Unia Europejska promując ideę Zielonego Ładu nie powinna się skupiać tylko na redukcji emisji CO2 samej w sobie, ale też brać pod uwagę ślad węglowy produktów importowanych, bo inaczej będzie to zielony ład tylko z nazwy – do takiego wniosku dochodzi Eurofel – Europejskie Stowarzyszenie Stali.
Komentarz do unijnej ustawy klimatycznej wdrażającej zasady Zielonego Ładu zamieścił Axel Eggert, dyrektor generalny Eurofer.
Podkreśla, że sektor stalowy poczynił znaczne postępy w swoich wysiłkach na rzecz ograniczenia emisji, ale potrzebuje odpowiednich ram, aby osiągnąć ambicje określone w planach UE.
- Europejski przemysł stalowy ma ambicję zmniejszenia emisji o 30% do 2030 r. w porównaniu z dzisiejszymi poziomami - oprócz redukcji osiągniętych od 1990 r. - i o 80-95% do 2050 r. Aby osiągnąć te redukcje, potrzebujemy wszystkich elementów układanki na miejscu – twierdzi Axel Eggert.
- Oznacza to wsparcie badań i rozwoju, dostęp do finansowania, wystarczające i konkurencyjne dostawy przystępnej cenowo energii neutralnej pod względem emisji CO2, tworzenie rynków dla zielonej stali oraz równe szanse dla mniej ambitnych globalnych konkurentów.
Dyrektor stowarzyszenia zauważa, że UE odpowiada za 10% globalnej emisji gazów cieplarnianych. Oznacza to, że UE może poprowadzić opłatę wyłącznie w kierunku ograniczenia emisji - nie może sama powstrzymać zmian klimatu - i UE musi wykazać, że jej polityka działa, jeżeli inne regiony świata mają podążać za nią.
- UE musi spojrzeć głębiej, nie skupiać się tylko na emisjach w Unii samych w sobie, ale też uwzględniać CO2 wchodzące w skład produktów i usług wprowadzanych na rynek UE – proponowuje Axel Eggert.
Takie spojrzenie może doprowadzić do ciekawego wniosku. Dyrektor posiłkuje się tu przykładem stali.
- Przemysł stalowy w UE zmniejszył produkcję metalu o 14% od 2005 r. Od tego czasu jednak udział importu w rynku wzrósł o 80%. Import ten ma średnio znacznie większy ślad CO2 niż stal wyprodukowana w UE. Efekt netto polityk klimatycznych, które uwzględniają tylko CO2 emitowany w UE, a nie uwzględniony w samych produktach, może być ekologiczny tylko z nazwy.
Europejski przemysł stalowy zatrudnia bezpośrednio 330 000 osób, a dalsze 2,4 miliona pośrednio polega na tym sektorze. Ta siła robocza spadła o 25% od 2008 r. Badania pokazują, że „zielona”, oparta na dwutlenku węgla stal, którą producenci europejscy mogliby stworzyć, mogłaby kosztować o 35–100% więcej w porównaniu do produktów importowanych wytwarzanych przy użyciu obecnych technologii.
- Oznacza to, że musi istnieć rynek zielonej stali - i środek zapewniający, że produkty te będą konkurencyjne w stosunku do importu powodującego duże emisje dwutlenku węgla, a także na rynkach światowych - twierdzi Eggert.
- Przemysł stalowy w UE stale rozwija nowe rodzaje stali, które prowadzą do ogromnego wzrostu wydajności w zastosowaniach wymagających dużej ilości stali, takich jak wiatraki, turbiny energetyczne lub pojazdy drogowe. Wspiera zaawansowane stale i czystsze sposoby ich produkcji, przez co pokazuje Europie, że poważnie traktuje zmiany klimatu – dodaje dyrektor Eggert.
Eggert konkluduje: - Wdrożenie praktycznych środków, które faktycznie doprowadzą do ograniczenia globalnej emisji w nadchodzących dziesięcioleciach, określi sukces zobowiązania UE do ograniczenia emisji przy jednoczesnym zachowaniu miejsc pracy, dobrobytu i bazy przemysłowej.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1133Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
437JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
377Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
366Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
365"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0