Wiadomości

Dla wielu był symbolem dzieciństwa i młodości. Legendarny dziennik "Sport" przestanie istnieć

2023-11-13, Autor: mz

Zobacz Galerię
(2 zdjęcia)

Dla wielu był symbolem dzieciństwa i młodości. Legendarny dziennik

(Fot. sportdziennik.com)

To już niemal pewne. Ukazująca się od 78 lat katowicka gazeta "Sport" odchodzi w niebyt. O decyzji poinformowało odpowiedzialne za dziennik wydawnictwo Gremi Media. Wierni czytelnicy z żalem komentują smutną wiadomość. Tymczasem redakcja komentuje kontrowersyjny ruch wydawcy, zapowiadając, że nie podda się bez walki o legendarny tytuł.

Reklama

Zgodnie z decyzją wydawnictwa Gremi Media, wydawany od 1945 r. w Katowicach dziennik sportowy ma zostać zamknięty z końcem listopada 2023 r. Tym samym, niemal 80-letnia historia tego dziennika sportowego dobiegnie końca.

Zamknięcie katowickiego "Sportu"

Gremi Media SA, w odpowiedzi na dynamicznie zmieniający się rynek medialny oraz w ramach inwestycji w strategiczne inicjatywy wprowadza zmiany w swoim portfolio wydawniczym. Z końcem listopada Spółka zakończy wydawanie lokalnego dziennika „Sport” z siedzibą w Katowicach. Decyzja ta jest wynikiem dokładnych analiz rentowności i oceny kierunku rozwoju Gremi Media - czytamy w komunikacie.

Zobacz także

Jak się dowiadujemy, spółka "w odpowiedzi na oczekiwania i potrzeby swoich czytelników skupia się na rozwoju kluczowych obszarów swojej działalności oraz inwestycji w rozwój mediów cyfrowych".

W latach 2008-2017 wydawcą "Sportu" był Ringier Axel Springer Polska, a do grudnia 2020 roku firma Whizz z Grupy Murapol. Gremi Media wydawała tytuł od stycznia 2021 roku. Funkcję redaktora naczelnego pełni Andrzej Wasik.

"Sport" to nasze życie! "Tytuł legenda, wartość sama w sobie"

Decyzja wydawnictwa budzi spore kontrowersje. Rozżalenia nie kryją ani internauci, ani redakcja "Sportu". W mediach społecznościowych wiadomość komentują czytelnicy, dla sporej części miłośników sportu odejście tytułu z rynku prasowego jest jednocześnie końcem pewnej epoki.

Nostalgiczny wpis pojawił się również na stronie internetowej dziennika.

"Sport" to nasze życie! Chciałoby się pisać o tym co aktualne czyli o czwartkowych występach Rakowa i Legii w europejskich pucharach - czytamy w komunikacie redakcji gazety. - Ale… we wtorkowe wczesne popołudnie nasz wydawca poinformował, że 30 listopada ukaże się ostatni numer „Sportu”! Nie chciał nawet, żeby w środowej gazecie była na ten temat wzmianka. Tytuł ukazujący się od 78 lat ma iść do przysłowiowego piachu, bo ma też zostać skasowana strona internetowa. Sentymentów nie ma.

- I pomyśleć, że jeszcze we wtorek rano kombinowaliśmy, jak uatrakcyjnić nasz coroczny plebiscyt na „Piłkarza roku”, który istnieje od 1966 r., kiedy to triumfował Zygmunt Anczok. A „Złote buty”? Ten ranking początków sięga w 1957 r. i zwycięstwa Edwarda Szymkowiaka - wyliczają redaktorzy gazety.

Przypominają, że przez prawie 80 lat pracowały tutaj dziennikarskie znakomitości: Tadeusz Maliszewskie, Janusz Jeleń, Andrzej Gowarzewski, Stanisław Penar czy Grzegorz Stański. Redakcja "Sportu" zaznacza przy tym, że nie podda się bez walki.

W fatalnej sytuacji, kiedy nie ma już odwrotu i czasu praktycznie też nie, bo do naszej godziny zero zostało niewiele dni, trzeba przynajmniej podjąć próbę walki, znalezienia inwestora, kogoś, kto nie chce, żeby legendarny tytuł ot tak, za przysłowiowym pstryknięciem kilku biznesmenów, liczących swoje złotówki czy euro, zniknął na amen. Jak na boisku, parkiecie czy korcie, powalczyć trzeba do końca, choć szanse wydają się mizerne - czytamy.

- Wielu obecnych dziennikarzy, z Andrzejem Grygierczykiem, Andrzejem Wasikiem, Jackiem Błasiakiem czy Bogdanem Natherem, pracuje tutaj od dziesiątek lat. Czy popracują dalej? Na razie wydawca postanowił inaczej, ale powalczyć o uratowanie gazety – przede wszystkim dla naszych wiernych Czytelników – trzeba. Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą i tak powinno być w „Sporcie” - czytamy w zakończeniu.

Oceń publikację: + 1 + 19 - 1 - 2