W kwietniu było parafowanie, a dziś, 28 maja w Katowicach – podpisanie umowy dotyczącej transformacji sektora górnictwa kamiennego, innymi słowy – likwidacji górnictwa energetycznego. Podpisy złożyli przedstawiciele związków zawodowych i rządu.
Podpisana w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim umowa zawiera uzgodnione wspólnie zapisy dotyczące:
mechanizmu finansowania spółek sektora górnictwa węgla kamiennego,
indeksacji wynagrodzeń,
zasad budowy i wdrażania instalacji tzw. czystego węgla,
powołania specjalnego Funduszu Transformacji Śląska,
gwarancji zatrudnienia,
pakietu świadczeń socjalnych dla pracowników likwidowanych Jednostek Produkcyjnych.
W dokumencie ustalono terminy zakończenia eksploatacji węgla kamiennego w poszczególnych kopalniach w perspektywie do końca 2049 roku.
Kluczowym elementem Umowy Społecznej jest pakiet osłon socjalnych dla pracowników z likwidowanych kopalń. Pakiet ten zawiera zarówno urlop górniczy, urlop przeróbkarski, jednorazową odprawę, jak i kompleksowy system alokacji. Wszystkie te rozwiązania mają za zadanie zagwarantowanie stabilizacji na śląskim rynku pracy. W umowie zapisano również, że podjęte zostaną prace nad stworzeniem dodatkowego systemu wsparcia dla specjalistycznych przedsiębiorstw górniczych kooperujących z górnictwem węgla kamiennego oraz dla gmin górniczych.
Przyjęcie umowy nie kończy jednak prac nad transformacją branży. Kolejnym etapem są negocjacje z Komisją Europejską a w następstwie prace legislacyjne oraz szereg działań, których efektem ma być spójny system przeobrażeń w górnictwie.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to proces trudny, ale Polska jest w wyjątkowej sytuacji wśród państw UE jeżeli chodzi o wykorzystanie węgla w miksie energetycznym. Dlatego liczę na zrozumienie i przychylność KE w tym zakresie – mówi wicepremier Jacek Sasin.
- Przypomnę tylko, że proces odejścia węgla w Polsce jest całkowicie zbieżny z polityką klimatyczną KE. Transformacja sektora to wielkie wyrzeczenie, nie tylko dla Śląska, ale dla całej Polski. Oczekujemy w zamian zrozumienia i zagwarantowania czasu potrzebnego na transformację – dodaje szef MAP.
Oddanych głosów: 347
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
483Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
427Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
421OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
419JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
373"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+6 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0