Od 15 października przedstawiciele branży turystycznej, estradowej i wystawienniczej będą mogli zabiegać o wsparcie finansowe. Jednak tzw. Tarcza 5.0 zdaniem przedsiębiorców posiada tak wiele wyłączeń i ograniczeń, że nazywana jest durszlakiem.
W założeniu z tzw. Tarczy 5.0 skorzystać będzie mogło 105 tys. firm w całym kraju, z czego około 9,5 tys. w woj. śląskim. Przepisy wejdą w życie 15 października i od tego dnia będzie można składać wnioski przez Platformę Usług Elektronicznych (PUE) do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Po spełnieniu warunków przedsiębiorcy będą mogli skorzystać ze zwolnienia ze składek, świadczenia postojowego i dodatkowego świadczenia postojowego.
Przedsiębiorcy będą mogli wnioskować o zwolnienie z opłacania składek za lipiec, sierpień i wrzesień. Prawo do tej formy pomocy będzie przysługiwało płatnikom sektora turystycznego, hotelarskiego, organizacji i obsługi targów, konferencji, wystaw. Warunkiem uzyskania zwolnienia jest m.in. prowadzenie działalności przed 30 czerwca 2020 r. Należy również wykazać 75 proc. spadek przychodów w porównaniu z miesiącami z 2019 roku (porównujemy pierwszy miesiąc z wniosku z analogicznym z miesiącem 2019 r.).
- Wnioski o zwolnienie będzie można składać do końca listopada, a do końca października trzeba przekazać do ZUS dokumenty rozliczeniowe za miesiące objęte zwolnieniem. Zwolnienie będzie przysługiwało niezależnie od tego czy zostały opłacone składki za wskazany we wniosku okres - mówi Beata Kopczyńska, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa śląskiego.
Prowadzący firmy będą mogli wnioskować także o świadczenie postojowe. Prawo do niego uzyskają osoby, które prowadzą działalność jako agenci turystyczni i przewodnicy turystyczni. W przypadku agentów turystycznych warunkiem otrzymania środków (2080 zł) będzie rozpoczęcie prowadzenie działalności gospodarczej przed 1 kwietnia 2020.
Ponadto przedsiębiorcy będą musieli odnotować przestój w prowadzeniu biznesu w następstwie wystąpienia COVID-19. Nie mogą też podlegać ubezpieczeniom społecznym z innego tytułu, chyba że podlegają ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności gospodarczej.
Nieco inne warunki muszą spełnić przewodnicy turystyczni. W ich przypadku działalność powinna mieć charakter sezonowy i w 2019 r. być wykonywana przez okres nie dłuższy niż 9 miesięcy. O pomoc mogą ubiegać się przewodnicy, którzy zawiesili działalność gospodarczą, ale po 31 sierpnia 2019 roku.
Świadczenie postojowe przysługuje nie więcej niż trzykrotnie, a jeżeli wcześniej zostało już trzykrotnie wypłacone to nie przysługuje ono ponownie.
„Tarcza 5.0” wprowadza również dodatkowe świadczenie postojowe. Na taką pomoc mogą liczyć prowadzący działalność, którzy wcześniej już otrzymali postojowe (otrzymali co najmniej jedno świadczenie postojowe). Prawo do dodatkowego świadczenia będzie przysługiwało przedsiębiorcom, sektora turystycznego, hotelarskiego, organizacji i obsługi targów, konferencji. Chodzi m.in. o transport turystyczny, wystawianie i występowanie w przedstawieniach teatralnych czy prowadzenie dyskotek, salonów gier elektronicznych, plaż, jarmarków.
Wnioskującym o to świadczenie mogą być osoby, jeśli uzyskały przychód z działalności w miesiącu (poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku), niższy co najmniej o 75 proc. w stosunku do przychodu uzyskanego w tym samym miesiącu w 2019 r. Dodatkowe świadczenie postojowe przysługuje nie więcej niż trzykrotnie.
