Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad wprowadziła nowy system waloryzacji kontraktów budowlanych. Dotychczasowe zasady nie oddawały faktycznego tempa wzrostu cen robót. „Koszyk waloryzacyjny” jest efektem kilkumiesięcznej współpracy administracji publicznej z branżą budowlaną.
Nowy system waloryzacji kontraktów budowlanych wprowadzony przez GDDKiA ma dynamiczniej odpowiadać na potrzeby rynku. Dotychczasowe zasady okazały się niewystarczająco skuteczne w świetle obecnych realiów.
- Wprowadzamy nowy mechanizm waloryzacji, który opiera się o tzw. koszyk waloryzacyjny. Składa się on z głównych elementów cenotwórczych wpływających na ostateczny bilans kosztowy kontraktu. Wchodzą tutaj ceny produkcyjne: paliwa, cementu, asfaltu, stali, kruszywa oraz średnie wynagrodzenia pracowników branży (wszystkie z ustalonymi stałymi wagami). Dodatkowo pod uwagę brany będzie indeks zmiany cen towarów i usług konsumpcyjnych – wskaźnik inflacyjny (CPI), który odzwierciedla pozostałe elementy cenotwórcze, które nie zostały wyodrębnione w „koszyku” (np. produkty spożywcze, usługi edukacyjne, usługi hotelowe) – mówi Marek Prusak, rzecznik prasowy GDDKiA w Katowicach.
Celem wprowadzenia transparentnej i automatycznej waloryzacji cen jest zwiększenie płynności i stabilności finansowej firm budowlanych. Umożliwić ma także kreowanie przewidywalności na rynku budowlanym w Polsce, a zatem poprawę rentowności kontraktów i ograniczenie ryzyka związanego ze wzrostem cen towarów i usług.
Nowy system waloryzacji kontraktów pozwoli na skuteczną reakcję na zmiany kosztów na rynku budowlanym. Mechanizm waloryzacyjny zakłada comiesięczną waloryzację kwot należnych wykonawcy za wykonane prace. Czynniki wpływające na waloryzację obliczane będą na podstawie wskaźników makroekonomicznych publikowanych przez GUS.
Waloryzacja będzie dotyczyć wszystkich nowych kontraktów na roboty budowlane, zawartych na okres dłuższy niż 12 miesięcy.
- Nowe zasady obejmą zarówno generalnych wykonawców, jak i podwykonawców wykonujących roboty budowlane i będą stanowiły narzędzie ochrony tych drugich. Zmiana będzie dotyczyła umów zawartych zarówno pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą, jak i pomiędzy podwykonawcą a dalszymi podwykonawcami. W przypadku kontynuowania współpracy pomiędzy stronami umowy obowiązek stosowania nowych zasad waloryzacji powstaje z chwilą przekroczenia sumy okresu 12 miesięcy łącznie dla wszystkich umów o podwykonawstwo – wyjaśnia Marek Prusak.
Jednym z głównych założeń nowych zasad waloryzacyjnych jest to, że jedną połowę ryzyka związanego ze wzrostem kosztów realizacji kontraktów przejmują wykonawcy a drugą połowę zamawiający. Przyjęto, że 50% wartości kontraktu podlega waloryzacji. Takie podejście ma zapobiec sytuacji niekontrolowanego i nieograniczonego wzrostu kosztów inwestycji drogowych.
Nowe zasady nie spowodują ponadto konieczności angażowania dodatkowych środków budżetowych.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
3,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
484Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
430Na stacje paliw na dobre wróciła drożyzna. "Ryzyko wyższych cen wciąż realne"
422OFE czy tylko ZUS? Okno transferowe otwarte, ale tylko do lipca
420JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
374"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+6 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0Trendy e-commerce w branży narzędziowej - analiza kondycji firmy Domitech w świetle rozwoju sektora budowlanego
0Do Katowic powrócił jedyny taki pojazd w Polsce. To minibus bez kierowcy
0