dochodzenia zaległych zobowiązań bieżących, co może doprowadzić do sparaliżowania działalności Spółki, a w konsekwencji niemożności realizacji ww. umowy.” podaje spółka w komunikacie.
Skutkiem zaistniałej sytuacji było złożenie 13 września przez zarządcę pisma w Sądzie Rejonowym Katowice – Wschód w Katowicach, X Wydział Gospodarczy, w którym zwraca się do sądu o rozważenie czy w takim wypadku nie ma przesłanek do umorzenia postępowania restrukturyzacyjnego.
Zaniepokojony blokadą ZM Kania jest też spółka Cedrob, która zaproponowała wynajęcie zakładu do produkcji własnych wyrobów mięsnych, za co proponowała 4 mln zł wynagrodzenia miesięcznie. Teraz spółka zastanawia się, czy wejść w taką współpracę. „...spółka ta, w związku z ostatnimi działaniami organów ścigania jakie miały miejsce na terenie zakładów Spółki jak i ujawnionym stanem faktycznym, wyraziła zaniepokojenie i obawę w zakresie możliwości przeprowadzenia rzetelnego badania due diligence, niezbędnego do przygotowania i zawarcia układu w toku toczącego się przyspieszonego postepowania układowego, jak również w zakresie faktycznych możliwości realizacji umowy o wykonanie usług na powierzonych surowcach zawartej w dniu 6 września 2019 r. Jednocześnie Cedrob S.A. podkreśliła, iż nadal wyraża chęć nabycia przedsiębiorstwa Spółki, jednak ze względu na zaistniałą sytuację i stan faktyczny wskazuje na preferowane nabycie ze skutkiem egzekucyjnym w postepowaniu sanacyjnym lub w drodze przygotowanej likwidacji (tzw. pre-pack).”
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Górnik Zabrze sprzedany w biegu? "Transakcja musi być przejrzysta"
2146Trwa wielki protest rolników i myśliwych w Katowicach. Sprawdź mapę utrudnień
953Ślōnskŏ godka po pierwszym czytaniu w Sejmie. "Psy szczekają, karawana jedzie dalej"
537Górnicy z PGG innowacyjną techniką wyremontowali 40-letni zbiornik na urobek
472E-petrol: na stacjach paliw znów drogo. Tyle zapłacimy za benzynę w przedświątecznym tygodniu
453Ślōnskŏ godka po pierwszym czytaniu w Sejmie. "Psy szczekają, karawana jedzie dalej"
+4 / -1Wielki triumf po 28 latach! RAŚ wygrał batalię o prawo Ślązaków do zrzeszania się
+3 / -1Długi weekend w Tatrach? Wraca połączenie Kolei Śląskich z Katowic do Zakopanego
+2 / -0Podwyżka VAT na żywność: jakie będą konsekwencje dla konsumentów i gospodarki?
+2 / -0Nowe perspektywy w polskiej polityce podatkowej: kluczowe wnioski ze spotkania z Ministrem Finansów
+1 / -0Zbrodnia vatowska na 50 około mln zł. KAS zatrzymała 7 osób, w tym ze śląskiego
0Nowe perspektywy w polskiej polityce podatkowej: kluczowe wnioski ze spotkania z Ministrem Finansów
0Spadająca inflacja napędzi świąteczną sprzedaż. Blisko co czwarty Polak zrobi droższe zakupy
0Polacy mają sposób na tańsze święta. Liczą na sprawdzony "patent" z promocjami
0Akcja służb w związku z Funduszem Sprawiedliwości. ABW weszło do domu posła ze Śląska
0