Mają śliczne ubranka, są precyzyjnie wykonane, a przy tym naturalne. Unikatowe lalki i anioły wychodzą spod ręki Julianny Biedroń. I to dosłownie, bo małe arcydzieła z haftem personalizowanym, powstające w pracowni artystycznej w Czechowicach-Dziedzicach, są tworzone ręcznie. W rozmowie z redakcją właścicielka sklepu z lalkami opowiada o kulisach prowadzenia nietypowego biznesu.
Piękne, ręcznie szyte przytulanki, autorstwa Julianny Biedroń, zachwycają nie tylko małe dziewczynki. Spersonalizowane lalki i anioły, często opasane ozdobnym pasem z imieniem przyszłego właściciela, mogą stać się unikatowym prezentem na wiele okazji, np. na ślub.
Dodatkowo, powstające w śląskiej pracowni lalki mogą przypominać z wyglądu osobę, która ma nią zostać obdarowana.
Jest możliwość zamówienia lalki podobnej do siebie - potwierdza właścicielka pracowni Talala. - Można wybrać kolor włosów, ubranie, fryzurę.
Właścicielka pracowni artystycznej w Czechowicach-Dziedzicach na codzień zajmuje się projektowaniem i szyciem lalek do sklepu online, ale również dystrybucją materiałów, przeznaczonych zarówno do tworzenia korpusów lalek, jak i ich ubranek.
Skąd pomysł na taki biznes? Julianna Biedroń opowiada, że w jej przypadku scenariusz napisało samo życie.
W szóstym miesiącu ciąży zachorowałam, w efekcie nie wróciłam już do poprzedniej pracy - opowiada. - A że w ciąży byłam z dziewczynką, chciałam coś dla niej uszyć. Wciągnęłam się.
I tak zaczęła się historia z lalkami. Historia, która trwa już 8 lat.
Co ważne, powstające w pracowni Juliany Biedroń szmaciane przytulanki zachwycają także chłopców.
Syn dostał wymarzone lalki: 2 chłopców z długimi włosami, plus ubranka dla nich - czytamy w komentarzu na stronie internetowej pracowni. - To jego przyjaciele i najlepiej zainwestowane pieniądze, ponieważ nigdzie się bez nich nie rusza.
Zresztą, mimo kilkumiesięcznej przerwy w działaniu pracowni na przestrzeni ośmiu lat, jej właścicielka nie narzeka na brak klientów, którzy aktualnie często korzystają ze sklepu online.
Czy pracownia Julianny Biedroń może pochwalić się wyjątkowo ciekawymi realizacjami? Właścicielka Talali przyznaje, że z biegiem czasu - bardziej niż na indywidualne zamówienia - zaczęła stawiać na stworzenie własnej kolekcji lalek. Jest jednak taki kultowy pierwowzór, który przewija się w zamówieniach klientów.
To lalka Zuzia - opowiada twórczyni szmacianych lalek. - Często zdarza się, że klienci zamawiają lalkę właśnie na wzór tej postaci.
Ale słowa popularnej piosenki dla dzieci "Zuzia, lalka nieduża i na dodatek cała ze szmatek", nie do końca odzwierciedlają rzeczywistość artystycznej pracowni z Czechowic-Dziedzic. Dlaczego? Bo, niektóre lalki Julianny Biedroń mają nawet pół metra!
Czy do tworzenia szmacianych lalek trzeba mieć odpowiednie wykształcenie? Właścicielka Talali przyznaje, że jest samoukiem.
Poza Talalą prowadzę też inną pracownię artystyczną. Ale nie wydaje mi się, że trzeba mieć do tego wykształcenie, najważniejsza zawsze jest jakość - mówi z przekonaniem nasza rozmówczyni.
Do tworzenia lalek Julianna Biedroń używa zwykłej maszyny do szycia, ale podkreśla, że sprzęt to nie wszystko. Każda z lalek wymaga pracy ręcznej.
Włosy lalek są haftowane ręcznie, ubranka powstają na maszynie i ręcznie, a korpus każdej z lalek - oprócz użycia maszyny - również wymaga samodzielnego wykończenia - wyjaśnia.
Jak Wam się podobają ręcznie szyte lalki z Czechowic-Dziedzic?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
INTARG®2024 - Katowice zapraszają na czołowe Międzynarodowe Targi Wynalazków i Innowacji
3228Min. Czarnecka i premier Buzek w Katowicach. "Przemysł na Śląsku musi być różnorodny"
772Transformacja energetyczna i dekarbonizacja – jaki scenariusz dla polskiego i europejskiego przemysłu?
682HR Klub Summit 2024 - wyjątkowe wydarzenie HR w sercu Śląska
461INTARG®2024 - Katowice zapraszają na czołowe Międzynarodowe Targi Wynalazków i Innowacji
0HR Klub Summit 2024 - wyjątkowe wydarzenie HR w sercu Śląska
0Transformacja energetyczna i dekarbonizacja – jaki scenariusz dla polskiego i europejskiego przemysłu?
0Min. Czarnecka i premier Buzek w Katowicach. "Przemysł na Śląsku musi być różnorodny"
0