Mniej biurokracji i papierowej roboty, za to większa kontrola zwolnień lekarskich – to korzyści z wprowadzenia elektronicznych zwolnień. Każdy pracodawca, który ma profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, otrzymuje natychmiast wiadomość o wystawieniu jego pracownikowi elektronicznego zwolnienia lekarskiego. Jednocześnie drogą cyfrową dokument trafia do ZUS, co odciąża pracodawcę i lekarza od dodatkowych obowiązków. Zyskują też pacjenci.
– Pracodawcy popierają wprowadzenie elektronicznych zwolnień lekarskich. Po pierwsze, zmniejsza to biurokrację, prowadzenie dokumentacji papierowej. Z minuty na minutę będziemy widzieli pojawiające się w systemie ZUS-owskim e-zwolnienie. To będzie miało pozytywne skutki, większy będzie monitoring wystawianych zwolnień lekarskich – podkreśla w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Robert Lisicki, ekspert prawa pracy z Konfederacji Lewiatan.
Jeżeli lekarz wystawi e-ZLA pracownikowi, jego pracodawca, o ile ma założony profil na Platformie Usług Elektronicznych ZUS, dostaje niemal natychmiastowo o tym informację. E-zwolnienia pozwalają też na sprawniejszą kontrolę poprawności wykorzystania zwolnienia. Tylko w 2017 roku Polacy spędzili na zwolnieniach rekordowe 229 mln dni. Dla ZUS-u i pracodawców to koszty liczone w miliardach złotych.
– W 2017 roku ZUS przeprowadził blisko 0,5 mln kontroli, w których zakwestionował ponad 25 tys. zwolnień. To dotyczy już nie tylko pracodawców, lecz także wszystkich ubezpieczonych, którzy płacą składki, a z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych idą wypłaty zasiłków – mówi Robert Lisicki.
ZUS, zgodnie z ustawą o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa, ma obowiązek prowadzić systematyczną kontrolę orzekania o czasowej niezdolności do pracy i prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich. Oddziały ZUS w województwie śląskim od stycznia do czerwca przeprowadziły ponad 34 tys. kontroli osób, które korzystały z „chorobowego”. Decyzji wstrzymujących wypłatę świadczenia zapadło 2064. Kwota cofniętych zasiłków chorobowych dla województwa sięgnęła 2,11 mln zł.
– Elektroniczne zwolnienia to mniej papierkowej pracy, mniej niejasności z oczekiwaniem na to, że pracownik nam przyniesie te zwolnienie. Tym bardziej że nie zawsze są one terminowo dostarczane. Większa przejrzystość i szybkość w działaniu jest gwarantowana zarówno małym, jak i dużym pracodawcom –przekonuje Robert Lisicki.
E-ZLA będzie mógł wystawić każdy lekarz, który ma decyzję ZUS-u upoważniającą do wystawiania zaświadczeń lekarskich i ma dostęp do odpowiedniego oprogramowania.
Jak dodaje Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik ZUS województwa śląskiego - niewątpliwym czynnikiem, który miał wpływ na wzrost zainteresowania e-ZLA jest akcja informacyjna i szkoleniowa prowadzona przez ZUS. – Wszystkie Oddziały ZUS prowadzą cykl szkoleń i konsultacji oraz dyżury dla lekarzy, podczas których udzielają porad i wskazówek. Organizowane są dni otwarte, szkolenia w placówkach medycznych, przygotowane są filmiki i multimedialne instruktaże na temat wystawiania e-ZLA, które można obejrzeć w internecie. Informacje o naszych działaniach publikowane są na stronie internetowej ZUS w zakładce wydarzenia i szkolenia. Można wybrać dla siebie dogodny termin i miejsce szkolenia, a także formę konsultacji – dodaje.
ZUS służy także stałym wsparciem i pomocą placówkom medycznym, z którymi podpisał umowy o współpracy przy wprowadzeniu e-ZLA. Przychodnie bądź szpitale zobowiązują się od danego terminu wystawiać tylko elektroniczne zwolnienia, a ZUS ze swej strony zobowiązuje się do stałego wsparcia przy ewentualnych problemach z korzystania z profilu lekarza na PUE ZUS, bądź przeszkoleniem kolejnych medyków.
Elektroniczne zwolnienia to także korzyść dla pracownika, który nie musi pamiętać o terminowym dostarczeniu zwolnienia papierowego do pracodawcy. W przypadku niedopełnienia obowiązku dostarczenia płatnikowi zaświadczenia lekarskiego w ciągu siedmiu dni od daty jego otrzymania, wysokość zasiłku jest obniżana o 25 proc.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Śląskie walczy ze skutkami powodzi. W tych miejscach wciąż trwają utrudnienia drogowe (lista)
505Będzie pozew za wstrząsy z kopalni PGG? "Wpływają na długotrwały stres"
445Powódź w woj. śląskim: PLK wydała komunikat ws. przejezdności. "Sytuacja na sieci kolejowej jest dynamiczna"
398Pod względem zarobków w Śląskiem Katowice wcale nie są "jedynką". Zaskakujące dane GUS
375Wstrząs w kopalni PGG Staszic-Wujek. Czterech z jednenastu poszkodowanych górników w szpitalu
337Dlaczego wynajem odzieży ochronnej zyskuje na popularności?
+3 / -0Po "spontanicznym" proteście na torach w Katowicach: PLK chce wyciągnąć konsekwencje
+2 / -0Innowacja w Gliwicach: ciepło pozyskane od prywatnego inwestora zasili miejską sieć
+2 / -0Przyszłość tworzyw sztucznych w budownictwie w świetle unijnej strategii klimatycznej
+2 / -0Katowice Airport: na lotnisku powstanie nowa baza dla działów transportu i eksploatacji
+2 / -0Racibórz powoli wraca do życia sprzed powodzi. Poziom wody w Odrze sukcesywnie się obniża
0420 szkół i przedszkoli zamkniętych z powodu powodzi. ZUS przypomina, kto i jak może ubiegać się o zasiłek opiekuńczy
0Co działo się ponad 1000 metrów pod ziemią? PGG wraca do tragedii w Rydułtowach
0Ewakuacja w powiecie raciborskim to fake news! Miasto dementuje dezinformacje
0Powódź 2024. PLK: we wtorek ruch pociągów wciąż wstrzymany na 12 odcinkach linii lokalnych
0