Kariera

Współpraca z byłym prezesem zawieszona. Afera z EC Będzin zatacza szersze kręgi

2023-09-25, Autor: Magdalena Zmysłowska

Współpraca z byłym prezesem zawieszona. Afera z EC Będzin zatacza szersze kręgi, Materiały prasowe

(Fot. Materiały prasowe)

Zarząd Elektrociepłowni Będzin S. A. podjął decyzję o zawieszeniu współpracy z Krzysztofem Kwiatkowskim i Grzegorzem Kwiatkowskim - donosi wnp.pl. To pokłosie decyzji KNF, która skierowała do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa w związku z akcjami EC Będzin.

Reklama

Jak donosi branżowy portal wnp.pl, zarząd EC Będzin S. A. podjął decyzję o zawieszeniu współpracy z Krzysztofem Kwiatkowskim i Grzegorzem Kwiatkowskim.

To echa niedawnej decyzji Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego o złożeniu wniosku do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z ustawy o obrocie instrumentami finansowymi w sprawie elektrociepłowni <<Afera z EC Będzin z Orlenem w tle. Prokurator na karku spółki>>

Zobacz także

Spółka podkreśliła, że jeżeli postępowanie prokuratorskie nie wykaże żadnych nieprawidłowości w działaniach Krzysztofa Kwiatkowskiego i Grzegorza Kwiatkowskiego, to jest otwarta na rozważenie możliwości przywrócenia ich statusu w spółce.

Przypomnijmy, 18 września Urząd złożył wniosek do prokuratury o podejrzeniu przestępstwa w związku z akcjami Elektrociepłowni Będzin, która jego zdaniem nieprawidłowo ujawniała informacje poufne i niewłaściwie oceniała zdolności do kontynuowania działalności.

Akcje EC Będzin gwałtownie rosły jeszcze przed informacją o potencjalnej umowie z Orlenem na budowę małej elektrowni jądrowej. W raporcie z 21 czerwca spółka podała, że umowa dotyczy rozpoczęcia "rozmów oraz wymiany informacji w sprawie podjęcia potencjalnej współpracy w zakresie możliwości realizacji inwestycji polegającej na wdrażaniu małych reaktorów modułowych w technologii BWRX-300" na terenach należących do spółek zależnych EC Będzin.

Ale akcje spółki na warszawskiej giełdzie drożały już wcześniej. Od początku czerwca do 21 czerwca kurs wzrósł ponaddziesięciokrotnie — z 6,75 zł do 71 zł za akcję. Już dzień później spółka zależna Orlenu odcięła się od doniesień ciepłowniczej spółki - podkreślał wówczas Business Insider.

EC Będzin: dążymy do pełnej jawności

To działanie jest wyrazem naszej determinacji w dążeniu do pełnej jawności i zgodności z najwyższymi standardami korporacyjnymi - komentuje decyzję EC Będzin, cytowany przez portal.

Krzysztof Kwiatkowski to niedawny prezes EC Będzin i wciąż jej znaczący akcjonariusz, posiadający 14,18 proc. akcji. Istotnym akcjonariuszem jest również Grzegorz Kwiatkowski, posiadający 8,19 proc. walorów spółki.

Przeprowadzone postępowanie wyjaśniające wykazało, że mogło dojść do naruszenia art. 14 lit. c Rozporządzenia MAR, tj. złamania zakazu ujawniania informacji poufnych, opublikowanych raportami bieżącymi nr 40/2023 oraz 46/2023. W związku z tym w dniu 18 września 2023 roku Komisja Nadzoru Finansowego skierowała do Prokuratury Okręgowej w Warszawie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 180 ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. W związku z uchybieniami dotyczącymi wykonywania przez Spółkę obowiązków informacyjnych w zakresie informacji poufnych i sprawozdawczości finansowej skierowano do Spółki zalecenia w trybie art. 68 ust. 5 i 7 ustawy o ofercie publiczne. Przekazanie do publicznej wiadomości informacji zawartych w komunikacie ma na celu poszerzenie wiedzy uczestników rynków finansowych dotyczącej możliwych nadużyć rynkowych i ułatwienie ich rozpoznawania — czytamy w komunikacie UKNF.

KNF: manipulacji kursem nie było

Jak wynika z komunikatu UKNFu, 28 grudnia 2022 r. w akcjonariacie ECB nastąpiła istotna zmiana polegająca na zakupie przez Grupę Altum pakietu 646 184 akcji stanowiących 20,52 proc. głosów na WZA od funduszy Value oraz Familiar z siedzibą w Luksemburgu. Potem w 2023 r. Altum dalej dokupował akcje. Wszystkie informacje były publikowane zgodnie z wymogami.

Komisja wskazała, że spółka w niewłaściwy sposób ustalała moment powstania informacji poufnych dotyczących restrukturyzacji obligacji i nieterminowo je ujawniła, informacje były nieprecyzyjne i niekompletne oraz niewłaściwie dokonywano oceny zdolności do kontynuowania przez spółkę działalnośc - dowiadujemy się.

Nie chodzi jednak o potencjalną umowę ze spółką zależną Orlenu i potencjalne złamanie zakazu wykorzystania informacji poufnych.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0