Dziś (20 marca) od godzin porannych występują ograniczenia przejezdności w okolicach Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Utrudnienia związane są z kolejną odsłoną protestu rolników i myśliwych w województwie śląskim.
W całej Polsce trwa kolejna odsłona protestu rolników, którzy swoje siły połączyli z myśliwymi.
W środę 20 marca blokady dróg nie omijają stolicy województwa śląskiego, w Katowicach przejazdy traktorów zapowiedziano w godz. 5.00-19.0.
Ze zgłoszenia organizatorów "Protestu Rolników i Myśliwych" do Urzędu Miasta Katowice wynika, że udział w proteście weźmie ok. 200 osób i 50 ciągników - informowała już w minionym tygodniu Sandra Hajduk, rzeczniczka katowickiego magistratu.
Protestujący blokują ul. Jagiellońską od ul. Lompy do ul. Francuskiej z czasowymi blokadami ul. Ligonia od ul. Lompy do ul. Reymonta oraz ul. Francuskiej na odcinku pomiędzy ul. Ligonia i ul. Jagiellońską.
Osoby planujące podróż przez tę część śródmieścia Katowic prosimy o wytyczenie trasy z pominięciem okolic Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego oraz, o ile to możliwe, pozostawienie pojazdu w jednym z Centrów Przesiadkowych i podróżowanie komunikacją zbiorową - apelują przedstawiciele katowickiego Urzędu Miasta.
Autobusy, których trasy biegną wskazanymi wyżej ulicami mogą być kierowane na trasy alternatywne.
Władze Katowic apelują do osób, które pojawią się w rejonie protestu o bezwzględne wykonywanie poleceń służb zabezpieczających protest.
Przypomnijmy: trwający od 9 lutego 2024 r. protest jest odpowiedzią na bierność po stronie Brukseli i Warszawy w sprawie braku zgody rolników na wdrażanie "Europejskiego Zielonego Ładu".
Rolnicy mają trzy główne postulaty:
Zdaniem rolników, restrykcje wprowadzane przez Unię Europejską spowodują, że ich praca przestanie się opłacać. Coraz wyższe ceny nawozów, regulacje środowiskowe doprowadzą do tego, że na rolnictwie nie będzie się już dało zarobić.
Do wszystkiego dochodzą umowy z Ukrainą i transport taniego towaru stamtąd. A przecież z Ukrainy trafiają do nas takie same zboża, warzywa, rośliny, które mamy w Polsce - tłumaczył nam jeden z uczestników protestu, mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju.
Szczegółowe informacje na temat protestu pojawią wkrótce. Wówczas tekst zostanie zaktualizowany.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
448Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
414JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
390Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
385Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
383"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Rzecznik MŚP apeluje do rządu w sprawie KSeF. "Brak pojęcia o realnej gospodarce"
0Ceny gazu w lipcu poszybują. Rachunki wyższe nawet o połowę
0Najgorszy wynik PLK od 2005 roku. Spółka odnotowała rekordową stratę finansową
0Tankowanie na majówkę: w długi weekend na stacjach paliw taniej nawet o 30 groszy na litrze
0"Grillowych" promocji jak na lekarstwo. Zakupy przed majówką nie będą tanie
0