Do dziś wiele osób uważa, że lokalne firmy nie odniosą wielkiej korzyści z założenia strony internetowej – wszak klientów i tak zdobywają po sąsiedzku. Nie. To nieprawda, czego najlepszym przykładem są dwa zakłady szewskie: jeden jest w Łodzi, a drugi w Kutnie. Co w nich szczególnego? To, że to małe, lokalne firmy, do których z całej Polski ludzie przysyłają do naprawy buty sportowe. A jak inni przedsiębiorcy mogą zadbać o lepszą widoczność w internecie?
Jednym z powodów, dla których firmy lokalne często nie zauważają żadnych zmian po uruchomieniu strony internetowej, jest to, że to po prostu słabe witryny, które w żaden sposób nie zachęcają do kontaktu, nie dają żadnych dodatkowych informacji ani nie przynoszą potencjalnym klientom innych korzyści. Pierwszym krokiem powinno być więc często pozbycie się starej wizytówki internetowej i założenie nowej strony. Oczywiście nie ma sensu kupowanie potężnego hostingu i budowa strony na jakimś bardzo rozbudowanym skrypcie, ale zdecydowanie warto, żeby było to coś ładnego i z perspektywami rozwoju. Strona powinna być dopracowana estetycznie (w tym zakresie warto zerknąć choćby na szablony stron internetowych Zyro), działająca płynnie, przejrzysta i po prostu nowoczesna. Owszem, jest coś urzekającego w prostocie topornych stron rodem z końca lat 90, ale nie pomogą one zdobyć klientów.
Przedsiębiorcy w Kutnie naprawdę mają się czym pochwalić. Są wśród działających tu firm zdobywcy nagród branżowych, są nienagrodzeni mistrzowie w swoim fachu, jest wielu rzemieślników, twórców, sprzedawców i ekspertów, którzy swoimi podejściem i wiedzą mogliby zdziałać naprawdę wiele, gdyby tylko mieli odpowiednie zaplecze promocyjne. W tym kontekście dobrze zaprojektowana, nowoczesna strona internetowa jest najtańszym i mającym największy potencjał rozwoju narzędziem, które można uruchomić w maksymalnie kilka godzin.
Małe firmy nie mają żadnych szans w rywalizacji z rynkowymi gigantami, jeśli dojdzie do starcia na niskie ceny. I wiele małych firm wpadło już w tę pułapkę, co w wielu przypadkach było poważnym błędem. Niby wszyscy wiemy, że niższa cena zawsze oznacza niższą jakość, ale kiedy dochodzi do starcia rynkowego, to gdzieś ta wiedza zanika. Tymczasem największa przewaga konkurencyjna w przypadku lokalnych przedsiębiorców to jakość i misja. Jeśli chcesz zwiększyć widoczność w internecie, nie staraj się budować wizerunku taniego wykonawcy – postaw na wizerunek eksperta. Pewna zażyłość, jaka może się wykształcić między przedsiębiorcą a klientem tylko w lokalnym biznesie, ma naprawdę spore znaczenie i warto to wykorzystać.
Internet daje wiele możliwości budowy eksperckiego wizerunku, ale pierwszą platformą komunikacji jest zawsze własna strona internetowa. To tak można pochwalić się swoimi produktami i usługami, tam można przekazać wiedzę i podzielić się branżowymi ciekawostkami. To niezbyt intuicyjne, ale naprawdę wiele firm zbudowało sobie całkiem niezłą rozpoznawalność, właśnie dzięki temu, że stworzyły one ekspercki wizerunek. I dla wielu z tych przedsiębiorców był to początek biznesu na większą skalę.
Każda firma może korzystać z mnóstwa metod promocji w internecie: od reklam, przez pozycjonowanie, po lokowanie produktu. I to wszystko powinno mieć swoje miejsce w strategii promocyjnej, ale w przypadku wielu firm większe znaczenie ma nawiązanie współpracy z pokrewnymi branżami. Firma transportowa może pochwalić się współpracą z zakładem szklarskim w zakresie przewiezienia naprawdę nietypowego produktu, cukiernia może nawiązać współpracę z klubem sportowym, centrum ogrodnicze z biurem architekta krajobrazu. Tego typu kontakty są często rozpatrywane wyłącznie w kategoriach współpracy biznesowej – są nią bez wątpienia, ale to nie koniec. Mówiąc wprost, jest to także sposób na to, aby lokalni przedsiębiorcy przekazywali między sobą część swojej renomy.
