Śląskie to drugie pod względem ludności województwo w kraju (4,3 mln osób), a także jeden z liderów gospodarczych Polski (wytwarza tu się 12% polskiego PKB). - Jednak, jeśli chodzi o sytuację demograficzną województwa śląskiego, z pewnością nie można tu mówić o optymistycznym scenariuszu, zwłaszcza jeśli spojrzy się na dane demograficzne przedstawione przez Główny Urząd Statystyczny - analizuje dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito Chorzów.
Sytuacja demograficzna województwa śląskiego jest z pewnością zagadnieniem, któremu warto poświęcić szczególną uwagę. Przede wszystkim to drugie pod względem ludności województwo w kraju (4,3 mln osób), a także jeden z liderów gospodarczych Polski (wytwarza tu się 12% polskiego PKB).
Z pewnością nie można tu mówić o optymistycznym scenariuszu, zwłaszcza jeśli spojrzy się na dane demograficzne przedstawione przez Główny Urząd Statystyczny (GUS). W szczególności mowa tu o Prognozie ludności na lata 2023-2060.
Nie dość, że województwo śląskie na przestrzeni ostatnich lat należało do grupy regionów o największej dynamice spadku liczby ludności, to w kolejnych latach ten negatywny trend będzie tylko postępował. Oczywistym jest, iż niesie to za sobą istotne skutki zarówno w sferze społecznej jak i ekonomicznej.
Zgodnie z opublikowanymi przez GUS danymi dotyczącymi prognozowanej liczby ludności województwa śląskiego średniookresowe tempo wyludniania się regionu wynosić będzie ok. 1% rocznie. Innymi słowy przeciętnie z roku na rok liczba ludności województwa zmniejszać się będzie o ok. 1%, czyli średnio o prawie 30 tys. osób w perspektywie roku 2060.
Spowoduje to, że już w roku 2035 zniknie 285 tys. mieszkańców, czyli liczba praktycznie odpowiadająca liczbie mieszkańców obecnych Katowic. W roku 2045 zniknie kolejne 300 tys. osób, by ostatecznie w roku 2060 województwo śląskie mogło się legitymować liczbą ludności o ponad 1 mln mniejszą niż obecnie. Przewiduje się, że liczba ta wyniesie ok. 3,3 mln mieszkańców.
Wyrazistym przykładem wyludniania się województwa jest stolica regionu, czyli Katowice. Miasto, które jeszcze w połowie lat 90. posiadało ponad 350 tys. mieszkańców, obecnie ma ich niewiele ponad 280 tys. i liczba ta systematycznie spada. Wśród największych polskich miast w tym okresie blisko 20% spadek liczby ludności odnotowano jeszcze w Łodzi, z tym, że miasto to zamieszkuje ponad 655 tys. osób. W miastach takich jak Lublin, Szczecin, Poznań, Bydgoszcz spadek ten nie był tak wyraźny bo od 5% do 13%. W pozostałych dużych miastach odnotowano wzrost liczby ludności. Mowa tu o Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Gdańsku, Białymstoku.
Przyczyn takiego stanu rzeczy jest co najmniej kilka, ale na plan pierwszy wysuwa się ujemny przyrost naturalny. Otóż okazuje się, że obecnie w województwie śląskim odnotowuje się o ponad 20 tys. zgonów rocznie więcej niż urodzeń, a z każdym rokiem te nożyce będą się rozwierać coraz bardziej. Zgodnie z prognozami GUS w roku 2035 będzie blisko 30 tys. zgonów więcej niż urodzeń, a w roku 2060 ponad 34 tys. Wynik ten jednak nie powinien dziwić w kontekście stale malejącej liczby urodzeń.
Negatywnym zjawiskiem, jakie można zaobserwować w przypadku sytuacji demograficznej województwa śląskiego jest również fakt, że struktura wiekowa ludności w regionie ulegać będzie istotnemu przeobrażeniu. Otóż w kolejnych latach istotnie zmniejszy się liczba osób w wieku produkcyjnym, a z kolei przybędzie osób w wieku emerytalnym. O ile w roku 2023 liczba ludności w wieku produkcyjnym (od 18 lat do 59 lat dla kobiet i 64 dla mężczyzn) stanowiła ok 58% ludności województwa śląskiego, o tyle przewidywany odsetek ludności w tym przedziale wiekowym w roku 2060 wyniesie ok 48% ludności. Jednocześnie wzrośnie liczba osób w wieku emerytalnym. W roku 2023 grupa ta stanowiła ok. 25% ludności województwa, a w roku 2060 będzie to zgodnie z prognozami 37%.
Przytoczone dane wprost wskazują na wyzwania z jakimi zmierzyć się będzie musiała regionalna gospodarka. Coraz mniej rąk do pracy, coraz starsze społeczeństwo i coraz liczniejsza grupa osób w wieku emerytalnym stanowią czynniki, które determinować będą możliwości rozwoju społeczno-ekonomicznego województwa w kolejnych latach. Jednocześnie w dającej się przewidzieć przyszłości nie widać perspektyw na odwrócenie tego negatywnego trendu w demografii. Nowa rzeczywistość zbliża się nieubłaganie.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
JSW: wypadek w kopalni Zofiówka. 34-letni górnik poparzony
1838Czy Rafako wznowi działalność? Jest światełko w tunelu dla dla raciborskiej spółki
1022Czyste Powietrze na rozdrożu. Co dalej z programem? PAS: niewiele wiadomo
692Vox Patris - to największy dzwon świata. Powstał w Rydułtowach, i tu go możecie zobaczyć! [FOTO]
644Trwa II Kongres Energetyczno-Spawalniczy w Żorach. Kto otrzymał nagrodę specjalną? [foto]
625Prasa samorządowa do kosza? Ministerstwo planuje rewolucję
+3 / -0Największy dzwon świata powstał na Śląsku. Waży 55 ton i trafi do Brazylii
+2 / -0A1: Chaos komunikacyjny na węźle Żory/DW935 – czy istnieje skuteczne rozwiązanie? Zobaczcie ciekawe wideo youtubera
+2 / -0Rozmowy płacowe w PGG. Jakie kwoty i kiedy otrzymają pracownicy?
+1 / -0Komu zlecić budowę maszyn przemysłowych na Śląsku? - Top 3 najlepszych firm
+1 / -0Kolejne próby oszustwa na ZUS. Tym razem dzwonią w sprawie aktualizacji numeru telefonu
0Nowy program, stare problemy. PAS ocenia zmiany w nowej odsłonie Czystego Powietrza
0Rozmowy płacowe w PGG. Jakie kwoty i kiedy otrzymają pracownicy?
0Zbrodnia VAT-owska na 50 mln złotych. Zatrzymano przestępców z fabryki fałszywych faktur
0Nie będzie dodatkowych środków z budżetu na likwidację górnictwa. Rząd szuka oszczędności
0