Czyżby Hutę Częstochowa czekały lepsze czasy? Po tym, jak z zamiaru inwestowania w zakład wycofał się brytyjski fundusz Greybull Capital LLP, na horyzoncie pojawiło się trzech potencjalnych chętnych. Zarząd ISD Polska spodziewa się ofert zakupu Huty do 12 sierpnia.
Najbliższy tydzień może się okazać kluczowym dla przyszłości zakładu zatrudniającego 1200 osób, wokół którego dodatkowo funkcjonuje sieć spółek kooperujących dających pracę kolejnym pięciu tysiącom osób.
Otóż jak powiedział nam Włodzimierz Seifryd, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego z siedzibą w ISD Huta Częstochowa 12 sierpnia mija wyznaczony przez zarząd ISD Polska termin składania ofert zakupu Huty Częstochowa. Wiadomo na pewno, że jest jeden oferent poważnie zainteresowany zakupem. To Liberty House Group z Wielkiej Brytanii, firma z branży metalowej.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Brytyjczycy zainteresowali się kupnem zakładu, kiedy wyspiarski portal przemysłowy podał informacje o wycofaniu się innego brytyjskiego gracza – funduszu Greybull Capital LLP i pikiecie hutników w Warszawie. Liberty House Group pojawił się w hucie na rozmowach o zakupie zaraz po 18 lipca, kiedy Greybull powiedział „pas”.
- Od tego czasu Liberty bada sytuację huty i przygotowuje ofertę. Ale co to znaczy przygotowanie oferty zakupu huty? To nie jest napisanie na kartce, że chce się kupić. Inwestor musi mianowicie zabezpieczyć środki na bieżące działanie huty przez trzy miesiące do pół roku. Więc trzeba mieć nie tylko środki na zakup, około 200 mln zł, ale też po 80 – 100 mln zł miesięcznie, zanim coś wpłynie ze sprzedaży. Przygotowanie oferty polega więc na znalezieniu finansowania na poziomie pół miliarda złotych. Trzeba więc wziąć kredyt, zatem napisać biznesplan, itd.
- wyjaśnia Włodzimierz Seifryd.
Związkowiec zwraca uwagę, że kluczowy jest czas. Sąd ma wydać wyrok o losie zakładu do 27 sierpnia, czyli po upływie dwóch miesięcy od złożenia wniosku o upadłość. Jeśli sąd uzna ofertę zakupu za wiarygodną, wówczas zgodzi się zmienić upadłość likwidacyjną, której dotyczy wniosek, na upadłość pre pack, czyli przejęcie zakładu wraz z pracownikami na warunkach takich, jakby w ogóle upadłości nie było.
- Pytanie, czy Liberty zdąży przygotować ofertę do 12 sierpnia. Potem tą ofertę trzeba przerobić, uzgodnić z bankami cenę i położyć sędziemu na stół – dodaje przewodniczący.
Zainteresowanie Liberty wydaje się najbardziej konkretne. O zaangażowaniu dwóch pozostałych inwestorów – firmie z Ukrainy i Celsa Group z Hiszpanii, właścicielowi Huty Ostrowiec, niewiele wiadomo. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że przedstawiciele Celsy mają pojawić się w Częstochowie w środę.
Dodajmy, że o pomoc w rozwiązaniu problemów huty zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. Samorządowiec prosi prezydenta o wsparcie w finalizacji rozmów z inwestorem, czy też – w razie ich fiaska – o upaństwowienie zakładu. Z prośbą o pomoc zwrócili się do prezydenta przedstawiciele związków zawodowych działających w hucie.
- Pragnę zaznaczyć, że ISD Huta Częstochowa to nie tylko tysiąc dwustu uczciwie pracujących, wysoko wykwalifikowanych pracowników, ale także ich rodziny – napisał w liście do premiera.
Dalej w liście czytamy, że przez lata swojej działalności przedsiębiorstwo stworzyło także sieć kooperujących spółek zatrudniających około pięciu tysięcy pracowników. Częstochowska huta to jednak nie tylko pracownicy i kooperanci, to także uczniowie i absolwenci częstochowskich szkół średnich i branżowych oraz studenci studiów kierunkowych na Politechnice Częstochowskiej.
Częstochowska huta ma niebagatelne znaczenie dla przemysłu stalowego, jej produkty są wykorzystywane przez przemysł stoczniowy, budowlany, konstrukcyjny i obronny, które mają bezpośredni wpływ m.in. na bezpieczeństwo państwa. Warto więc rozważyć upaństwowienie ISD Huty Częstochowa.
- Uważam, że jedynie wspólne, zintegrowane działanie może przynieść efekt oczekiwany przez pracowników, mieszkańców, a także korzystny dla polskiej gospodarki – napisał prezydent.
Sytuacja częstochowskiego zakładu pogarsza się z dnia na dzień. W tej chwili dostawcy prądu grożą odcięciem zasilania, co ze względu na specyfikę branży będzie skutkowało nieodwracalnymi szkodami w infrastrukturze zakładu.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Co z "czternastką" dla pracowników JSW? Wiadomo, kiedy mogą spodziewać się przelewów
4684"Burzliwe dyskusje" w JSW - chodzi o "czternastkę". Związkowcy nieugięci
1826Nawet 400 tys. zł dofinansowania dla rzemieślników – szansa na rozwój i ekologiczną transformację
799JSW prześwietla finanse w spółkach zależnych. "Priorytetem stabilizacja"
718Nowy plan gospodarczy Donalda Tuska – co przyniesie poniedziałkowa zapowiedź?
640Co z "czternastką" dla pracowników JSW? Wiadomo, kiedy mogą spodziewać się przelewów
+16 / -1Nowy plan gospodarczy Donalda Tuska – co przyniesie poniedziałkowa zapowiedź?
+4 / -0Nowe cła Donalda Trumpa – globalne konsekwencje dla USA, Chin, UE i Polski
+3 / -0Diabeł tkwi w szczegółach. Węglowe spółki mają 44 uwagi do projektu nowelizacji ustawy górniczej
+3 / -0Nowy program gospodarczy Donalda Tuska – ambitna wizja czy realna szansa na zmiany?
+2 / -0Co z "czternastką" dla pracowników JSW? Wiadomo, kiedy mogą spodziewać się przelewów
0Zmarł kolejny górnik z KWK Knurów-Szczygłowice. To piąta ofiara wypadku
0Dorabiasz na emeryturze lub rencie? Do końca lutego poinformuj ZUS o zarobkach
0"Burzliwe dyskusje" w JSW - chodzi o "czternastkę". Związkowcy nieugięci
0Ustawa o górnictwie po nowemu - dłuższe urlopy, prawie 300 tys. odprawy, ale w ratach?
0