Rosja zakręca Polsce kurek z gazem. PGNiG: sytuacja nie wpływa na bieżące dostawy

PGNiG otrzymało od Gazpromu pismo zapowiadające całkowite wstrzymanie dostaw w ramach kontraktu jamalskiego - poinformowała wczoraj (26 kwietnia 2022) spółka.

Jak wynikało z komunikatu, wstrzymanie dostaw gazu ziemnego dostarczanego przez rosyjski Gazprom w ramach kontraktu jamalskiego miało nastąpić w środę, 27 kwietnia, o godz. 8.00 czasu polskiego.

PGNiG poinformował też, że spółka odmówiła Gazpromowi zapłaty za gaz z kontraktu jamalskiego w rublach.

Rosja zakręca kurek z gazem

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo SA informuje, że nastąpiło całkowite wstrzymanie dostaw gazu ziemnego dostarczanego przez Gazprom w ramach kontraktu jamalskiego. Sytuacja nie ma aktualnie wpływu na bieżące dostawy do klientów PGNiG, którzy otrzymują paliwo zgodnie z zapotrzebowaniem - czytamy w dzisiejszym komunikacie spółki.

Z informacji wynika, że Gazprom przestał realizować dostawy gazu ziemnego, do których zobowiązany jest na podstawie tego kontraktu i nominacji PGNiG, pomimo wywiązywania się spółki ze wszystkich zobowiązań.

W ocenie PGNiG ograniczenie dostaw gazu ziemnego stanowi naruszenie kontraktu jamalskiego. PGNiG zastrzega sobie prawo do dochodzenia roszczeń z tytułu wstrzymania dostaw i skorzysta w tym celu ze wszystkich przysługujących spółce uprawnień kontraktowych oraz uprawnień wynikających z przepisów prawa - dowiadujemy się.

Według informacji przekazanej PGNiG przez Gazprom wstrzymał on dostawy w związku z postanowieniami dekretu prezydenta Federacji Rosyjskiej nr 172 z 31 marca 2022 r. "O specjalnej procedurze wykonania zobowiązań zagranicznych nabywców wobec rosyjskich dostawców gazu ziemnego".

PGNiG: nie będziemy płacić za gaz w rublach

Skutkiem dekretu jest próba wprowadzenia wobec części kontrahentów Gazpromu obowiązku prowadzenia rachunków rozliczeniowych w banku znajdującym się w jurysdykcji Federacji Rosyjskiej i dokonywania ostatecznej płatności za dostarczany gaz w rublach rosyjskich. Po gruntownej analizie dekretu Zarząd PGNiG odrzucił takie proponowane warunki rozliczenia, jako niezgodne z obowiązującymi postanowieniami kontraktu jamalskiego i zdecydował o regulowaniu płatności według dotychczasowych zasad określonych w kontrakcie.

Obecnie, mimo zaprzestania przez Gazprom realizacji dostaw, klienci PGNiG otrzymują gaz zgodnie ze zgłaszanym zapotrzebowaniem - zapewnia spółka.

Dzięki konsekwentnej realizacji przez PGNiG i GAZ-SYSTEM strategii dywersyfikacji źródeł i kierunków dostaw gazu do Polski, PGNiG dysponuje zróżnicowanymi możliwościami w zakresie jego pozyskania.

Spółka ma możliwość zakupu gazu zarówno z Unii Europejskiej, dzięki połączeniom z Niemcami i Czechami, jak i międzynarodowego rynku LNG poprzez terminal w Świnoujściu, którego moce regazyfikacyjne zostały w tym roku zwiększone - czytamy.

Ważnym źródłem gazu ziemnego jest również wydobycie ze złóż krajowych, a dodatkowym zabezpieczeniem możliwości zaspokojenia popytu wewnętrznego są magazyny gazu w Polsce, które są obecnie zatłaczane, a stan ich zapełnienia wynosi obecnie około 80 procent.

PGNiG pozostaje w stałym kontakcie z OGP GAZ-SYSTEM SA, który odpowiada za bezpieczeństwo działania infrastruktury przesyłowej w Polsce. Spółki monitorują sytuację i na bieżąco będą informować rynek - czytamy w komunikacie.

O tym, czy Polska potrzebuje rosyjskiego gazu, pisaliśmy wczoraj. Szczegółowej analizy sytacji dokonała Najwyższa Izba Kontroli. <<Czy Polska potrzebuje gazu z Rosji? Jest opinia NIK>>

Premier: Polska jest świadoma, że może nie mieć rosyjskiego gazu

Polska jest świadoma tego, że już wkrótce możemy nie mieć gazu rosyjskiego, bo bardzo jednoznacznie stawiamy sprawę sankcji na ostrzu noża - mówił wczoraj w Berlinie premier Mateusz Morawiecki, podczas spotkania z kanclerzem niemiec, Olafem Scholzem.

🇩🇪 Premier @MorawieckiM w #Berlin: Ostatni temat, o którym bardzo długo dyskutowaliśmy to sprawa sankcji. Polska jest świadoma tego, że już wkrótce możemy nie mieć gazu rosyjskiego, bo bardzo jednoznacznie stawiamy sprawę sankcji na ostrzu noża.

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 26, 2022

Premier: odcięcie od rosyjskiej machiny warunkiem zakończenia wojny

Wiemy, że odcięcie tlenu od rosyjskiej machiny wojennej jest warunkiem sine qua non, warunkiem podstawowym zakończenia tej wojny. Dlatego namawiamy naszych partnerów do jak najbardziej radykalnych kroków w tym zakresie - dodał premier.

Z Olafem Scholzem rozmawiałem o pilnym dostarczeniu broni i o zależności od i ropy. Krótkoterminowo trudno będzie uniezależnić od nich Europę, ale w dłuższej perspektywie będzie to służyło pokojowi. Europa nie może sobie pozwolić na życie w ciągłym zagrożeniu agresją - mówił szef rządu.

Z @OlafScholz rozmawiałem o pilnym dostarczeniu broni 🇺🇦 i o zależności od 🇷🇺 gazu i ropy. Krótkoterminowo trudno będzie uniezależnić od nich Europę, ale w dłuższej perspektywie będzie to służyło pokojowi. Europa nie może sobie pozwolić na życie w ciągłym zagrożeniu agresją 🇷🇺. pic.twitter.com/FTrknVXc3S

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 26, 2022

Co sądzicie o sytuacji? Czy Polska ma szansę uniezależnić się od gazu z Rosji?