Wirtualna rzeczywistość jeszcze do niedawna uznawana była za fantazję. Teraz technologia znajduje zastosowanie w realnym świecie, a nawet w górnictwie. W JSW Szkolenie i Górnictwo otworzono pracownię, w której nowo przyjęci zakładają gogle. Po co?
VR to obraz sztucznej rzeczywistości stworzony przy wykorzystaniu technologii informatycznej. Zakładając specjalne gogle, można być w zupełnie innym miejscu i czasie (np. lecieć helikopterem nad ziemią).
Teraz technologia znalazła zastosowanie także w górnictwie. W JSW Szkolenie i Górnictwo przy Ruchu „Borynia” otworzono pracownię VR (Virtual Reality). Sala wyposażona jest w trzynaście stanowisk. Nowo przyjęci pracownicy przechodzą w niej serię szkoleń przeciwpożarowych i BHP.
- Technologia VR to nowość, która pozwala ustawić pracownika w sytuacji, w której jeszcze nie był, a która jest przecież możliwa – mówi Aldona Urbanek, kierownik działu szkoleń i adaptacji JSW Szkolenie i Górnictwo. - W ten sposób nowy pracownik ma szansę nauczyć się rozwiązywania określonych problemów, czy zmierzenia się z wyzwaniami w bezpiecznych warunkach, np. podczas ewakuacji na wypadek pożaru. Nic nie zastąpi umiejętności praktycznych, ale szkolenie pokazuje, z czym można mieć do czynienia podczas pracy. Zdecydowanie stawiamy na sytuacje kryzysowe, bo po pierwsze rzadko występują, a po drugie - trzeba szybko podjąć określone działanie. Sytuacje rutynowe są bowiem przewidywalne.
Jak deklarują władze spółki JSW SiG, większość przyjmowanych do pracy osób to ludzie młodzi, co w naturalny sposób zrodziło zainteresowanie technologią VR. Zakładane na głowę gogle i kontrolery nie są bowiem obce osobom zaczynającym nową zawodową ścieżkę. Wszystko prowadzone jest też w atrakcyjnej graficznie formie. - Mamy różne scenariusze, dotyczą np. reakcji na zagrożenie. Musimy wskazać, gdzie jest sprzęt gaśniczy, co i jak trzeba zrobić - tych wszystkich elementów uczy nas aplikacja – opisuje Adam Stachowski ze Studio VR Premium z Wrocławia. – Jest tu też rywalizacja, każdy z zawodników za rozwiązywanie zadań otrzymuje punkty.
Wirtualna rzeczywistość to ogromna przewaga nad tradycyjnym szkoleniem. Według badań poziom zapamiętywania szkolenia z użyciem VR wynosi aż 70 procent, a tradycyjny wykład zapamiętywany jest tylko w 10 procentach. – To dlatego, że dzięki wirtualnej rzeczywistości doświadczamy elementów, których nie możemy doświadczyć na co dzień. Mamy pierwszy dzień w pracy – a szkoleni przez nas panowie już dziś będą pod ziemią, choć tylko wirtualnie – podsumowuje Adam Stachowski ze Studio VR Premium z Wrocławia.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1134Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
438JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
377Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
367Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
366"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0