W Wiśle powstanie muzeum narciarstwa. W roli głównej – Adam Małysz

Muzeum będzie wspólną inicjatywą miasta Wisła, samorządu województwa śląskiego i – oczywiście – Adama Małysza. Dziś przed amfiteatrem w centrum rodzinnej miejscowości mistrza skoków podpisany został list intencyjny. Podpisy złożyli Tomasz Bujok, burmistrz Wisły, Adam Małysz, Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego oraz Wojciech Kałuża, wicemarszałek woj. śląskiego odpowiadający m.in. za sprawy sportu i turystyki.

Adam Małysz: "To ważny dzień dla mnie"

Adam Małysz przyznał, że to ważny dzień dla niego. Wspominał, że zawsze przeciwny był tworzeniu pomników, czy nadawania imion osób żyjących obiektom , sądząc, że podobne honorowanie zarezerwowane jest dla zasłużonych osób pośmiertnie. Zmienił zdanie przy okazji nadania skoczni w Wiśle Malince imienia Adama Małysza.

- Myślę, że dziś czasy się zmieniły, te pomniki są jak żywe legendy – mówił dziś czterokrotny medalista olimpijski.

Wspomniał, że obecnie w suterenie swojego domu stworzył z żoną galerię pamiątek i powiększą ją, ile się dało, ale możliwości rozbudowy już się skończyły. Tymczasem eksponatów ma mnóstwo. Adam Małysz zdradził, że pasjonuje się zbieraniem starych nart, których zgromadził setki, tylko, że nie ma gdzie ich pokazywać.

Zakopane? Nigdy w życiu

- Kiedyś w Zakopanem jakoś tak rozmawialiśmy i padła propozycja, żeby muzeum mogło tam powstać. Powiedziałem o tym burmistrzowi. Był w lekkim szoku, powiedział, że nigdy w życiu, że kocha Zakopane, ale że ja jestem stąd i nie wyobraża sobie, żeby takie miejsce nie powstało tutaj, na Śląsku, w Beskidach, w Wiśle. Padła inicjatywa, żeby zrobić coś wspólnie. Potoczyło się to bardzo szybko. Tyle, co z burmistrzem zdążyliśmy ozdrowieć a już możemy mówić, że to miejsce powstanie – mówił Adam Małysz.

Przypomnijmy, że Adam Małysz, a także burmistrz Wisły zarazili się kornawirusem i dopiero kilkanaście dni temu wrócili do normalnej aktywności. Burmistrz Tomasz Bujok też nie krył zaskoczenia tempem realizowania projektu.

- Powiem szczerze, nie przypuszczałbym, że te kroki będą stawiane tak szybko. Chcemy stworzyć miejsce, w którym mieszkańcy Wisły i Beskidów będą mogli znaleźć swoje miejsce i będziemy mogli docenić ich osiągnięcia. Jednym z nich jest właśnie Adam Małysz – mówił.

Multimedialne muzeum narciarstwa

Muzeum ma powstać w istniejącym pawilonie niedaleko amfiteatru, w którym jeszcze prowadzona jest działalność handlowa. Muzeum ma być na wskroś nowoczesne, multimedialne i interaktywne. Adam Małysz wspominał, że chciałby aby np. można było w goglach 3d stanąć na wirtualnej skoczni, przybrać postawę zjazdową, skoczyć i wylądować. Były czterokrotny mistrz świata ma nadzieję, że muzeum pomoże promować skoki wśród dzieci i młodzieży i być może zachęcić kogoś do uprawiania tego sportu.

Wisła nie dałaby rady

Muzeum będzie jednostką prowadzoną przez Wisłę, natomiast województwo śląskie ma wesprzeć samorząd miejski w tym zadaniu. Burmistrz podkreślił, że stworzenie takiego obiektu przekroczyłoby możliwości gminy, dlatego jest wdzięczny władzom wojewódzkim za zadeklarowaną pomoc.

- Bardzo się cieszę, że szybko przeszliśmy od słów do czynów i materializujemy ten projekt. Te emocje, które przeżywaliśmy za sprawą pana Adama będziemy mogli zachować na dłużej dzięki muzeum skoków, a młodzież, której być może nie było dane przeżywać sukcesów, będzie mogła je poznać – mówił wicemarszałek Kałuża.

Zaznaczył, że turystyka jest bardzo ważną gałęzią gospodarki województwa śląskiego. Pokłada sporą nadzieję w muzeum skoków jako projekt mogący pomóc ożywić turystykę w woj. śląskim, która tak mocno ucierpiała z powodu pandemii. Niewykluczone, że samorząd województwa zgłosi projekt tworzenia muzeum do dofinansowania z funduszu odbudowy gospodarki po pandemii.

Skok na international level

- Dziś skaczemy na „international level” i to, co powstanie, mam nadzieję jak najszybciej pokaże nie tylko tę piękną legendę i piękne miasto i pokaże też wspaniałych ludzi, którzy tworzą miasto, tworzą region. Te sukcesy będą przekazywane z pokolenia na pokolenie, będą zachęcały do przyjazdu do województwa śląskiego szeroko pojętego. Mam nadzieję, że spotkamy się tu za rok, dwa ciesząc się z nowego obiektu – mówił Jakub Chełstowski.

Samorządowcy przyznawali, że formę prawną muszą jeszcze uzgodnić. Marszałek zwrócił uwagę, że samo stworzenie muzeum to jedna sprawa, ważne jest również znalezienie odpowiedniej formy funkcjonowania, żeby placówka mogła się rozwijać, a zarazem żeby jej działanie było też poukładane ekonomicznie. Podobnie do ustalenia jest nazwa obiektu.

Odwiedzicie muzeum narciarstwa w Wiśle?