Autobus bez kierowcy wyjedzie na gliwickie drogi. Planowo już w 2023 roku

Swój niepowtarzalny charakter będzie przejawiał nie tylko w 4. stopniu autonomii, ale również poprzez świeży design oraz konstrukcję najnowszej generacji - czytamy w opisie samosterującego minibusa, projektu autorstwa firmy Blees z Gliwic.

W celu stworzenia innowacyjnej i niezawodnej technologii, firma Blees w wyniku prowadzenia projektu unijnego, podjęła współpracę ze specjalistami z Autonomous Systems.

Działania firm uzupełniają się, ponieważ Blees odpowiada za oprogramowanie do zarządzania flotą pojazdów oraz transportu na żądanie, a Autonomous Systems projektuje system autonomii. Łącząc to z ostatnim elementem, czyli pojazdem, otrzymujemy kompleksowe rozwiązanie dla komunikacji zbiorowej - czytamy.

Taka inwestycja wymaga niewątpliwie dużych nakładów finansowych. Jak się dowiedzieliśmy, projekt jest jednak po części dofinansowany z unijnych dotacji. Pozostałą kwotę firma Blees pozyskała natomiast z innych źródeł.

Na chwilę obecną mamy zapewnione finansowanie do wyprodukowania pierwszych prototypów naszego pojazdu. Aktualne środki posiadamy od inwestora prywatnego oraz z licznych dotacji unijnych w ramach Narodowego Centrum Badań i Rozwoju czy Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. W miarę postępu projektu i powstawania kolejnych wersji pojazdu będziemy starać się o inwestorów zewnętrznych, by finansować kolejne etapy naszego przedsięwzięcia - tłumaczy w rozmowie ze Śląskim Biznesem Martyna Wiśniowska, CEO firmy Blees.

Jak zbudować samosterujący pojazd?

Martyna Wiśniowska podkreśla, że specjaliści z firmy Blees zajmują się przedsięwzięciem od strony projektowej i programistycznej. Posiadane przez nich kompetencje stanowią furtkę do partnerskiej współpracy z firmami zewnętrznymi.

Dzięki jednej z nich udało się zaprojektować świeży design naszego nowoczesnego pojazdu. Na ten moment uważamy, że najlepszym rozwiązaniem przy produkcji prototypów jest współpraca z innymi podmiotami, które posiadają już doświadczenie w tym zakresie, w tym linie montażowe - wyjaśnia nasza rozmówczyni. - Naszym partnerem jest firma z mocną pozycją na rynku europejskim. Natomiast po stronie firmy Blees pozostaje stworzenia oprogramowania, wykorzystywanego zarówno w samym minibusie, jak i we wszystkich systemach wspomagających. Ma ono spełnić oczekiwania zarówno przewoźników, jak i pasażerów.

Blees pełni również rolę integratora, koordynując pracę między podmiotami i czuwając nad poprawną realizacją całego przedsięwzięcia.

Autonomiczny minibus w Gliwicach już w 2023 roku. Czy to realne?

Z uwagi na istotne kwestie finansowe i techniczne, zapytaliśmy firmę Blees, czy realizacja projektu - zgodnie z zapowiedzią już w przyszłym roku - jest rzeczywiście możliwa. Specjaliści zapewniają, że to jak najbardziej realne.

Realizacja projektu jest jak najbardziej możliwa. Na chwilę obecną postęp prac idzie zgodnie z planem. W przyszłym roku planujemy pilotażowe wdrożenia w polskich miastach - dowiadujemy się.

Samosterujące pojazdy w Polsce - czy są dopuszczone do użytku?

A skoro mowa o działaniach pilotażowych - jak wygląda sytuacja prawna w Polsce, dotycząca tego typu pojazdów? Czy autonomiczne autobusy są dopuszczone do użytku? O to również zapytaliśmy autorów prototypu samosterującego minibusa.

Na dziś nie ma jeszcze konkretnych regulacji prawnych, dopuszczających autonomiczne pojazdy do jazdy po ulicach. Wszystko zależy od tego, po jakim terenie i w jakich warunkach ma się poruszać taki środek komunikacji - przyznaje Martyna Wiśniowska. - Jazda autonomicznym pojazdem jest możliwa, jeśli zostanie uzyskana odpowiednia zgoda miasta, w którym ma być realizowana taka usługa.

Jak się dowiadujemy, dodatkowym wymogiem jest też obecność na pokładzie operatora zdalnego, czyli człowieka, który w razie potrzeby przejmie kontrolę nad pojazdem.

Na szczeblu europejskim powstają jednak coraz to nowsze regulacje prawne, mające na celu wprowadzenie pojazdów autonomicznych na drogi publiczne już w perspektywie najbliższych kilku lat - zaznaczają specjaliści z Blees. 

Samosterujący minibus - najpierw jazda próbna

Autorzy przedsięwzięcia zapewniają, że przed wyjazdem autonomicznego pojazdu na ulice, minibus przejdzie liczne testy, mające na celu osiągnięcie maksimum bezpieczeństwa.

Wyjazd minibusa na ulice będzie poprzedzony wieloetapowymi jazdami testowymi. Najpierw będą to testy wewnętrzne, podczas których sprawdzimy wszystkie systemy pod kątem zgodności z wymaganiami - wylicza specjalistka ds. marketingu firmy Blees. 

Mechanicznie, elektrycznie i elektronicznie sprawny pojazd, będzie następnie poddany kontroli w aspekcie autonomicznej jazdy i systemów dodatkowych. Dopiero po przejściu pozytywnie tych etapów, minibus będzie mógł być używany w środowisku docelowym. 

Na ten moment trudno jest nam określić, jaki będzie czas trwania testów, ponieważ zależy to od wielu czynników wewnętrznych i zewnętrznych - dodaje Martyna Wiśniowska.