Właśnie rozpoczęły się prace archeologiczne i remontowe związane z rewitalizacją pałacu w Miechowicach. Władze miasta liczą, że nowa atrakcja ożywi okolicę i przyciągnie do Bytomia turystów.
Wystawy, występy teatralne, koncerty czy wydarzenia sportowe - to wszystko ma się dziać w na terenie pałacu Tiele-Wincklerów w Bytomiu-Miechowicach i w przyległym do niego parku po zakończeniu rekonstrukcji. Niewykluczone, że odnowiony zabytek pobudzi okolicę, w której pojawią się np. hotel czy restauracja.
Odbudowa zabytku już się rozpoczęła – wycięto drzewa, teren budowy został zabezpieczony, pojawiły się rusztowania, a pracownicy przystąpili do usuwania warstw gruzu zarówno wewnątrz oficyny pałacowej, jak i na obszarze rumowiska.
- Podpisanie umowy z wykonawcą na rekonstrukcję części pałacu w Miechowicach było jedną z naszych pierwszych decyzji. Prace idą bardzo dobrze co niezmiernie nas cieszy - mówi Michał Bieda, pierwszy zastępca prezydenta Bytomia.
- Rewitalizacja pozostałości po pałacu Tiele-Wincklerów w Bytomiu-Miechowicach, a więc oficyny pałacu i wieży wodnej niesie za sobą szansę na zachowanie tego unikalnego zabytku na mapie Bytomia. Pałac będzie doskonałym miejscem na organizację imprez kulturalnych, historycznych i sportowych. Oczywiście liczymy na to, że po odnowieniu obiektu będzie on nie tylko atrakcją turystyczną Bytomia, ale również całego Śląska - dodaje Tomasz Sanecki, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Bytomiu.
- Po odbudowie oficyny pałacu wokół niego powstaną ścieżki rowerowe, piesze oraz kilka placów, natomiast z tarasu widokowego będzie widoczny obrys dawnych murów, a także otaczająca go roślinność. Warto dodać, że przed przystąpieniem do opracowania koncepcji przebudowy pałacu, przeprowadzono konsultacje społeczne, z których jasno wynika, że mieszkańcy Miechowic chcieliby, by pałac tchnął trochę energii w kulturalne życie dzielnicy. Ich zdaniem pomieszczenia pałacu mogą być wykorzystane również na potrzeby edukacyjno-szkoleniowe czy wystawy. Mieszkańcy chcieliby również, by przed pałacem organizowane były koncerty, turnieje rycerskie, festyny czy targi wyrobów regionalnych – zauważa rzecznik.
Odnowa miechowickiego pałacu będzie kosztowała około 9,5 mln zł, a prace powinny zakończyć się w grudniu 2019 roku. Projekt finansowany jest z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020 (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego).
Historia pałacu Tiele-Wincklerów w Bytomiu-Miechowicach:
Obecnie zachowanie ruiny miechowickiego pałacu przy ul. Dzierżonia to pozostałości po posiadłości rodu Tiele-Wicklerów, którzy w drugiej połowie XIX wieku przebudowali obiekt na XVI-wieczny, angielski styl Tudorów. Historia pałacu sięga jednak początku XIX wieku, a dokładnie 1812 roku kiedy wieś Miechowice kupił Ignacy Domes. Nowy właściciel zdecydował się w obecnym miejscu wybudować w latach 1812 – 1817 klasycystyczny pałac, który po przebudowie stał się środkową częścią neogotyckiego pałacu, zwanego potocznie – z racji swojego wyglądu – zamkiem.
Kolejna przebudowa pałacu rozpoczęła się w 1850 roku i prawdopodobnie związana była z silnym huraganem, który w 1844 roku nawiedził Miechowice i poważnie uszkodził budowlę. Autorem wstępnego projektu przebudowy był znany w Niemczech architekt Richard Lucae, jednak ostatecznie modernizację obiektu prowadzono według pomysłu Maurycego Augusta Nottebohma. Przebudowa trwała blisko dziewięć lat od 1850 do 1859 roku. Wówczas dobudowano dwa skrzydła – w zachodnim mieściła się sala obrazów i kwiatowa, zaś przy wschodnim skrzydle znajdowała się najwyższa z wież „Jaskółcza”, mająca wysokość 110 stóp (ponad 33 metry). Dwie pozostałe wieże nosiły nazwę „Prochowej” i „Wodnej”. W tej ostatniej mieścił się zbiornik wody dostarczanej pompami z podziemi kopalni „Maria”.
Pałac w posiadaniu rodziny Tiele-Wincklerów pozostał aż do 1925 roku kiedy odsprzedali go spółce akcyjnej Preussengrube AG. Przebudowany przez Franciszka Wincklera i Huberta von Tiele-Wincklera pałac przetrwał do 27 stycznia 1945 roku. Wkroczenie Armii Czerwonej do Miechowic w styczniu 1945 roku miało tragiczne skutki. Pałac został nie tylko splądrowany, ale również podpalony przez żołnierzy. Wypalone doszczętnie mury zamku zostały na przełomie 1954 i 1955 roku wysadzone przez saperów z Ludowego Wojska Polskiego.
Po neogotyckim pałacu pozostały do dziś jedynie fragmenty oficyny, które obecnie są odbudowywane dzięki pozyskanym środkom z Obszaru Strategicznej Interwencji. Pałac jest jednym z najważniejszych obiektów kulturalnych i turystycznych nie tylko w Miechowicach, ale również w Bytomiu. Obiekt dzięki wpisaniu na listę projektów „Gminnego Programu Rewitalizacji Bytom 2020+” doczekał się możliwości przywrócenia dawnej świetności, a tym samym odzyskania pierwotnych funkcji ośrodka kulturalnego.
Warto również dodać, że zespół pałacowo-parkowy Tiele-Wincklerów został 30 czerwca 1995 roku wpisany do rejestru zabytków województwa śląskiego. W skład zespołu pałacowo-parkowego oprócz oficyny pałacu i pozostałości pałacu Tiele-Wincklerów wchodzą również: park i zespół dendrologiczny.
Zwiedzicie odnowiony pałac?
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
INTARG®2024 - Katowice zapraszają na czołowe Międzynarodowe Targi Wynalazków i Innowacji
3008Min. Czarnecka i premier Buzek w Katowicach. "Przemysł na Śląsku musi być różnorodny"
656Transformacja energetyczna i dekarbonizacja – jaki scenariusz dla polskiego i europejskiego przemysłu?
580HR Klub Summit 2024 - wyjątkowe wydarzenie HR w sercu Śląska
334INTARG®2024 - Katowice zapraszają na czołowe Międzynarodowe Targi Wynalazków i Innowacji
0HR Klub Summit 2024 - wyjątkowe wydarzenie HR w sercu Śląska
0Transformacja energetyczna i dekarbonizacja – jaki scenariusz dla polskiego i europejskiego przemysłu?
0Min. Czarnecka i premier Buzek w Katowicach. "Przemysł na Śląsku musi być różnorodny"
0
~Jakubwork 2019-02-19
10:19:03
Nigdy tam nie byłem, może będzie wato się wybrać
~adrianek 2019-02-20
07:12:40
Takie renowacje przyciągają turystów. Nawet mieszkańcy Bytomia pewno się ruszą. Przydały y się tam też knajpki, lody itd