Wiadomości

Susza w lasach i na polach. Kiedy spadnie deszcz?

2019-04-23, Autor: redakcja

Rekordowo ciepła wiosna - wielu z nas marzyło o takiej pogodzie. Trwający od wielu tygodni brak opadów może mieć jednak zgubne skutki dla rolnictwa i lasów. W naszych lasach panuje już najwyższy stopień zagrożenia pożarowego! Kiedy możemy się spodziewać jakichkolwiek opadów?

Reklama

Tak ciepłej wiosny jeszcze nie było. Według hydrolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej - dr Małgorzaty Kępińskiej-Kasprzak, niedobór opadów, który doprowadził do suszy rolniczej w Polsce, trwa już od lutego

- Od początku lutego mamy do czynienia z temperaturami znaczenie wyższymi od norm. Styczeń był chłodniejszy niż zazwyczaj, ale luty, marzec i kwiecień przyniósł nam temperatury wyższe niz zwykle, co w połączeniu z brakiem opadów doprowadziło do rozwoju suszy, szczególnie rolniczej - mówi hydrolog.

W tej chwili na podstawie obrazów satelitarnych można stwierdzić, że w Polsce południowo-zachodniej wilgotność gleby w warstwie korzeniowej spadła miejscami nawet do 30%. - To jest bardzo mało o tej porze roku, bo to okres krytyczny dla wzrostu roślin, które potrzebują teraz ogromnych ilości wody by rosnąć! - wyjaśnia ekspert IMGW.

Obawy te potwierdza Janusz Wita – właściciel gospodarstwa rolnego z Połomi. Zauważa, że również miniona zima nie była obfita w opady. - Sytuacja nie jest jeszcze krytyczna, ale już najwyższy czas żeby jakiś deszcz się pojawił. Z nadzieją spoglądamy na prognozy pogody, bo tam pojawiają się już jakieś informacje o prognozowanych opadach w tym tygodniu. Ale czy to będzie wystarczające? Ważne jest też to żeby ich rozkład w czasie był w miarę równomierny - mówi z nadzieją Janusz Wita.

Dramatycznie sytuacja wygląda w lasach należących do Nadleśnictwa Rybnik. Choć na razie wstęp do lasów jest dozwolony, wkrótce może się to zmienić. - Zgodnie z ustawą o lasach, jeżeli wilgotność ściółki przez kilka dni jest poniżej 10% to nadleśniczy ma obowiązek wprowadzić zakaz wstępu do lasu. Jeżeli chodzi o Nadleśnictwo Rybnik, wilgotność ściółki leśnej na naszym terenie jest wyższa niż 10%. Oscyluje między 11 a 15%. Stąd nie podjęliśmy decyzji, by zakazać ludziom wchodzenia do lasów – wyjaśnia Janusz Foltys, Nadleśniczy Nadleśnictwa Rybnik.

Leśnicy mają nadzieję, że pogoda się wkrótce zmieni, dzięki czemu zmniejszy się zagrożenie pożarowe. - Tymczasem apelujemy do mieszkańców, by bardzo ostrożnie obchodzić się z ogniem, a najlepiej w ogóle go nie używać w lasach. Jeżeli chodzi o pojazdy silnikowe na terenie lasu – straż leśna będzie restrykcyjnie egzekwowała każdy wjazd. Interwencje nie będą kończyły się pouczeniami, a mandatami ze względu na realny zagrożenie pożarem – dodaje.

Osoba, która mimo to zdecyduje się wjechać samochodem do lasu, musi liczyć się z mandatem karnym – nawet do 500 złotych. - Takie przypadki kar finansowych już były. Mamy takie uprawnienia i będziemy z nich korzystać, choć tego nie lubimy robić – słyszymy od Janusza Foltysa.

Kiedy możemy się więc spodziewać tak wyczekiwanego przez rolników deszczu?

- Do piątku nie widać żadnych większych opadów. Po piątku możliwe są opady przelotne, ale one niestety charateryzują się nieregularnością. W jednym miejscu może spaść obfity deszcz, ale kilkanaście kilometrów dalej już tego opadu może nie być w ogóle. Możliwe, że sytuacja zmieni się po niedzieli. Przewiduje się, że do Polski zaczną przychodzić niże z większymi opadami. Z tym, że jest to jedynie prognoza - i to dość odległa, bo mamy dopiero wtorek, a im dłuższy okres prognozy tym prawdopobieństwo błędu jest większe - przestrzega hydrolog.

Szczegółową prognozę pogody dla Katowic możecie sprawdzić tutaj>>

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 546

Prezentacje firm