Rozszerzająca się pandemia koronawirusa dopadła Grupę FAMUR. Rosyjski klient, kompania SUEK-Kuzbass poinformowała o wymuszonym obecną trudną sytuacją rynkową wstrzymaniu na czas nieokreślony przetargu na dostawę 448 sekcji obudów dla dwóch kopalń.
Rosyjska firma wydobywcza, jeden z klientów katowickiego potentata w produkcji maszyn górniczych, poinformowała o bezterminowym wstrzynaniu realizacji projektu objętego postępowaniem przetargowym dla Kopalni „im. 7 Nojabria-Nowaja" oraz „im. W.D. Jalewskowo". Jednocześnie, w oficjalnym piśmie podkreślono, że w przypadku wznowienia projektu poinformuje o tym fakcie niezwłocznie i liczy na kontynuację dobrych, partnerskich relacji z FAMUR w przyszłości.
FAMUR i SUEK-Kuzbass od wielu lat z powodzeniem współpracują w obszarze rozwoju potencjału wydobywczego kopalni należących do kompanii. Jednym z elementów tej współpracy była wybrana w grudniu 2019 roku oferta Grupy FAMUR na dostawę łącznie 448 sekcji obudów zmechanizowanych dla kopalni „im. 7 Nojabria-Nowaja” oraz „im. W.D. Jalewskowo”.
- W obliczu złożonej i nadzwyczajnej zmiany globalnej sytuacji rynkowej spowodowanej m.in. pandemią koronawirusa COVID-19, SUEK-Kuzbass zdecydował o wstrzymaniu realizacji przedmiotu postępowania przetargowego. Należy podkreślić, że okoliczności, z którymi obecnie zmaga się prawie każdy kraj na świecie, skutkują, niebywałą jak dotąd, skalą wstrzymania lub ograniczenia funkcjonowania różnych dziedzin przemysłu i życia. Jednym z jej następstw jest znaczne ograniczenie zapotrzebowania i importu rosyjskiego węgla przez Chiny oraz kraje Europy Zachodniej i Środkowo-Wschodniej, wpływające bezpośrednio na sytuację i zdolności inwestycyjne tamtejszych spółek wydobywczych. Mamy nadzieję, że gdy sytuacja unormuje się, będziemy mogli wrócić do tego projektu - komentuje Mirosław Bendzera, prezes zarządu FAMUR S.A.
Grupa FAMUR (GPW: FMF) jest czołowym producentem maszyn dla górnictwa i systemów przeładunkowych w Europie Środkowo-Wschodniej. Zatrudnia około 5 tys. pracowników, w tym około 400 inżynierów i projektantów, w 11 zakładach produkcyjnych. Grupa FAMUR współpracuje z Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) przy inwestycjach w modernizację sektora górniczego i energetycznego. FAMUR jest notowany na GPW od 2006 roku. Dominującym akcjonariuszem spółki jest TDJ.
Notowania spółki spadły 12 marca do poziomu 2,0 z 2,4 w dniu 11 marca:
Tagi: koronawirus, FAMUR
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.