Polecamy na Śląsku

Abp Skworc z okazji Barbórki: likwidacja kopalń jest ekonomicznie palącą koniecznością

2020-11-30, Autor: tora

W aktualnej sytuacji trzeba odwagi i kół ratunkowych, solidarnej tarczy, sprawiedliwości i miłości społecznej, aby szybko, bo w perspektywie dwóch dekad, rozwiązać nabrzmiałe problemy górniczej branży, której los jest przesądzony – mówił arcybiskup Wiktor Skworc w homilii skierowanej do górników w przeddzień Barbórki.

Reklama

Metropolita katowicki odprawił mszę św. w intencji pracowników kopalń i ich rodzin w niedzielę w parafii Podwyższenia Krzyża w Katowicach. To kościół leżący w sąsiedztwie kopalni Wujek, która już w 2021 roku ma zostać wchłonięta przez "Murcki-Staszic". Msza była elementem tegorocznych obchodów święta górników, które przypada w najbliższy piątek.

Abp Skworc: Dzięki Waszej pracy póki co mamy energię elektryczną i ogrzane mieszkania

Arcybiskup sporo uwagi w swoim kazaniu poświęcił przeobrażeniom w górnictwie. Podkreślił, że biblijne wezwanie „czyńcie sobie ziemię poddaną” górnicy powinni realizować w sposób roztropny.

– To dzięki rozumnej eksploatacji, dzięki Waszej pracy póki co mamy energię elektryczną i ogrzane mieszkania, dlatego słowami „Bóg zapłać” dziękujemy za codzienny fedrunek i znojny trud; za zmaganie się pod ziemią z żywiołami, do których dołączył, zwłaszcza w I połowie tego roku, koronawirus – mówił abp Skworc.

"Gdzie umiera kopalnia, pozostaje niszcząca pustka"

Arcybiskup katowicki przypomniał podpisane 40 lat wcześniej porozumienia jastrzębskie i zapisane w nich „wezwanie do racjonalnej gospodarki złożami węgla”.

– Aktualnie oznacza to proces restrukturyzacji, który powinien być związany z równoległym, a nawet poprzedzającym procesem inwestycji, lokowanych przede wszystkim w miastach górnośląskiej metropolii, zbudowanych na węglu i dla węgla. W przeszłości nie zawsze o tym pamiętano, o czym możemy się naocznie przekonać, choćby patrząc na Bytom, Mysłowice i Piekary. Pamiętajmy więc, że tam, gdzie umiera kopalnia – matka żywicielka pokoleń, pozostaje niszcząca pustka i dochodzi do destrukcji człowieka, jego rodziny i infrastruktury – zauważył.

Likwidacja kopalń - paląca konieczność

– W aktualnej sytuacji trzeba odwagi i kół ratunkowych, solidarnej tarczy, sprawiedliwości i miłości społecznej, aby szybko, bo w perspektywie dwóch dekad, rozwiązać nabrzmiałe problemy górniczej branży, której los jest przesądzony, tym bardziej że likwidacja trwale nierentownych kopalń jest ekonomicznie palącą koniecznością. Związana z tym redukcja zatrudnienia powinna odbywać się na zasadzie dobrowolności i być wsparta programem osłon socjalnych, wypracowanych w dialogu z partnerami społecznymi, których zadaniem jest nie tylko obrona praw pracowniczych, lecz i partycypacja w procesach restrukturyzacji i modernizacji Górnego Śląska, zagłębia cennych wartości, które wraz z likwidacją górniczej branży nie powinny zaniknąć – apelował abp Skworc.

W mszy wzięli udział mieszkańcy Brynowa, górnicy i ich rodziny, przedstawiciele kierownictwa kopalni „Wujek” oraz Polskiej Grupy Górniczej. Obecni byli m.in. prof. Barbara Piontek, przewodnicząca Rady Nadzorczej PGG oraz prezes Tomasz Rogala wraz z zarządem spółki.

Czy arcybiskup ma rację mówiąc, że likwidacja nietentownych kopalń to paląca konieczność?

Oceń publikację: + 1 + 6 - 1 - 24

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Irena Grzelak Kubiczek 2020-12-02
    16:49:10

    6 0

    Arcb. Skworc nie ma wyobraźni, nigdy nie skalał rąk ciężka praca, to dlaczego wypowiada się na temat kopalń i ich wygaśnięciu. Chyba że będzie sponsorował tych górników bez pracy, i dalszych perspektyw na życie, a tym co się powinni zainteresować jest zmowa milczenia.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 770