Kariera

Koksownia Częstochowa: pracownicy i właściciel protestują przeciwko daninie solidarnościowej

2023-07-26, Autor: tora

Koksownia Częstochowa Nowa ma być obciążona podatkiem od nadmiarowych zysków za sprzedaż drogiego węgla w 2022 r. Przeciwko temu protestują właściciel zakładu, załoga i związkowcy. Uświadamiają, że koksownia nie posiada swoich złóż, żeby czerpać zyski ze sprzedaży węgla. Mało tego, boleśnie odczuła podwyżki cen energii, a danina solidarnościowa wpędzi zakład, załogę i rodziny w poważne kłopoty.

Reklama

We wtorek przed budynkiem parlamentu odbył się protest pracowników Koksowni Częstochowa Nowa, którzy nie zgadzali się z wprowadzeniem w obecnym brzmieniu zapisu o daninie solidarnościowej wynikającej z „Projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej oraz o zmianie niektórych innych ustaw”.

Danina solidarnościowa to zagrożenie dla setek rodzin pracowników koksowni w Częstochowie

Zdaniem protestujących przyjęte przez sejm zmiany w ustawie są krzywdzące dla zakładu, który nie jest i nigdy nie był beneficjentem wzrostów cen węgla. W wyniku niefortunnych zapisów prężnie rozwijająca się polska firma może popaść w finansowe kłopoty ze szkodą dla setek rodzin pracowników.

Zarząd oraz pracownicy Koksowni Częstochowa Nowa z niepokojem przyjęli wiadomość o włączeniu ich zakładu do listy podmiotów zobligowanych do zapłaty składki solidarnościowej od nadmiarowych zysków za rok 2022. W myśl proponowanych zapisów ustawy, 33% daniną zostanie objęta koksownia, która nie posiada własnych złóż węgla, nie zajmuje się jego wydobyciem i obrotem ani wytwarzaniem i obrotem energią elektryczną. A zatem nie była beneficjentem rosnących cen surowców, a skutki podwyżek odczuła boleśnie na własnej skórze.

Zdaniem zarządu zaproponowane brzmienie niektórych zapisów ustawy chroni duże, silne, bogate, chwalące się swoimi zyskami przedsiębiorstwa branży paliwowej, wydobywczej, chemicznej, energetycznej i gazowej. Chroni również silne podmioty zagraniczne oraz firmy obrotu węglem. Żadna z wymienionych instytucji nie zostanie objęta podatkiem. A zapłacą go relatywnie małe, słabe i zadłużone firmy z polskim kapitałem niepowiązane przecież z kopalniami.

- Do tej pory podatkiem od nadzwyczajnych zysków obejmowane były głównie duże podmioty, które czerpały korzyści z eksploatacji naturalnych złóż surowców energetycznych. Nasz zakład, będący konsumentem ponoszącym wysokie koszty zakupu surowca oraz energii elektrycznej, został włączony do listy beneficjentów windowanych cen węgla. Weszliśmy na listę tych zakładów z powodu błędnie sformułowanych zapisów projektu ustawy - mówi Marek Podstawa, wiceprezes zarządu Koksowni Częstochowa Nowa.

"Jeśli zakład upadnie, wiele rodzin straci jedyne źródło utrzymania"

- Koksownia od zawsze mogła liczyć na nasze wsparcie, nawet w trudnych chwilach, podczas pandemii, jak również po wybuchu wojny w Ukrainie. Z uwagi na ciężką sytuację w branży i prowadzone w zakładzie inwestycje mające poprawić sytuację finansową firmy i zapewnić stabilność zatrudnienia, pracodawcy nie było stać na wprowadzenie podwyżek w 2021 i 2022 r. a załoga pracowała na niezmienionych warunkach płacowych. Jeśli zakład upadnie, wiele rodzin straci jedyne źródło utrzymania - mówi Mariusz Ciupiński, przedstawiciel związków zawodowych.

Prawnik: To wygląda na przypadkowy błąd Ministerstwa Środowiska i Klimatu

Zdaniem doradcy prawnego Koksowni Częstochowa Nowa zamieszanie spowodowane jest przypadkowym błędem, który powstał u autora nowelizacji, Ministerstwa Środowiska i Klimatu.

- Przez błędne zapisy w projekcie nowelizacji ustawy pracę mogą stracić setki osób. Resort środowiska nie wziął pod uwagę, że zysk firma wykazała na dzień 31 grudnia 2022 r., a od tego czasu minęło już ponad pół roku. Pieniądze zostały rozdysponowane. Prawo nie powinno działać wstecz, a państwo nie powinno żądać od przedsiębiorcy uiszczenia daniny z zamkniętego już budżetu ani żądać zaciągania kredytu na zapłatę podatku. Powstał błąd legislacyjny, bardzo możliwe, że przypadkowy, i powinno się go czym prędzej usunąć - mówi Sebastian Durek, doradca prawny Koksowni Częstochowa Nowa.

Marek Serafin, prezes Zarządu Koksownia Częstochowa Nowa Sp. z o.o w stanowisku do posłów i senatorów napisał:

„Zwyczajowo, tradycyjnie i historycznie podatkiem od nadzwyczajnych zysków obejmowane były tylko te podmioty, które czerpały korzyści z eksploatacji naturalnych złóż surowców energetycznych, a nie konsumenci ponoszący wysokie koszty zakupu surowca oraz energii elektrycznej.

Wobec procedowanego wprowadzenia daniny solidarnościowej wynikającej z „Projektu ustawy o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej oraz o zmianie niektórych innych ustaw”,

chcielibyśmy zwrócić uwagę, że katalog przedsiębiorstw objętych daniną jest wybiórczy i nie merytoryczny – wyłączający duże i bogate spółki paliwowe, chemiczne i energetyczne oraz koncerny zagraniczne - a obciążający małe polskie przedsiębiorstwa i ich pracowników."

Ciekawą lekturą jest również list związkowców do marszałek sejmu. Działacze zwracają w nim uwagę, że przynoszący miliardy zł zysku PKN Orlen daniny społecznościowej płacić nie musi:

Czytaj kolejne strony:

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 543

Prezentacje firm