Wiadomości

Jak nie węgiel, to inne surowce. W Polsce szukają złóż, na których zależy Unii

2023-04-27, Autor: tora

O perspektywach dla węgla w Polsce wobec kryzysu energetycznego i wojny w Europie dyskutowali w środę 26 kwietnia uczestnicy panelu „Czas na węgiel?” podczas XV Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.

Reklama

- Polityka Energetyczna Polski do 2040 r. pokazuje w założeniach, że system bilansuje się własnymi mocami wytwórczymi i nie musimy kupować energii elektrycznej z zewnątrz. Powinniśmy pamiętać, że w przypadku strategicznych gałęzi gospodarki, jak energetyka, do rachunku ekonomicznego trzeba dodać ryzyka, bo każda kilowatogodzina niedostarczonej energii kosztuje w rezultacie dużo więcej, niż można sobie wyobrazić. Aktualizacje PEP są cykliczne, przypomina to trochę śledzenie ruchomego celu i po wdrożeniu nowych technologii znów będziemy dynamicznie dostosowywać treść PEP. Jednak suwerenność energetyczna pozostanie nadal na pierwszym miejscu – zaznaczył Wojciech Krawczyk z MKiŚ.

Akwizycji w branży węglowej nie wykluczył prezes LW Bogdanka S.A. Kasjan Wyligała. Przyznał, że są one szybszą metodą powiększenia aktywów niż inwestycje typu greenfield. Spółka rozważa też jednak te ostatnie, które mogą dotyczyć głębinowej lub odkrywkowej eksploatacji węgla i innych surowców.

Pytany, czy przyszły sezon grzewczy będzie łatwiejszy w Polsce od jesieni i zimy 2022/2023 r. Sławomir Brzeziński, wiceprezes Węglokoks S.A. przypomniał, że byliśmy świadkami nieracjonalnych zachowań i pewnej paniki na rynku, ponieważ wcześniej dystrybucja i zakupy węgla były rozciągnięte na więcej miesięcy. Ocenił, że energetyka weszła w zakończenie sezonu z zapasami paliwa.

Wiceprezes Węglokoksu odgryza się Steinhoffowi

- Warto zaapelować do odbiorców indywidualnych, by nie czekali z zaopatrzeniem gospodarstw domowych. Nie będzie już takiej paniki jak w zeszłym roku, tym bardziej, że wielu przezornie zabezpieczyło zapasy nawet na przyszły sezon – powiedział wiceprezes Brzeziński. Polemicznie nawiązał też do wypowiedzi Janusza Steinhoffa:

- Dlaczego nie można kontestować Unii Europejskiej? Nawet trzeba! Jeśli widzimy, że polityka UE jest błędna, to trzeba wstać i powiedzieć „Myliliście się”. Było to widać na przykład z rosyjskim gazem ziemnym jak i z popytem na węgiel. Jeśli UE prowadzi błędną politykę, być może trzeba ją zrewidować i zmieniać.

- Węgiel koksowy na liście surowców krytycznych UE ma przed sobą przyszłość i to w okresie długoterminowym. Nadal obowiązywać będzie rachunek ekonomiczny i funkcjonować będą procesy wielkopiecowe przy produkcji stali. Zarządy koncernów stalowych deklarują, że chcą odbierać czysty wodór, jednak przy dzisiejszych cenach zielonego wodoru (6 euro/kg) cena stali w wyrobach płaskich musiałaby podskoczyć z 800 euro/t do 1400 euro/t. Mercedes elektryczny będzie zielony, ale bardzo drogi. Być może ktoś będzie go subwencjonował, ale kto za to zapłaci? – pytał Sebastian Bartos, zastępca prezesa ds. handlu JSW S.A.

Dodał, że ze względu na opłacalność spółka wciąż utrzymuje np. tradycyjne procesy produkcji koksu, który jest doskonałym towarem eksportowym m.in. do Indii, gdzie jeden z odbiorców, hinduska huta ma plan zwiększenia produkcji stali z 7 do 15 mln t rocznie.

- Nie obawiam się o węgiel koksowy nawet w dłuższym okresie – ocenił przedstawiciel JSW.

Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 3

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 551

Prezentacje firm