Będzińscy kryminalni zlikwidowali plantację marihuany oraz zabezpieczyli blisko 1 kilogram środków odurzających. Stróże prawa wpadli na trop profesjonalnej plantacji konopi znajdującej się nad warsztatem samochodowym. Mundurowi zabezpieczyli znaczną ilość różnych narkotyków oraz ponad 20 tysięcy złotych. Zatrzymani mężczyźni w wieku od 23 do 54 lat usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie.
Kryminalni z Będzina w wyniku czynności operacyjnych ustalili, że na terenie posesji, na której jest warsztat samochodowy, może znajdować się uprawa konopi indyjskich. Mundurowi od razu postanowili to zweryfikować. Kiedy przyjechali na wskazane miejsce, zauważyli mężczyznę, który podczas rozmowy z nimi zachowywał się bardzo nerwowo.
W trakcie rozmowy z mężczyzną wyczuli oni charakterystyczny zapach marihuany. Ponadto w pomieszczeniach nad warsztatem samochodowym było słychać pracujące wentylatory. Po wejściu na górę zauważyli pomieszczenie, z którego wychodziły przewody wentylacyjne i elektryczne. Po wyważeniu drzwi okazało się, że w środku znajdował się profesjonalny sprzęt do uprawy konopi indyjskich oraz donice z roślinami w różnych fazach rozwoju - relacjonują funkcjonariusze.
Na miejscu pojawili się śledczy wraz z technikiem kryminalistyki, a kryminalni przeszli do dalszego przeszukania, w którym uczestniczył również przewodnik z psem tropiącym z KMP w Katowicach.
W wyniku przeszukania znaleziono blisko kilogram środków odurzających w postaci metamfetaminy, amfetaminy, marihuany oraz grzybów halucynogennych. Ponadto mundurowi zabezpieczyli ponad 20 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar i grzywien.
Policjanci zatrzymali również 54-letniego ojca podejrzanego, który wraz z synem prowadził warsztat samochodowy. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach wyszło na jaw, że samochód bez tablic rejestracyjnych, który znajdował się na terenie posesji, może pochodzić z kradzieży. Po ustaleniu miejsca zamieszkania zatrzymanego 33-latka kryminalni udali się do Sosnowca, gdzie zastali jego 20-letniego współlokatora, u którego znaleźli amfetaminę, z której można przygotować ponad 600 porcji dilerskich. Mężczyzna był też poszukiwany - czytamy w komunikacie.
Wszyscy mężczyźni zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty, a będziński sąd zastosował wobec nich środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy, grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
906Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
445Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
444Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
435PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
420"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
+1 / -0Zamiast na wysypisko, trafiają do szwalni. Drugie życie banerów z JSW
0Ostatni dzień na złożenie deklaracji PIT! Od jutra e-PIT niedostępny
0Rzecznik MŚP apeluje do rządu w sprawie KSeF. "Brak pojęcia o realnej gospodarce"
0Ceny gazu w lipcu poszybują. Rachunki wyższe nawet o połowę
0Najgorszy wynik PLK od 2005 roku. Spółka odnotowała rekordową stratę finansową
0