Wiadomości

Sprzedaż spada na łeb, na szyję. Dane GUS za kwiecień szokują

2020-05-22, Autor: Tomasz Raudner

(Fot. pixabay)
Zamknięte sklepy, galerie spowodowały, że przestaliśmy kupować

Sprzedaż detaliczna w cenach stałych w kwietniu 2020 r. była niższa niż przed rokiem o 22,9 % - podał właśnie Główny Urząd Statystyczny. Załamanie spowodowało, że już cały okres styczeń – kwiecień 2020 jest gorszy niż analogiczny okres w 2019. Dobra wiadomość jest taka, że spadają ceny.

Reklama

W kwietniu 2020 w porównaniu z marcem 2020 r. miał miejsce spadek sprzedaży detalicznej o 12,3 proc. Jeśli wyeliminujemy czynniki sezonowe, to sprzedaż detaliczna w kwietniu w porównaniu do marca spadła o 14,4 proc.

Zobacz także

Sprzedaż detaliczna w dół o 22,9 proc.

Patrząc rok do roku, w kwietniu kupiliśmy o 22,9 proc. mniej towarów niż w kwietniu 2019. Trudno jednak temu się dziwić, skoro sklepy były zamknięte, a rząd kazał Polakom zostać w domach.

Kwietniowe załamanie sprawiło, że już cały okres od początku stycznia jest na minusie. Porównując ten okres do stycznia – kwietnia 2019 sprzedaż zmalała o 5,8 proc. Dla porównania ten okres w 2019 w stosunku do 2018 oznaczył się wzrostem o 6,5 proc. A właśnie konsumpcja wewnętrzna w minionych latach była motorem wzrostu PKB w Polsce.

Zamarł rynek aut, tekstyliów

GUS podaje, że na spadek sprzedaży detalicznej w kwietniu znaczny wpływ miały ograniczenia wprowadzone w związku z COVID-19.

- W kwietniu 2020 r. w porównaniu z analogicznym okresem 2019 r. sprzedaż detaliczna (w cenach stałych) spadła we wszystkich prezentowanych grupach. Wśród grup o znaczącym udziale w sprzedaży detalicznej „ogółem” znaczne zmniejszenie sprzedaży wykazały podmioty handlujące pojazdami samochodowymi, motocyklami, częściami (o 54,4 proc.) oraz paliwami stałymi, ciekłymi i gazowymi (o 32,9 proc.). Niższą sprzedaż zaobserwowano także w grupie „pozostałe” (o 25,2 proc.), jak również w jednostkach sprzedających żywność, napoje i wyroby tytoniowe (o 14,9 proc.) - podaje Ewa Adach-Stankiewicz z Departamentu Handlu i Usług GUS.

Spośród grup o mniejszym udziale w sprzedaży detalicznej „ogółem” największy spadek sprzedaży odnotowano w grupie „tekstylia, odzież, obuwie” (o 63,4 proc.).

Klienci wybierają e-commerce

W związku z ograniczeniem handlu w stacjonarnych sklepach w kwietniu w porównaniu z poprzednim miesiącem odnotowano znaczny wzrost sprzedaży detalicznej przez Internet (o 27,7 proc.). Udział tej sprzedaży (w cenach bieżących) wzrósł z 8,1 proc. w marcu do 11,9 proc. w kwietniu.

- Wzrost udziału sprzedaży przez Internet wykazały m.in. przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grupy „tekstylia, odzież, obuwie” (z 35,6 proc. przed miesiącem do 61,3 proc.), a także podmioty z grup „prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach” (odpowiednio z 26,2 proc. do 39,9 proc.) oraz „meble, rtv, agd” (z 24,5 proc. do 28,6 proc.) - informuje Ewa Adach-Stankiewicz.

Spadają też ceny

Dobra wiadomość jest taka, że spadają ceny. Ceny produkcji sprzedanej przemysłu zmniejszyły się w kwietniu w stosunku do marca o 0,6 proc., natomiast w porównaniu do kwietnia 2019 – o 1,1 proc.