Patrząc na liczby, wychodzi na to, że w całej Polsce z Tarczy 5.0 może skorzystać nawet 105,2 tys. firm. Duża część, bo aż 20,9 tys., ma swoją siedzibę w województwie mazowieckim. Jeśli chodzi o województwo śląskie o takie wsparcie może się ubiegać 9492 płatników składek. Najwięcej z nich, czyli 2075, znajduje się na terenie działania Oddziału ZUS w Bielsku-Białej, a następnie Oddziału ZUS w Chorzowie - 1880. Częstochowski oddział ZUS może spodziewać się wniosków od nawet 1066 przedsiębiorców. Z kolei w regionie działalności rybnickiego Oddziału potencjalnie ze zmian skorzysta 1752 płatników, a w sosnowieckim oddziale 1227 firm. Z terenu działalności Oddziału ZUS w Zabrzu wniosków od przedstawicieli branży turystycznej, którzy mogliby skorzystać z Tarczy 5.0 może być prawie 1,5 tysiąca.
- Durszlak, zwany dla niepoznaki „Tarczą” dla turystyki to nieporozumienie. Wszystkie największe organizacje branżowe w Polsce jednym głosem zwracały uwagę na to, iż projekt rządowy wyklucza z pomocy najbardziej poszkodowany i kluczowy dla całej gospodarki turystycznej sektor biur podróży a także najbardziej poszkodowanych pilotów i przewodników. Kto ma dać pracę przewoźnikom, agentom i hotelom gdy upadną biura podróży? Nasze postulaty znalazły zrozumienie w Senacie, ale padliśmy ofiarą rozgrywek politycznych i Sejm, głosami PIS, Solidarnej Polski i Porozumienia, te poprawki odrzucił. Ustawa ratuje wielkich touroperatorów, którym oferuje oprocentowany kredyt, ale nie pomaga małym, polskim biurom podróży, które tej pomocy rozpaczliwie potrzebują. Podobnie sprawa wyglada z Bonem Turystycznym, który jest świadczeniem socjalnym o rodowodzie wyborczym, ale nie narzędziem wspierającym biznes turystyczny. Spodziewam się jednak, że maszyna propagandowa będzie sprzedawać tarczę 5.0 jako wielki sukces i pomoc dla turystyki. Naszym obowiązkiem jest tłumaczenie turystom, że tak nie jest... - uważa Dawid Wacłaczyk, właściciel biura podróży Orinoko Art & Travel, przewodnik, pilot wycieczek.
W podobnym tonie wypowiada się Agnieszka Klimasara, właścicielka Agencji Witch Event, menadżerka artystów:
- Cieszy mnie fakt, że rozmowy rządu z Radą Przemysłu Spotkań i Wydarzeń doprowadziły do takich rozwiązań. Nie jest to jednak rozwiązanie problemów na dłuższą metę. Obawiam się, że jeszcze długo nie uda się takich rozwiązań wypracować. W obecnej sytuacji to po prostu nierealne. Rada Przemysłu Spotkań i Wydarzeń reprezentuje wyjątkowo szeroki segment gospodarki. Ich praca nie zakończy się, dopóki nie powrócimy do standardów znanych nam doskonale przed wprowadzeniem restrykcji i obostrzeń. Żaden podmiot gospodarczy nie oczekuje ciągłego dotowania i wspierania swojej działalności. Wszyscy z branży czekają na moment, w którym będą mogli wrócić do normalnego funkcjonowania i wypracowywania swojego kapitału. Niestety na tą chwilę wsparcie jest absolutnie konieczne, a dalsze rozmowy i przygotowywanie kolejnych rozwiązań bezwzględnie potrzebne - mówi Agnieszka Klimasara.
Polecamy rozmowę z Piotrem Sobikiem, właścicielem firmy Star Manager, w której wylicza, że branża rozrywkowa, wypracowuje 3,5 procent PKB Polski. Menadżer gwiazd sceny muzycznej i kabaretowej mówi wprost: Oczekujemy zrozumienia
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1133Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
435JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
376Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
365Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
364"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
+1 / -0Majówka z rowerem i Kolejami Śląskimi - w długi weekend jeszcze po staremu
0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0