Na wniosek MAP zostały zwołane nadzwyczajne walne zgromadzenia w takich spółkach jak: Orlen, PKO BP, PZU, KGHM, PGE, Enea i GPW - donosi Business Insider. Konsekwencją obrad, których daty są już znane, ma być zmiana kierownictwa w państwowych spółkach, będąca konsekwencją utraty władzy przez PiS po jesiennych wyborach parlamentarnych. A to dopiero początek kadrowej czystki. Kolejne "sprzątanie" ma dotyczyć m.in. Jastrzębskiej Spółki Węglowej oraz Taurona.
Jak informuje Business Insider, liczba kontrolowanych przez Skarb Państwa spółek, których zarządy zwołały nadzwyczajne walne zgromadzenia, w ostatnich dniach rośnie. To skutek wniosków składanych w tej sprawie przez Ministerstwo Aktywów Państwowych, które zarządza spółkami - i pierwszy krok w kierunku zmiany władz tych firm.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie dokona najpierw zmian w radzie nadzorczej, bo w zdecydowanej większości spółek zgodnie ze statutem to właśnie ten organ ma prawo do zmian w składzie zarządu (w niektórych spółkach Skarb Państwa ma prawo do zmiany jednego członka nadzoru bez walnego zgromadzenia, np. w Orlenie) - czytamy.
Znane są już dwalnych zgromadzeń akcjonariuszy państwowych następujących spółek:
Kończy się epoka folwarku zwierzęcego Kaczyńskiego. Od dziś znowu wszyscy są równi wobec prawa. Bez wyjątków.
— Borys Budka (@bbudka) January 9, 2024
A to dopiero początek zmian.
Można spodziewać się, że niebawem zostaną zwołane nadzwyczajne walne zgromadzenia kolejnych państwowych spółek - spekuluje BI.
Spośród państwowych gigantów, w których nie zwołano dotychczas obrad, znajdują się takie koncerny, jak: Bogdanka, JSW, Grupa Azoty, PKP Cargo czy Tauron. Nie są również znane terminy walnych zgromadzeń w niektórych państwowych bankach: Aliorze, Pekao i Banku Ochrony Środowiska.
Przypomnijmy, że już na początku stycznia Jastrzębska Spółka Węglowa wydała komunikat o odwołaniu Wojciecha Kałuży, który w spółce pełnił funkcję zastępcy prezesa zarządu ds. rozwoju. Więcej na ten temat pisaliśmy <<I po karierze. Wiceprezes Wojciech Kałuża opuszcza szeregi zarządu JSW>>.
Tę decyzję jednoznacznie ocenił na platformie X Borys Budka, minister aktywów państwowych.
- Wojciech Kałuża - symbol tego, co najgorsze w piS - odwołany z zarządu JSW S.A. - czytamy w poście z 3 stycznia.
Kolejna dobra wiadomość. Wojciech Kałuża - symbol tego, co najgorsze w PiS - odwołany z zarządu JSW S.A.
— Borys Budka (@bbudka) January 3, 2024
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu slaskibiznes.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.