O zarzutach skierowanych w stronę Kolei Śląskich już informowaliśmy. "Ponad połowa pociągów powinna natychmiast zostać wycofana z eksploatacji" – mieli zaalarmować zatrudnieni w spółce maszyniści. Jak wynika z doniesień, w efekcie wieloletnich zaniedbań ze strony zarządu spółki fatalny stan techniczny taboru zagraża zdrowiu i życiu pasażerów. Koleje Śląskie już wówczas odcięły się od zarzutów. Teraz opublikowały pismo związków zawodowych, skierowane do Prezesa Zarządu, dotyczące tej "oburzającej i skrajnie krzywdzącej pracowników sprawy".
O sprawie pisaliśmy pod koniec października. Jak doniosło Radio Zet, powołując się na swoich rozmówców - czterech maszynistów zatrudnionych w spółce Koleje Śląskie - na przestrzeni ostatnich 4 lat ponad 20 tysięcy razy zgłaszane były następujące usterki i awarie w pociągach: Niesprawne systemy hamulca, reflektory czołowe, uszkodzone systemy elektronicznego nadzoru otwarcia i zamknięcia drzwi w przedziałach pasażerskich. <<"Zagrożenie dla zdrowia i życia pasażerów". Prokuratura prześwietli tabor Kolei Śląskich>>
Od zarzutów ostro odciął się Maciej Zaremba, rzecznik prasowy Kolei Śląskich.
– To niedorzeczne, nie jesteśmy spółką, w której ponad tysiąc osób spiskuje. Jeśli ktoś ma tak bogaty materiał, dlaczego nie jest z tym na policji, w prokuraturze? – mówił, pytany o ponad 20 tysięcy usterek zgłoszonych zdaniem maszynistów na przestrzeni ostatnich czterech lat.
Sęk w tym, że w rozmowie z reporterem Radia ZET rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach, Marta Zawada-Dybek, potwierdziła wpłynięcie 11 października zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd Kolei Śląskich.
Wygląda więc na to, że "bogaty materiał" dowodowy, o którym wspomniał rzecznik Kolei Śląskich, jest już w posiadaniu prokuratury. Jak w tym świetle spółka komentuje sytuację? Zapytaliśmy o to rzecznika prasowego.
Informacje przedstawione w materiale sugerują, że każdego dnia ponad 200 maszynistów przyjmuje świadomie niesprawny i zagrażający bezpieczeństwu tabor do eksploatacji, uruchamiając ponad 400 pociągów - stwierdza Maciej Zaremba.
- Kolejny raz powtarzam, że NIE stwierdzono wyjazdu zagrażającego bezpieczeństwu - zapewnia. - Bo nigdy takiego wyjazdu nie było.
Koleje Śląskie wyjaśnią sprawę tego ataku na swoich pracowników, korzystając z każdej ochrony przepisów. Pasażerów przepraszam, że muszą być świadkami nieudolnych prób podważania zaufania do spółki. Ale proszę pamiętać, że 200 rzeczywiście pracujących maszynistów zawsze dba o Wasze - mówi Zaremba.
- Przewozimy ludzi tylko i wyłącznie, gdy nasze pociągi są sprawne, zgodnie z bardzo wyśrubowanymi normami. Podróż przebiega z zachowaniem pełnych reguł bezpieczeństwa. Bo nikt z nas nie jest niepoważny, żeby ryzykować swoją wolność i bezpieczeństwo podróżnych - komentuje rzecznik .
I z pełnym przekonaniem stwierdza, że doniesienia o niesprawnych pociągach przewożących podróżnych to "skrajna niedorzeczność".
Tymczasem do Zarządu Kolei Śląskich wypłynęło pismo związków zawodowych.
- Wyrażamy głębokie zaniepokojenie atakiem medialnym na Koleje Śląskie sp. z o.o. Jest to działanie tym bardziej niezrozumiałe, że spółka jest w trakcie historycznych zmian - wreszcie rozsądnych inwestycji w tabor, przebudowy węzła katowickiego przez zarządcę oraz wprowadzenia nowej oferty dojazdu do portu lotniczego - czytamy.
- Nie zgadzamy się na szarganie etosu kolejarza poprzez manipulację opisem procedur technicznych, który jest nieprawdziwy i krzywdzący dla setek pracowników odpowiedzialnych za utrzymanie w należytym stanie pojazdów Kolei Śląskich - piszą dalej związkowcy.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Absurdy górniczej rzeczywistości. Zwolniony za fikcyjne zjazdy związkowiec wraca do JSW
2948Fiasko kolejnego projektu wodorowego w Niemczech. "Produkcja zielonego wodoru nie ma sensu"
822Na A4 Katowice-Kraków wieczny remont. A Stalexport i tak zgarnia rekordowe zyski
587Black Friday: jak nie dać się omamić? Naukowcy z Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach podpowiadają
553Problemy JSW ze spółką-córką. Prokuratura: "Byli prezesi działali na szkodę JSW Innowacje"
529Dla wielu był symbolem dzieciństwa i młodości. Legendarny dziennik "Sport" przestanie istnieć
+19 / -2Firma ze Śląska zleciła nagą sesję zdjęciową w kopalni. "Skandal! Po zaręczynach przyszedł czas na wieczór kawalerski pod ziemią?"
+14 / -2Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
+3 / -0Ranking: Katowice miastem przyszłości i biznesu. W sądziedztwie Glasgow i Manchester
+3 / -0Katowicki "Sport" jednak przetrwa. Tytuł będzie ukazywał się w formie cyfrowej
+2 / -0Poprzemysłowe obiekty rozwiną Śląskie. Na te projekty przypłyną miliony z Brukseli
0PAS skontrolował gminy na Śląsku. Nie jest "różowo", zwłaszcza w uzdrowiskach
0Jakie są najważniejsze czynniki wpływające na jakość druku szytych katalogów?
0Dramatyczna kondycja polskiego górnictwa. "Koszt wydobycia węgla kamiennego najwyższy w historii"
0Handel w Wigilię. Nowy Sejm przyjął pierwszą ustawę
0