Na trop przestępców wpadli policjanci CBŚP z Gdańska zwalczający zorganizowaną przestępczość ekonomiczną, wspólnie z funkcjonariuszami Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej. Dowiedzieli się, że na terenie Śląska może znajdować się nielegalna fabryka papierosów.
Śledczy CBŚP i straż graniczna zweryfikowali informację, potem wraz ze Śląskim Urzędem Celno-Skarbowym w Katowicach przeprowadzili nalot na fabrykę. Datę akcji ustalili na początek tygodnia. Uzbrojeni weszli do obiektu, odkryli kompletną linię służącą do produkcji i pakowania papierosów, w tym specjalistyczne maszyny i surowce niezbędne do ich przygotowania. Znaleźli także bardzo dużą ilość gotowych papierosów i krajanki tytoniowej.
Jednocześnie służby wkroczyły na teren innej rozpracowanej nieruchomości, na której odkryli magazyn, w którym znajdowało się kilkaset kilogramów krajanki tytoniowej.
Jedna z osób została zatrzymana chwilę po wyjeździe busem z posesji, na której znajdowały się nielegalne towary. Mężczyzna był kompletnie zaskoczony błyskawicznym działaniem funkcjonariuszy i nie spodziewał się takiego obrotu spraw.
Jak się okazało samochód, którym kierował był wyładowany kartonami zawierającymi blisko 600 tysięcy nielegalnych papierosów w paczkach, nieopieczętowanych polskimi znakami akcyzy skarbowej. Innego mężczyznę natomiast funkcjonariusze zatrzymali, gdy próbował uciec z budynku po dachu. Okazało się, że ta osoba jest ponadto poszukiwana listem gończym za wcześniejsze przestępstwa.
Łącznie służby zatrzymały 14 osób, w wieku od 24 do 43 lat, w tym dwóch Polaków i dwunastu obywateli Ukrainy. Dodatkowo funkcjonariusze łącznie przejęli około 6 milionów sztuk gotowych papierosów o szacunkowej wartości ponad 5 milionów złotych oraz ponad 1,5 tony krajanki tytoniowej. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że proceder mógł trwać od 2018 roku, a papierosy mogły być rozprowadzane jako jedna ze znanych zagranicznych marek, w innych krajach Unii Europejskiej. Według wstępnych szacunków służb, uszczuplenia Skarbu Państwa z tytułu nieopłacenia należnego podatku mogłyby wynieść ponad 6 milionów złotych.
Śledczy obecnie szczegółowo wyjaśniają wszelkie okoliczności sprawy oraz rolę poszczególnych osób. Zatrzymani usłyszeli prokuratorskie zarzuty między innymi dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, ale także uchylania się od opodatkowania i nieujawnienia przedmiotów podlegających opodatkowaniu, produkcji wyrobów akcyzowych bez urzędowego sprawdzenia wymaganego przepisami, wytwarzania wyrobów tytoniowych bez wymaganego wpisu do rejestru, jak również oznaczenia towaru wielkiej wartości, zastrzeżonym znakiem towarowym, którego nie mieli prawa używać. Postępowanie nadzoruje Prokuratura Regionalna w Katowicach. Sąd na wniosek prokuratora tymczasowo aresztował 12 osób.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1136Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
439JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
379Śląskie po dogrywkach. Oni zwyciężyli w wyborach samorządowych 2024
369Niespodzianka: na stacjach paliw taniej. A najtaniej - na Górnym Śląsku
367"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0