Przetarg ws. wspólnego zakupu energii elektrycznej został rozstrzygnięty. Metropolitalna grupa zakupowa w 2019 roku kupi prawie pół terawatogodziny energii elektrycznej za ponad 192 mln złotych. Najkorzystniejszą ofertę w przetargu złożyła spółka Tauron Sprzedaż GZE i to ona zwyciężyła ogłoszone postępowanie.
Do przetargu na wspólny zakup energii elektrycznej w ramach metropolitalnej grupy zakupowej wpłynęły dwie oferty. Złożyły je spółki: Tauron Sprzedaż GZE, która zaproponowała dostawy na łączną kwotę 192 393 399,05 zł brutto oraz Energa Obrót - 207 505 030,66 zł brutto. Najkorzystniejszą ofertę przedstawiła spółka Tauron Sprzedaż GZE i to ona wygrała ogłoszone postępowanie. Umowy na dostawy energii elektrycznej zostaną zawarte na jeden rok.
Poprzedni przetarg metropolitalnej grupy zakupowej dotyczył dostaw prądu na dwa lata, ale został on unieważniony. Powodem był drastyczny wzrost cen prądu — najtańsza ze złożonych wtedy ofert, przekraczała o ponad 65 mln zł kwotę, którą na zakup energii chciała w latach 2019-2020 przeznaczyć grupa zakupowa.
- Decyzja o rozwiązaniu poprzedniej grupy zakupowej była dyktowana znacznymi podwyżkami cen energii. Ale nie zrezygnowaliśmy ze wspólnych zakupów – mówi Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
Pierwszy przetarg zakładał zakup prawie 1 TWh w ciągu dwóch lat. Tym razem zamówienie dotyczyło 0,5 TWh na jeden rok. Przy okazji obecnego przetargu nieznacznie wrosła również cena za jedną megawatogodzinę (średnia cena dla wszystkich grup taryfowych objętych postępowaniem) – w pierwszym przetargu wynosiła ona 331,97 zł/MWh netto, zaś w drugim - 335,71 zł/MWh netto.
- Grupa zakupowa podjęła również decyzję, aby przetarg dotyczył tylko 2019 roku, ponieważ ceny energii są dzisiaj tak wysokie, że nie chcieliśmy się wiązać z takimi kosztami na dłużej. Liczymy, że w przyszłym roku pojawi się moment, w którym sprzedawcy zaoferują korzystniejszą ofertę na 2020 rok – dodaje Karolczak.
Do nowej metropolitalnej grupy zakupowej przystąpiło 73 zamawiających, skupiających 289 jednostek.
– To o 15 zamawiających i 18 jednostek mniej niż deklarowało swój udział w poprzednim postępowaniu – mówi Karolina Mucha-Kuś, dyrektor Departamentu Projektów i Inwestycji Urzędu Metropolitalnego.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
1125Zakaz handlu w niedziele niszczący dla fotowoltaiki
433JSW: będzie więcej węgla koksowego z kopalni Budryk
375Związkowcy chcą dalszego mrożenia cen prądu. "Wszystko jest mgliste"
363Budowa sieci ładowania elektryków znacząco przyspieszy. W życie wchodzą nowe unijne przepisy
363"Uwielbiam zapach smaru". Rozmowa z Sonią Piwowar, ekspertką obróbki blach
+7 / -0Wybory samorządowe 2024. Frekwencja w Śląskiem na godzinę 12.00
+6 / -03,3 tys. pasażerów postawiło w marcu na Max Bilet Kolei Śląskich
+2 / -0Sejmik Śląski po wyborach 2024: tak oficjalnie wygląda podział mandatów
+2 / -0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
+1 / -0Jest przełom. Sejm przyjął ustawę uznającą śląski za język regionalny
0Rewolucja w e-fakturowaniu znów odroczona! Obowiązkowy KSeF przesunięty na 2026 rok
0Ruszyły remonty na A4 Katowice-Kraków. Utrudnienia można śledzić na interaktywnej mapie
0Duże płatności już nie gotówką. Europarlament przyjął przełomowe przepisy
0PAS: śląskie antysmogowym liderem w rankingu wszechczasów
0
~szpryca 2018-11-19
13:22:30
Tak, uzależniajmy się dalej od węgla to za moment będziemy kupować prąd na godziny