Działacza Wolnego Związku Zawodowego Sierpień 80 przed klatką bloku zaczepił potężnie zbudowany mężczyzna. Odchylił koszulę, pod którą miał schowaną prawdopodobnie kaburę z bronią i zaczął grozić za prowadzenie związkowych mediów. Zszokowany działacz złożył zawiadomienie na policję. - Kogo widocznie zabolało to, co zamieszczamy – mówi Śląskiemu Biznesowi Rafał (nazwisko do wiedzy redakcji).
Wszystko działo się w piątek 12 maja.
- Wychodziłem z mieszkania rodziny i przed klatką zostałem zaczepiony przez pana słusznej postury, z wysokim karkiem. Dość charakterystyczna sylwetka. Odsłonił koszulę, pokazał mi coś, chyba kaburę. Nie wiem dokładnie. Ostrzegł mnie przed wpisami na FB Komisji Krajowej WZZ Sierpień 80. Widocznie kogoś coś zabolało, być może wpisy w „Gazecie Wyborczej” o JSW i o panu z Solidarności, który robił jakąś imprezę – opowiada związkowiec.
Działacza zastanawia fakt, że osiłek dużo o nim wiedział.
- Byłem w szoku. Zwrócił się do mnie po imieniu i nazwisku. Wiedział, gdzie mieszkam. A to wiedzą tylko rodzina i znajomi. Nigdzie nie udostępniam swoich danych. Nawet FB prowadzę pod pseudonimem. Moim zdaniem był to pan związany z jakąś organizacją przestępczą – relacjonuje.
I dodaje:
- Pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło. Prowadzę związkowe media społecznościowe, ale zamieszczam w nich zwykle przedruki, nie piszę swoich artykułów - mówi.
Jeszcze tego samego dnia zgłosił incydent na policję. Zawiadomienie w sprawie kierowania gróźb karalnych przyjął Komisariat Policji III w Gliwicach.
- Policjanci byli bardzo mili. Zapowiedzieli, że przejrzą dokumentację wideo. Na osiedlu jest monitoring – dodaje.
Działacz deklaruje:
- Dostałem po głowie, ale że jestem taki, a nie inny, to nie popuszczę – dodaje Rafał.
Artykuł, o którym wspomina działacz, ukazał się 9 maja w internetowym wydaniu GW. Czytamy w nim m.in.: „Szef Solidarności z kopalni Zofiówka nie wziął udziału w uroczystościach upamiętniających śmierć pięciu górników. W tym czasie w przyzakładowej restauracji przyjmował urodzinowych gości. W godzinach pracy hołd złożyli mu tam dyrektorzy kilku kopalń JSW.”
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
10863,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
488Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
430Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
423OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
420"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0