Nie przyniosły porozumienia poniedziałkowe rozmowy związkowców z zarządem PGG przy udziale mediatora. Strony umówiły się na kolejne spotkanie. Związki zawodowe zaś zapowiadają realizację dalszych kroków, które ustalił wcześniej Komitet Strajkowo - Protestacyjny w PGG, czyli masówki na kopalniach, referendum strajkowe i blokady torów od 17 stycznia.
10 stycznia w siedzibie Polskiej Grupy Górniczej odbyło się spotkanie zarządu spółki z przedstawicielami związków zawodowych w sprawie podwyżek wynagrodzenia i wypłaty rekompensat. Trwające od godz. 11.00 spotkanie nie przyniosło przełomu.
- Zarząd przedstawił swoje racje, my swoje i uzgodniliśmy tyle, że kolejne rozmowy odbędą się w środę. Spotkanie trwało około dwóch godzin. Mediatora oceniamy pół na pół – mówi Śląskiemu Biznesowi jeden z uczestników spotkania.
Dodaje, że niezależnie od środowego terminu rozmów z udziałem mediatora, komitet protestacyjno – strajkowy w PGG będzie realizował swoje wcześniejsze ustalenia. Mianowicie we wtorek w kopalniach PGG odbędą się masówki informacyjne, w środę i w czwartek – referendum strajkowe, a 17 stycznia rozpoczną się bezterminowe blokady wysyłki węgla z kopalń.
Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej zapewnił jeszcze przed spotkaniem o otwartości firmy i podtrzymał deklarację prowadzenia dialogu ze stroną społeczną.
- Od początku jesteśmy otwarci na rozmowy ze stroną społeczną, a dzisiejsze spotkanie z udziałem mediatora w ramach sporu zbiorowego jest jednym z elementów naszej deklaracji - podkreślił.
Szef spółki zdawał sobie sprawę z trudności rozmówi, ponieważ „dotyczą elementu zawsze wrażliwego, jakim są wynagrodzenia, ale też odbywają się w konkretnym otoczeniu. To otoczenie to możliwości finansowe spółki, czyli kiedy i jakimi środkami będziemy dysponować, aby regulować wszystkie zobowiązania, w tym pracownicze”.
Rogala przypomniał, że ustalenia dotyczące wzrostu płac górników w 2022 r. zawarto w umowie społecznej dla górnictwa. Obok gwarancji zatrudnienia ustalono m.in. wspólny dla wszystkich spółek górniczych mechanizm indeksacji przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń począwszy od 2022 r. (przewidywano, że w tym roku będzie to wzrost o 3,8 proc.).
Tomasz Rogala zwrócił uwagę, że w parlamencie trwają prace nad ustawą ustanawiającą system wsparcia dla branży górniczej. Wypracowane regulacje muszą następnie uzyskać akceptację Komisji Europejskiej na udzielenie pomocy publicznej. Kluczowym jej elementem mają być dopłaty do redukcji mocy produkcyjnych kopalń, które warunkują funkcjonowanie górnictwa przez kolejnych 28 lat. Niestety ostatnio senacka Komisja Nadzwyczajna ds. Klimatu zarekomendowała odrzucenie w całości przyjętych przez Sejm rozwiązań i zasad działania spółek górniczych w okresie transformacji.
- To pokazuje, że zdecydowanie więcej uwagi i sił powinniśmy przeznaczyć na przekonywanie do programu górniczego. Przekonywanie, że dla Polski wysiłek związany z przestawieniem gospodarki na inne niż węglowe źródła energii jest nieporównywalnie większy przez chociażby szczególnie wysokie koszty uprawnień emisyjnych CO2, czy procentowo wyrażony udział węgla w miksie energetycznym. (…) Musimy wskazywać, iż intensyfikacja zatrudnienia w sektorze w gminach górniczych wymaga długiego czasu zmiany, aby można było nazwać ją sprawiedliwą. Publiczne przekonywanie do programu górniczego, choćby na wspomnianej komisji senackiej jest dużo ważniejsze, bo jego przyjęcie jest warunkiem koniecznym dla jakichkolwiek dalszych rozmów - powiedział prezes PGG S.A.
- Musimy dołożyć szczególnej staranności, aby przekonać Komisję Europejską do polskiego programu dla sektora górniczego - podobnego do tego, który przez 20 lat funkcjonował w Niemczech. Działania protestacyjne czy strajkowe w sytuacji, kiedy - mówiąc prostym językiem - musimy zyskać zgodę na subwencjonowanie działalności ze środków publicznych, nie pomaga temu procesowi - podkreślił Tomasz Rogala.
Te wyjaśnienia nasz rozmówca ze związku podsumował krótko:
- Prawda jest taka, że jeśli PGG nie dostanie zgody z góry, to żadnych podwyżek górnikom nie da – kwituje związkowiec
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Jastrzębska Spółka Węglowa może nie mieć pieniędzy na wypłaty już we wrześniu. Konfederacja apeluje o pilne działania
1572Związki alarmują: JSW na skraju bankructwa. "Skandaliczne marnotrawstwo, sytuacja dramatyczna"
1462JSW odpowiada związkom: to rynek uderzył w spółkę, nie złe zarządzanie. Związkowcy: „To uniki, a nie konkrety”
678JSW: większe wydobycie, mniejsze zarobki. Spółka podsumowała II kwartał
662Eko-Okna przerywają milczenie. Firma wydała oświadczenie
645Związki alarmują: JSW na skraju bankructwa. "Skandaliczne marnotrawstwo, sytuacja dramatyczna"
+5 / -1Jastrzębska Spółka Węglowa może nie mieć pieniędzy na wypłaty już we wrześniu. Konfederacja apeluje o pilne działania
+4 / -0Katowicki EMAG przekształca się w Łukasiewicz–AI. Śląsk z silnym centrum badań nad sztuczną inteligencją
+3 / -0Ciekawostka: połowa PKB Polski z zaledwie 10% kraju. Śląskie niezmiennie w czołówce
+2 / -0JSW odpowiada związkom: to rynek uderzył w spółkę, nie złe zarządzanie. Związkowcy: „To uniki, a nie konkrety”
+2 / -0Styropian do ociepleń na cenzurowanym. Branża alarmuje: tysiące miejsc pracy zagrożonych
0JSW o Planie Strategicznej Transformacji: "Widoczne kolejne, bardzo konkretne efekty"
0Po pożarze hali w Siemianowicach Śląskich. Firma Audioplex zbiera środki na odbudowę
0Dodatkowe pieniądze z ZUS dla emerytów i rencistów, którzy ukończyli 75 lat
0Podwyżki dla prezydentów, wójtów i burmistrzów 2025. Tyle mogą wkrótce zarabiać śląscy samorządowcy
0