Jeśli polecający cieszy się estymą w oczach klienta, to również firmy polecane mogą liczyć na większe zaufanie. Ponieważ natomiast internet daje możliwość przeniesienia tej współpracy także poza bezpośrednie geograficzne sąsiedztwo, jest to brama do większej rozpoznawalności. Ta strategia oczywiście ma jedną zasadniczą wadę: nie wszystkich partnerów biznesowych warto polecić klientom. Koniec końców współpraca między firmami ma charakter stricte biznesowy, natomiast kiedy staje się formą polecenia, choć nie w sposób bezpośredni, to na szali staje też własna marka. O ile więc jest to ciekawy i w gruncie rzeczy naturalny sposób na zwiększenie rozpoznawalności lokalnej marki w internecie, o tyle nie jest to sposób, z którego można korzystać zupełnie bez ograniczeń.
Jeśli strona internetowa już działa, pojawia się na niej coś ciekawego, to trzeba zadbać o zwiększenie zasięgu. Prosty efekt skali jest w przypadku firm lokalnych niezwykle skuteczny, bo wyjście poza ramy najbliższej okolicy zdecydowanie zwiększa grono potencjalnych klientów. Tyle że próby samodzielnego prowadzenia kampanii marketingowych w internecie zwykle kończą się niepowodzeniem. Firmy lokalne nie mają zwykle ani zbyt wysokiego budżetu, ani też narzędzi, by promować się samodzielnie. Nawet pozornie proste działania zajmują wiele czasu, a to – bez zatrudnienia kolejnych osób – może oznaczać przeciążenie pracą. Efekt jest przewidywalny, dlatego, jeśli chcesz poprowadzić kampanię promocyjną lokalnej firmy, skontaktuj się z agencją marketingową. W przypadku firm lokalnych kampanie są zwykle wyraźnie tańsze niż te opracowywane dla dużych przedsiębiorstw, których skala działalności już wykracza poza województwo.
Tym, czego małe, lokalne firmy nie będą w stanie osiągnąć, jest zbudowanie potężnego budżetu, który pozwoli na ogólnokrajowe pozycjonowanie w internecie. W wielu przypadkach zresztą nie miałoby to większego sensu, a zamiast tego można skupić się na metodach promocji, które już w swoich założeniach kładą akcent na geografię. Reklama lub nawet bezpłatne oznaczenie firmy w Mapach Google i innych, mniej popularnych nawigacjach, stworzenie profilu firmy na Facebooku czy IG: to są narzędzia, na których wykorzystaniu lokalni przedsiębiorcy korzystają najbardziej
Tagi: ZYRO
Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
1981Siemianowice Śląskie: gigantyczny pożar składowiska odpadów. Trwa akcja gaśnicza (foto, wideo)
1261Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
1142Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
590System kaucyjny w Polsce jednak później? Eksperci przeciwni zmianie daty
586"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+8 / -1Bon energetyczny ma być plastrem na podwyżki cen gazu i prądu. "Pomoc na waciki"
+4 / -1Senat również za językiem śląskim. Teraz czas na decyzję prezydenta Dudy
+3 / -0Pożar w zajezdni w Bytomiu. Spłonęło 10 autobusów spalinowych (foto)
+1 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0Szybciej przez miasto. Katowice oceniają pierwsze efekty wdrożenia ITS
0Kierowcy mają powody do radości. "Kierunek zmian na pylonach może cieszyć"
0"W grupie raźniej". Koleje Śląskie polecają się na kolejny długi weekend
0Po wstrząsie w PGG: nie żyje trzeci górnik. Koniec akcji w kopalni Mysłowice-Wesoła
0Rewolucja w kilometrówce? Rząd chce włączyć elektryki i samochody hybrydowe
0