Wiadomości

Atomówki w Śląskiem. Znamy stanowisko OSGE w sprawie jednej z możliwych lokalizacji

2023-10-06, Autor: lk, mz

O tym, że na atomowej mapie Polski znaleźć można aż trzy lokalizacje w województwie śląskim, już wcześniej pisaliśmy. Są wśród nich: Dąbrowa Górnicza, Łaziska oraz Rybnik. Wokół sprawy budowy reaktora jądrowego w tym ostatnim mieście jest ostatnio coraz głośniej. Temat podniósł również jeden z kandydatów do Sejmu RP, Karol Szymura. Zapytaliśmy w spółce Orlen Synthos Green Energy, jak wygląda ta sprawa. Czy i kiedy SMR ma szansę powstać w Rybniku?

Reklama

Miejsca, gdzie mogą stanąć reaktory. 3 lokalizacje w Śląskiem

Przypomnijmy, po latach pozostawania przez Polskę na uboczu rozwoju cywilnej energetyki jądrowej, teraz, gdy zapadła decyzja o budowie elektrowni, rusza wyścig o najlepsze lokalizacje, których dziś rozważanych jest ponad 20.

W sierpniu pisaliśmy o tym, że Business Insider opracował atomową mapę Polski, z której wyłowić można aż trzy miejsca w województwie śląskim. <<Trzy lokalizacje atomówki w Śląskiem! Powstała mapa elektrowni jądrowych w Polsce>>. Są wśród nich: Dąbrowa Górnicza, Łaziska oraz Rybnik.

Co z reaktorem jądrowym w Rybniku? Mamy odpowiedź spółki

W kwietniu 2023 roku w Rejestrze Przedsiębiorców prowadzonym przez Krajowy Rejestr Sądowy zarejestrowane zostały spółki, których nazwy wskazują na planowane lokalizacje, w których spółka Orlen Synthos Green Energy miałaby zbudować reaktory GE-Hitachi BWRX-300. Wśród nich pojawił się m.in. Rybnik.

Mariusz Ilnicki z biura prasowego spółki zaznaczał wtedy, że to, co pojawiło się w mediach, nie jest żadną tajemnicą, a powstanie spółki BWRX-300 Rybnik jest jedynie działaniem formalno-prawnym.

- OSGE założył kilkanaście spółek, które nazywają się tak jak lokalizacje. Tak naprawdę to tyle - mówiąc w skrócie. To nie oznacza, że wytypowaliśmy miejsca powstania reaktorów. Są one na dużym poziomie ogólności brane pod uwagę, żeby cokolwiek zrobić dalej. Trzeba przeprowadzić badania, rozmowy ze społecznościami lokalnymi. Przede wszystkim kluczowe są kwestie środowiskowe, które odpowiedzą na pytanie, czy dana lokalizacja może być brana pod uwagę – wyjaśniał.

Co z tymi SMR-ami?

Jak się dzisiaj okazuje, problem SMR-ów jest inny – one formalnie w rzeczywistości jeszcze nie funkcjonują. Nigdzie nie ma żadnej pracującej, komercyjnej instalacji opartej na technologii SMR. Są projekty badawcze, prototypy, prace naukowo-badawcze na różnym etapie.

- Polskie firmy mają plan, że w ciągu następnych 5-7 lat powstaną pierwsze SMR-y. No i tutaj trzeba zastanowić się, na ile jest to realny plan. Nie ma jeszcze seryjnej budowy tych reaktorów – nawet w Stanach Zjednoczonych, które są liderem rozwoju tych technologii – tylko jedna technologia ma pozwolenie amerykańskiego regulatora jądrowego na budow - zaznacza Mariusz Marszałkowski, redaktor naczelny portalu POLON.pl.

W środę (3 października) temat SMR-ów poruszył kandydat PiS do Sejmu, ale również radny Rybnika Karol Szymura. Uważa on, że budowa SMR-ów to bardzo dobry pomysł, jednak do rozmów należy włączyć się już dzisiaj.

- W wakacje dowiedzieliśmy się z mediów, że Rybnik jest brany pod uwagę, jeżeli chodzi o budowę małych reaktorów jądrowych, tj. o mocy do 300 MW. Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, tylko chciałbym się dowiedzieć od prezydenta, czy my "siedzimy przy stole" i rozmawiamy o tym? Czy prezydent Piotr Kuczera spotkał się z kimś w tej sprawie? SMR, to nie jest jakaś wielka elektrownia, to są małe reaktory. Myślę, że to dla Rybnika bardzo ważne, by taka elektrownia u nas powstała. Jest to tania i stabilna energia, w zasadzie zeroemisyjna. Jest to bardzo potrzebne, chociażby przedsiębiorcom, którzy potrzebują taniej energii. Oczywiście, to nie jest inwestycja krótkoterminowa, ale trzeba o niej myśleć już teraz. Trzeba ten temat zbadać, przygotować potrzebną dokumentację. Budowa takiego SMR-a, to sprawa wielu kolejnych lat — podkreślał Karol Szymura.

- Polityk myśli bardzo często w kategoriach kadencji, a moim zdaniem nie możemy tak myśleć. W związku z tym myślę w kategoriach długofalowych - dodał.

W międzyczasie otrzymaliśmy informację ze spółki OSGE, która przyznała, że na chwilę obecną nie rozmawia z władzami miasta, ponieważ Rybnik jest potencjalną lokalizacją, na której trwają co najwyżej wstępne analizy.

- Nasze analizy dotyczące możliwości budowy elektrowni z reaktorem BWRX-300 obejmują kilkadziesiąt lokalizacji na terenie całej Polski. Etap ten ma na celu sprawdzenie, czy w przypadku danego miejsca zachodzą warunki bezwzględnie wykluczające możliwość budowy obiektu energetyki jądrowej. Taka wstępna selekcja pozwala nam na bardziej szczegółowe analizy i badania pod kątem możliwej lokalizacji planowanych przez nas SMR-ów w technologii BWRX-300. Etap ten obejmuje także dialog z samorządami i lokalnymi społecznościami. Na ten moment opisane fazy dotyczą siedmiu wskazanych przez OSGE w kwietniu lokalizacji: Stawy Monowskie, Włocławek, Ostrołęka, Tarnobrzeg-Stalowa Wola, Kraków-Nowa Huta, Dąbrowa Górnicza, Warszawa. W przypadku pozostałych potencjalnych lokalizacji trwają ww. wstępne analizy - dowiadujemy się od Mariusza Ilnickiego z ORLEN Synthos Green Energy sp. z o.o.

Czy więc budowa reaktora jądrowego w Rybniku w ogóle będzie brana pod uwagę? Wysłaliśmy też pytania do rybnickiego magistratu. Czy prezydent Piotr Kuczera jest gotów rozmawiać z OSGE o energii jądrowej w Rybniku? Do tematu jeszcze wrócimy.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 3

Materiał oryginalny: https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,co-z-reaktorem-jadrowym-w-rybniku-mamy-odpowiedz-spolki,wia5-3266-56963.html

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Sonda

Czy czujesz się szczęśliwy mieszkając w woj. śląskim?






Oddanych głosów: 662