Planowana budowa stacji narciarskiej na Nosalu może już wkrótce doprowadzić do nieodwracalnych zniszczeń unikatowej przyrody Tatr - grzmią ekolodzy z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. Podnoszą, że zaagrożona jest m.in. populacja niedźwiedzi. Dlatego przyrodnicy złożyli wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Nowym Sączu, co zatrzymałoby rozpoczęcie prac do czasu rozstrzygnięcia złożonego wcześniej odwołania.
Chodzi o budowę nowej stacji narciarskiej na Nosalu, przez co wyciętych miałoby zostać aż 1,21 ha lasu. Sprawę nagłośnili ekolodzy ze śląskiego stowarzyszenia Pracownia na rzecz Wszystkich Istot z siedzibą w powiecie bielskim.
Przez wydany rygor natychmiastowej wykonalności dla narciarskiego przedsięwzięcia na Nosalu, istnieje poważne zagrożenie, że ciężki sprzęt wjedzie wkrótce na teren planowanej inwestycji. Pod topór miałoby pójść 1,21 ha lasu. Doprowadzi to do niemożliwego do skompensowania, znaczącego negatywnego oddziaływania na populacje niedźwiedzia brunatnego w okresie jego największej wrażliwości, a także do nieodwracalnego zniszczenia siedliska 91K0 Lasy iliryjskie z Fagus sylvatica (Aremonio-Fagenion) – mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Przyrodnicy zaznaczają, że zarówno władze Zakopanego, jak i inwestor, czyli Tatrzański Park Narodowy, są świadomi zagrożenia, ponieważ otrzymali ekspertyzy dotyczące negatywnego wpływu na populację niedźwiedzi oraz na cenne i rzadkie gatunki ptaków, m. in. sokoła wędrownego, dzięcioła białogrzbietego i trójpalczastego. Niestety ekspertyzy te zostały odrzucone. Aktywiści nie mają wątpliwości, że decyzja środowiskowa wydana dla Nosala narusza prawo krajowe oraz unijne (dyrektywa siedliskowa i ptasia).
W wyniku nierzetelnej oceny oddziaływania planowanej inwestycji na środowisko, Burmistrz Zakopanego nie nałożył w decyzji środowiskowej odpowiednich warunków, które przynajmniej zminimalizowałyby negatywny wpływ na przyrodę Tatrzańskiego Parku Narodowego oraz obszaru Natura 2000 Tatry. Jesteśmy przekonani, że słuszność naszych argumentów doprowadzi do pozytywnego rozpatrzenia naszego odwołania od wydanej decyzji środowiskowej, ale żeby zabezpieczyć przyrodę Tatr przed zniszczeniem, złożyliśmy też wniosek wniosek o wstrzymanie wykonania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Nowym Sączu, co może zatrzymać prace do czasu rozpatrzenia naszego odwołania. W innym wypadku może nie być już czego chronić – komentuje Radosław Ślusarczyk.
Pozytywną opinię dla budowy wyciągu narciarskiego na Nosalu w Zakopanem wydał dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jest to o tyle kontrowersyjne, że TPN jest jednocześnie inwestorem. Zdaniem ekologów fakt ten jest kuriozalny, tymczasem w opinii Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska nie ma w tym nic dziwnego.
Zdajemy sobie sprawę, że TPN w tym przypadku jest inwestorem stacji narciarskiej. Jednak instytucja ta zna doskonale Tatry, jest odpowiedzialna za obszar Natury 2000. Mamy po prostu taka praktykę, że występujemy do nich o opinie w sprawie inwestycji na terenie parku – wyjaśniała Ada Słodkowska Łabuzek, rzeczniczka prasowa Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Krakowie "Gazecie Krakowskiej".
- Nie pytamy o opinię innego parku, bo trudno oczekiwać, że inny park będzie chciał się wypowiedzieć na temat parku, którego specyfiki nie zna, nie bada - wyjaśniła dodatkowo, zaznaczając, że RDOŚ mógł, ale nie musiał zasięgać opinii parku.
