Restauracja Aperitivo otworzyła na Śląsku, a konkretnie w Rybniku, niespotykane jak dotąd w Polsce miejsce – ogródek całoroczny. Z marszu wzbudził spore zainteresowanie mieszkańców. "Pięknie to wygląda szefie", "nie ma gańby!", "nareszcie jest gdzie siednąć, nie trzeba do Gliwic jechać" - komentują.
Od sierpnia 2023 roku Aperitivo na rynku w Rybniku ma nowych właścicieli - Rafała Rducha i Dawida Gorausa. Szybko zorientowali się, że gdy działa ogródek letni, nie mają problemów z licznie odwiedzającymi ich klientami. Problem pojawiał się wraz z nastaniem jesieni.
Lokal w kamienicy jest mały, pomieści 28-30 osób. Tymczasem zatrudniamy 14 osób. Taka mała powierzchnia restauracji – mówiąc wprost – nie zarabia na siebie. Pomyśleliśmy nad rozwiązaniem tej kwestii. Postanowiliśmy na coś nowatorskiego – ogródek całoroczny. Miasto na to przystało, dostaliśmy zgodę na postawienie zamkniętej konstrukcji, którą da się zdemontować w ciągu jednego dnia – mówi nam Rafał Rduch.
Ogródek swoje musiał jednak kosztować. Właściciele wyłożyli na niego 300 tys. złotych. Konstrukcja robi jednak wrażenie. Ściany składają się głównie z hartowanego szkła. Szkło pokrywa też dach, a nie płótno jak to ma miejsce w Krakowie czy innym dużym mieście. Na tamtejszych rynkach są wprawdzie ogródki całoroczne czy typu igloo/parasolowo-drewniano-szklane, lecz to jest jedyny ogródek cały szklano-aluminiowy - nie składany z różnych elementów, lecz przygotowany specjalnie dla tego miejsca. Rybnicki obiekt jest więc pierwszym takim w Polsce. Wewnątrz ogródka znajdziemy kilkanaście stolików i krzeseł, a o klimat i ciepło zadbały gazowe ogrzewacze.
Nowy obiekt przyciąga uwagę przechodniów.
Już nie raz słyszałem zdanie typu: „Wow! Ale to fajne!”, „Naprawdę ciekawie to wygląda”, „Nareszcie! Teraz Rybnik! Nie ma gańby! Jest gdzie siednąć, nie trzeba do Gliwic jechać”. Co ciekawe, to jedyny taki ogródek w Polsce. Znajdziemy podobne w wielkich miastach, ale one mają „dachy” z parasoli. Nie są szczelne tak jak nasz ogródek. Dzisiaj pierwszymi gośćmi byli na przykład klienci z Ustki. Byli w górach i specjalnie przyjechali do Rybnika, by wejść do środka – dodaje nasz rozmówca.
Zainteresowanie klientów widać też po rezerwacjach ogródka.
Mamy już zarezerwowane miejsca na walentynki. Są nawet chętni, by urządzić tutaj komunie i urodziny. Widać, że nasz pomysł naprawdę przypadł mieszkańcom do gustu – słyszymy.
Właściciele zmienili też menu. Szefami kuchni i baru są rodowici Włosi. Są wyspecjalizowani w przygotowaniu i podawaniu najlepszych włoskich dań.
To aż grzech, żeby nie wykorzystywać ich talentów. Do sierpnia 2023 roku od poniedziałku do czwartku podawana byłą tylko pizza, a przez weekend pojawiało się pełne menu. Zrezygnowaliśmy z tego, cała karta dań jest dostępna dla klientów w każdy dzień tygodnia. Wprowadziliśmy też karty sezonowe – w zależności od święta, czy okoliczności – wyjaśnia Dawid Goraus.
Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,w-rybniku-powstal-jedyny-taki-ogrodek-w-polsce-ludzie-spogladaja-na-niego-z-zaciekawieniem-zdjecia,wia5-3266-58046.html
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Podobasz mi się lub nie". Związkowcy: Program odejść z Poczty Polskiej dobrowolny tylko z nazwy
2656Ruszył proces przedsiębiorcy za otwarcie klubu w czasie pandemii. „Byłem przykładem odważnego przedsiębiorcy”
869Bieguny bezrobocia w Polsce. Dwie śląskie lokalizacje liderami zatrudnienia
57258,7 mln zł przychodów. Digitree Group podsumowuje wyniki za trzy kwartały 2024 r.
503636 mln zł zysku. Tauron pokazał wyniki za trzeci kwartał
440Jedyne takie w Polsce Branżowe Centrum Umiejętności zaczęło działać na Śląsku
0JSW dogadała się z Bogdanką. Węglowe giganty będą współpracować
0636 mln zł zysku. Tauron pokazał wyniki za trzeci kwartał
0Ruszył proces przedsiębiorcy za otwarcie klubu w czasie pandemii. „Byłem przykładem odważnego przedsiębiorcy”
0"Podobasz mi się lub nie". Związkowcy: Program odejść z Poczty Polskiej dobrowolny tylko z nazwy
0