Wiadomości

Minister zdrowia zgadza się zaostrzyć normy alarmu smogowego

2019-09-20, Autor: tora, PAP

Alarm smogowy ma być ogłaszany przy poziomie 150 mikrogramów na metr sześcienny, a nie jak obecnie – przy 300. Na zaostrzenie normy zgodził się minister zdrowia. Powinniśmy więc częściej spodziewać się ogłoszenia alarmu z powodu bardzo złej jakości powietrza.

Reklama

Ministerstwo Zdrowia zgodziło się na propozycję Ministerstwa Środowiska dotyczącą obniżenia poziomu informowania i alarmowania o smogu – podała Polska Agencja Prasowa.

Alarm smogowy: z 300 na 150 mikrogramów

Obniżenie godnie z tą propozycją, alarm smogowy ma być ogłaszany przy przekroczeniu średniodobowej wartości 150 mikrogramów na metr sześc. dla pyłu PM10, a poziom informowania miałby wynieść 100 mikrogramów.

Obecnie zgodnie z obowiązującymi przepisami, w Polsce alarm smogowy ogłaszany jest po przekroczeniu średniodobowej wartości 300 mikrogramów na metr sześcienny. Poziom informowania to 200 mikrogramów. Polska ma najwyższe normy w Unii Europejskiej.

Morawiecki: to PO podniosło normy, żeby ukryć smog

Komentując ten fakt goszczący wczoraj w Bytomiu premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że w 2012 roku ówczesny rząd zwiększył próg alarmowania o zanieczyszczeniu powietrza z 200 na 300 mikrogramów na metr sześc.

- Mamy dzisiaj bardzo dobry, bardzo ważny dzień, bo zdecydowaliśmy o obniżeniu norm alarmowych z 300 mikrogramów na metr sześcienny do 150 mikrogramów na metr sześcienny. Już teraz, w najbliższej przyszłości, bo to jest rozporządzenie ministra środowiska i ministra zdrowia. A w następnej kolejności obniżenie ze 150 mikrogramów do 80 mikogramów na metr sześcienny

– powiedział premier cytowany przez PAP.

Poprzednicy zbijali termometr

- A więc ta polityka naszych poprzedników, która została zresztą napiętnowana przez Komisję Europejską i Europejski Trybunał Sprawiedliwości, żeby – używając frazy klasyka – jak coś złego dzieje się ze zdrowie, to zbić termometr, to oni zbili rzeczywiście termometr. (…) To wstydliwy fakt, który partia pana Grzegorza Schetyny jakby ukrywa i nie chce go komentować: to partia pana Grzegorza Schetyny podniosła normy z 200 do 300 po to, aby ukryć zły stan powietrza – powiedział premier.

Szef rządu zwrócił uwagę, że wszystkie programy, jak Czyste Powietrze, Tani Prąd, ulga podatkowa udowadniają, że rząd podjął skuteczną walkę o czyste powietrze:

- Mam nadzieję, że w najbliższych latach rzeczywiście dojdzie do bardzo daleko idących zmian, a te wszystkie zmiany regulacyjne, podatkowe, które rozpoczęliśmy, plus nowe programy, które ogłosiliśmy: tani prąd, dopłaty do fotowoltaiki, do paneli słonecznych pokazują, że bardzo wyraźnie idziemy w kierunku zielonej Polski, w kierunku odnawialnych źródeł energii, przy zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego

– powiedział premier w Bytomiu.

O obniżenie poziomów postuluje Polski Alarm Smogowy od początku swojego istnienia. - Progi alarmowania w Polsce są obecnie tak wysokie, że – pomimo wysokich stężeń pyłów zawieszonych – nie są ogłaszane. Dopiero przy stężeniu powyżej 300 ug/m3 średniodobowo uruchamiane są ostrzeżenia o smogu (alarmy smogowe). Przy tak wysokim progu alarmowania społeczeństwo w praktyce nie jest informowane o zagrożeniu. Dlatego obniżenie progu zanieczyszczenia przy którym wysyłane są ostrzeżenia o zagrożeniu jest istotne z punktu zdrowia publicznego - komentuje PAS.

Czy cieszy się zaostrzenie norm alarmu smogowego?

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Otrzymuj najciekawsze newsy biznesowe ze Śląska!

Zapisz się do naszego newslettera!

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 539

Prezentacje firm