Podczas gdy - zdaniem Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot - ta opinia to "kpina z przejrzystości działania organów publicznych, a przede wszystkim z ochrony przyrody Tatr, która powinna być priorytetem dla dyrekcji Tatrzańskiego Parku Narodowego", sytuację skomentowała również Paulina Kołodziejska z Tatrzańskiego Parku Narodowego.
W rozmowie z "Gazetą Krakowską" powiedziała, że "skierowanie do TPN pisma o zaopiniowanie inwestycji, której TPN ma być inwestorem, było inicjatywą RDOŚ".
Trudno się spodziewać, że TPN wyrazi stanowisko sprzeczne z raportem – przyznała.
Celem decyzji środowiskowej jest określenie uwarunkowań realizacji przedsięwzięcia. Trzeba jednak pamiętać, że zgoda na to przedsięwzięcie została już wyrażona w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego oraz Planie Ochrony TPN, a oba te dokumenty były wyłożone do publicznych konsultacji. Została przeprowadzona strategiczna ocena oddziaływania na środowisko wyznaczająca ramy dla planowanego przedsięwzięcia - przypominała już w lutym tego roku Paulina Kołodziejska z TPN.
Jak podkreślają przedstawiciele Parku, na żadnym etapie tego procesu nikt nie kontestował sprawy rewitalizacji trasy narciarskiej, a wykonane analizy potwierdziły brak istotnego negatywnego oddziaływania na przyrodę TPN. W
postępowaniu wiele uwagi zostało poświęcone temu, jak przeprowadzić ten proces z jak najmniejszą ingerencją w przyrodę, a w decyzji znajdą się warunki zapewniające realizację i eksploatację tras i wyciągu z poszanowaniem przyrody, ale największym gwarantem będzie realizacja tego zadania przez TPN - dodała rzeczniczka na łamach "Gazety Krakowskiej".
Dodatkowo, przedstawiciele Parku podkreślają, że planowana inwestycja ma charakter nie tylko rekreacyjny, ale ma służyć także rozwojowi polskiego sportu.
Jednak - w ocenie ekologów - "działania dyrekcji TPN zamiast chronić Tatry, przykładają się do ich niszczenia". Aktywiści już w lutym zapowiadali, że wniosą uwagi do urzędu miasta w sprawie przedstawionego raportu oddziaływania na środowisko i poprawek do tego dokumentu.
Złożony do Samorządowego Kolegium Odwoławczego wniosek jest kolejnym etapem zapowiedzianej wcześniej wojny.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Bliżej końca budowy S1 Przybędza-Milówka. Tak wygląda aktualnie obejście Węgierskiej Górki
6923,5 mld zł z KPO miało zasilić projekt Izera. Polski elektryk wystrychnięty na dudka?
625Nowa inwestycja w Śląskiem. Zagłębie handlowe w Rybniku odżyje (wizualizacje)
568Biznes, samorząd, nauka. Tak będzie wyglądać Urban Lab w Raciborzu (wizualizacje)
490Nowa inwestycja na obszarze KSSE w Bytomiu. Hala magazynowo-produkcyjna za 24 mln zł
481Katowicki węzeł kolejowy przejdzie remont. To największa umowa w historii PKP PLK
+2 / -0Nowa inwestycja w Śląskiem. Zagłębie handlowe w Rybniku odżyje (wizualizacje)
+2 / -0"Firmy z sektora MŚP przyszłością KSSE". Rozmawiamy z wiceprezesem Jackiem Bialikiem
+2 / -0Biznes, samorząd, nauka. Tak będzie wyglądać Urban Lab w Raciborzu (wizualizacje)
+1 / -0Ruszyła budowa czwartego budynku w ramach Panattoni Park Ruda Śląska
+1 / -05 powodów, dla których warto przejść na wirtualną kasę fiskalną ACLAS
0Ruszył Budżet Obywatelski woj. śląskiego. W puli 5 mln złotych
0Budowa S1 opóźniona o prawie rok. Drogowcy znaleźli ślady ludzi sprzed tysięcy lat (foto)
0Niemiecki lider produkcji kabli wybuduje nowy zakład produkcyjny w Jaworznie
0Czy remont wiaduktu na DTŚ zakończy się o czasie? Bukmacherzy z Katowic sprawdzili
0